Nowy skutek wapowania. Dotyczy niemal wszystkich

Jeszcze niedawno e-papierosy uchodziły za „zdrowszą” alternatywę dla tradycyjnego palenia. Dziś wiadomo, że to złudzenie. Najnowsze badania ujawniają także niepokojącą zależność – nastolatki sięgające po wyroby tytoniowe, również te nowoczesne, częściej doświadczają objawów depresji i lęku. Skala zjawiska jest bardzo duża: problem dotyczy niemal wszystkich młodych użytkowników.
- W badaniu wzięło udział ponad 60 tys. uczniów z USA
- Objawy depresji miała co czwarta osoba, lękowe niemal co trzecia
- Największe ryzyko problemów psychicznych dotyczyło nastolatków sięgających po różne typy wyrobów tytoniowych
- E-papierosy nie są bezpieczną alternatywą – mogą pogarszać stan psychiczny młodzieży
- Naukowcy apelują o większe wsparcie psychologiczne i ograniczenie dostępu do tytoniu
Coraz więcej młodych z problemami psychicznymi
W prestiżowym czasopiśmie „PLOS Mental Health” opublikowano wyniki badania, w którym wzięło udział ponad 60 tys. uczniów gimnazjów i szkół średnich ze Stanów Zjednoczonych. Okazało się, że ponad 21 proc. nastolatków przyznało się do używania produktów tytoniowych – w tym papierosów, e-papierosów, cygar, fajek czy sziszy.
Najliczniejszą grupę stanowili użytkownicy e-papierosów (prawie 10 proc.), ale znaczący odsetek młodych ludzi stosował też tradycyjne papierosy (ponad 3,5 proc.) lub łączył obie formy (niemal 8 proc.). Wnioski są alarmujące: wśród wszystkich badanych aż 25 proc. zmagało się z objawami depresji, a niemal 30 proc. – z lękiem. Więcej o szkodliwości e-papierosów przeczytasz tu: Popcornowe płuca. Przerażający skutek vapowania
Wapowanie a depresja – zależność potwierdzona
Analiza danych wykazała wyraźną korelację – im częstsze sięganie po wyroby tytoniowe, tym wyższe ryzyko problemów psychicznych. Najbardziej narażone były osoby, które używały zarówno tradycyjnych, jak i nowoczesnych produktów. Ich ryzyko depresji wzrastało aż o 90 proc., a zaburzeń lękowych o 58 proc. Ogólnie – ich szansa na wystąpienie jakichkolwiek zaburzeń psychicznych była aż o 75 proc. wyższa niż u rówieśników, którzy nie palili wcale.
Ze względu na to, że wiek nastoletni jest krytycznym okresem rozwojowym, w którym ma swój początek wiele ryzykownych zachowań zdrowotnych, zrozumienie zależności między używaniem tytoniu przez młodzież a zdrowiem psychicznym ma szczególnie znaczenie – podkreśliła współautorka badania, Noor Abdulhay.
Warto także przeczytać: Są szkodliwe, niebezpieczne i łatwopalne. Próbowało ich 75 proc. dzieci

Konieczne działania – i to szybko
Badacze z West Virginia University zaznaczają, że ich praca nie dowodzi jednak bezpośredniego związku przyczynowo-skutkowego. Z wcześniejszych analiz wynika, że relacja między paleniem a zdrowiem psychicznym może być złożona i działać w obie strony. Jedno jest jednak pewne – młodzież potrzebuje wsparcia, i to nie tylko w kontekście leczenia uzależnień.

Naukowcy apelują o zwiększenie dostępności pomocy psychologicznej i psychiatrycznej dla nastolatków, a także o intensyfikację działań profilaktycznych i ograniczenie dostępności wyrobów tytoniowych. E-papierosy uzależniają, poza tym mogą potęgować problemy, z którymi młodzi ludzie już i tak często się zmagają. Dodajmy, że w Polsce prawo zabrania ich sprzedaży przed 18. rokiem życia.
Przeczytaj też: Te używki sieją spustoszenie w polskich szkołach. Rząd zamiata problem pod dywan
fda.gov/tobacco-products/youth-and-tobacco/results-annual-national-youth-tobacco-survey-nyts





































