Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Choroby i leczenie > Groźna choroba w natarciu. Lekarze: testy na COVID-19 i grypę nic nie wykazują
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 24.10.2025 10:30

Groźna choroba w natarciu. Lekarze: testy na COVID-19 i grypę nic nie wykazują

Coraz więcej przypadków zachorowań na groźną chorobę
Wzrost zachorowań na groźną chorobę. Fot. Canva

Kaszel, gorączka i bóle mięśniowe – jesienią wielu z nas słyszy te same skargi. Ale w tym roku do znanego duetu COVID-19 i grypy dołącza mała, podstępna bakteria, która potrafi zmylić testy wirusologiczne. Sprawdź, jak rozróżnić objawy i kiedy zwykły kaszel może oznaczać groźniejszą infekcję.

  • COVID-19 i grypa nadal dominują, lecz coraz częściej diagnozuje się inną groźna chorobę 
     
  • Mykoplazma pneumoniae wywołuje długotrwały, suchy kaszel i łatwo rozprzestrzenia się w szkołach oraz biurach
     
  • Skuteczne leczenie wymaga odpowiedniego antybiotyku; szczepionki chroniące przed tą bakterią nie istnieją

Sezon na choroby – COVID-19, grypa i zupełnie nowy gracz

Jesienno-zimowa wilgoć sprzyja wirusom układu oddechowego. WHO przypomina, że choć COVID-19 i grypa szerzą się w podobny sposób (droga kropelkowa), różnią je m.in. tempo wystąpienia objawów i utrata węchu, częstsza w COVID-19. Grypa zaczyna się nagle, z wysoką gorączką i bólami mięśni; w COVID-19 gorączka może być niższa, a początek bardziej skryty. 

Już w tej chwili się pojawiają. To drugi tydzień, od kiedy mamy te męczące, długo trwające kaszle. Tym pacjentom z testów nie wychodzi COVID-19 ani grypa. Istnieją testy na mykoplazmę i w razie potrzeby można takie testy dokupić. I wtedy okazuje się, że to jest mykoplazma, czyli rodzaj bakterii, który ma dosyć długi okres przebywania w ludzkim organizmie – zwraca uwagę w rozmowie z portalem Medonet dr Bożena Janicka, pediatra i lekarz rodzinny. 

Jak zauważa lekarka, w takich przypadkach warto pomyśleć o mykoplazmie.

Czytaj też: Gotowi na sezon. Eksperci ostrzegają przed grypą, RSV i COVID-19

Mykoplazma w natarciu: fala zakażeń górnych dróg oddechowych

Mycoplasma pneumoniae to mikrob o prawdziwie „minimalistycznej” budowie – komórka mierzy zaledwie 0,2