Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Choroby > Podstępna choroba niszczy po cichu. Wiedzą, że są chorzy, ale nie biorą leków
Alina Gałka
Alina Gałka 10.09.2025 12:15

Podstępna choroba niszczy po cichu. Wiedzą, że są chorzy, ale nie biorą leków

podstępna choroba
Śmiertelną chorobę łatwo zatrzymać. Fot. jarun011/Getty Images

Ponad 20 mln Polek i Polaków ma podwyższony „zły” cholesterol LDL, ale większość nie czuje się chora. Choć wiemy, że to główny czynnik zawałów serca i udarów mózgu, co dziesiąty pacjent świadomie odmawia statyn, a blisko połowa przyjmuje je nieregularnie. 

  • 67 proc. dorosłych ma podwyższony cholesterol, a 60 proc. nigdy go nie zbadało
  • W 2023 r. odnotowano 70 400 zawałów i 74 700 udarów niedokrwiennych w Polsce 
  • Tylko 24 proc. leczonych osiąga zalecany poziom LDL-C

Hipercholesterolemia - cichy wróg Polaków

Blisko 21 mln mieszkańców Polski żyje z hipercholesterolemią – bez względu na wiek czy miejsce zamieszkania. To nie prognozy, lecz twarde dane Narodowego Testu Zdrowia i dużych badań populacyjnych. Eksperci ostrzegają, że cholesterol jest „cichym zabójcą”, bo przez lata nie daje objawów, a – według Głównego Urzędu Statystycznego – choroby układu krążenia odpowiadają za 46 proc. wszystkich zgonów w kraju.

Dlaczego liczby rosną?

  • starzenie się społeczeństwa i coraz bardziej kaloryczna dieta,
  • mniejsza aktywność fizyczna po pandemii,
  • fakt, że aż 60 proc. osób nie zna swojego lipidogramu – nie leczy się, bo nie wie, że musi.

Statyna w szufladzie – dlaczego jej nie bierzemy?

Badanie z 2024 r. obejmujące ponad 7 mln pacjentów wykazało, że zaledwie 48,2 proc. osób wykupujących statyny stosuje je zgodnie z receptą przez cały rok. Co gorsza, co dziesiąty pacjent odmawia leczenia już w gabinecie, tłumacząc się lękiem przed „rzekomo groźnymi” skutkami ubocznymi.

Lekarze podkreślają: mity o uszkadzaniu wątroby czy „łysieniu po statynach” nie wytrzymują zderzenia z twardymi danymi klinicznymi. Tymczasem nieprzyjmowanie leków oznacza brak kontroli LDL – a różnicę między życiem a śmiercią przy pierwszym pęknięciu blaszki miażdżycowej.

statyny Fot. clubfoto/Getty Images Signature.jpg
Choć ich działania nie widać gołym okiem, statyny ratują życie. Fot. clubfoto/Getty Images

Przeczytaj też: Sygnał, że cholesterol zatkał tętnice. Przyjrzyj się swoim stopom

Statyny ratują życie

Metaanaliza Cholesterol Treatment Trialists’ Collaboration pokazuje, że obniżenie LDL-C o 1 mmol/l (≈ 39 mg/dl) zmniejsza ryzyko poważnych incydentów sercowo-naczyniowych o 22 proc.  Gdyby wszyscy pacjenci z hipercholesterolemią w Polsce przyjmowali właściwą dawkę statyny i osiągali cele z wytycznych Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego, korzyści wyglądałyby tak:

Roczna arytmetyka korzyści
• 70 400 zawałów × 22% ≈ 15 500 zawałów mniej
• 74 700 udarów × 22% ≈ 16 400 udarów mniej
• Łącznie niemalmogłoby uniknąć dramatycznego wydarzenia lub przedwczesnej śmierci.

To liczby ostrożne – nie obejmują ostrych zespołów wieńcowych (86 tys. epizodów rocznie) czy konieczności kosztownych zabiegów kardiologicznych.

mężczyzna senior zawał Fot. KatarzynaBialasiewicz/Getty Images.jpg
Regularne przyjmowanie ststyn pozwoliłoby uniknąć  32 tys. zawałów i udarów rocznie. Fot. KatarzynaBialasiewicz/Getty Images

Przeczytaj też: Tak boli głowa przy udarze. Nigdy nie ignoruj tego bólu

Jak odwrócić niebezpieczny trend?

Pierwszy krok to „recepta + przypomnienie” – automatyczne przedłużanie e-recept na leki obniżające cholesterol, w parze z SMS-em, który uprzedzi, że w opakowaniu został ostatni blister. 

Drugi element to programy KOS-Zawał i KOS-Udar 2.0, czyli koordynowana opieka po wypisie ze szpitala, wzbogacona o pół roku darmowych badań lipidogramu i krótkie szkolenia dotyczące diety oraz farmakoterapii. 

Trzecia oś to kampanie w aptekach i internecie, obalające mity o statynach.

Przeczytaj też: Leczenie choroby wieńcowej — na czym polega? Ekspert wyjaśnia

Według kalkulacji Narodowego Funduszu Zdrowia i międzynarodowego konsorcjum CTT już 50-procentowa poprawa przestrzegania terapii mogłaby co roku ocalić około 15 tys. osób, skrócić kolejki do kardiologów i zaoszczędzić setki milionów złotych z publicznej kasy

Materiał ma charakter informacyjny i nie zastępuje porady medycznej. W razie wątpliwości co do leczenia lub objawów niezwłocznie skontaktuj się z lekarzem.

Źródła:

  1. Centrum e-Zdrowie. (2024, 16 maja). Śmiertelność zawału serca i ostrych zespołów wieńcowych – dane za 2023 r. https://ezdrowie.gov.pl/portal/home/badania-i-dane/zdrowe-dane/zestawienia/zawal-smiertelnosc
  2. Frontiers in Pharmacology. (2024). Statins use amidst the pandemic: prescribing, dispensing, adherence, persistence, and correlation with COVID-19 statistics in nationwide real-world data from Poland. https://doi.org/10.3389/fphar.2024.1350717
  3. Narodowy Fundusz Zdrowia. (2024, 16 maja). NFZ o zdrowiu. Udar niedokrwienny mózgu – raport 2017–2023. https://www.ezdrowie.gov.pl/portal/home/badania-i-dane/zdrowe-dane/raporty/nfz-o-zdrowiu-udar-niedokrwienny-mozgu
  4. Żmudziak, M. (2024, 17 czerwca). Ma go ponad 60 proc. Polaków. „Zagrożenie, które skraca nasze życie”. Medonet. https://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego/ma-go-ponad-polowa-polakow--zagrozenie--ktore-skraca-nasze-zycie,artykul,97435989.html
Alkohol i cukier pod lupą fiskusa. Czy wyższe podatki poprawią zdrowie Polaków?
Alkohol może być droższy od przyszłego roku, podobnie jak napoje słodzone cukrem. Ministerstwo Finansów zapowiada dwie zmiany, które mają pełnić funkcję prozdrowotną: kolejną indeksację akcyzy na alkohol oraz podniesienie i uszczelnienie tzw. podatku cukrowego.Od 1 stycznia 2026 r. akcyza na alkohol wzrośnie o 15%, a rok później o kolejne 10%.Stała część opłaty cukrowej wzrośnie z 0,50 zł do 0,70 zł za litr, a maksymalna – z 1,20 zł do 1,80 zł.Ceny alkoholu w Polsce należą do najniższych w UE – taniej jest tylko w Bułgarii, Rumunii i na Węgrzech.
Czytaj dalej
Na L4 sprawdza nie tylko ZUS. Pracodawcom zajmuje to 24 godziny
praca w domu
Nie tylko ZUS kontroluje osoby na zwolnieniu lekarskim
Nieuczciwe zwolnienia lekarskie (tzw. „lewe L4”) mogą być szybko wykrywane, nawet w ciągu zaledwie 24 godzin od ich zgłoszenia. Co więcej, już nie tylko ZUS, lecz również sami pracodawcy błyskawicznie reagują na podejrzenia nadużyć, zlecając pojedyncze kontrole L4.W ciągu ostatnich 12 miesięcy liczba pojedynczych kontroli L4 wzrosła o około 20 proc.Kontrola może być zlecona online, bez względu na miejsce przebywania pracownika w PolsceKontrolerzy sprawdzają obecność pracownika, stosowanie się do zaleceń lekarskich i brak aktywności zawodowejKońcowy raport trafia bezpośrednio do pracodawcy, który może przekazać informację również do ZUS i podjąć dalsze kroki
Czytaj dalej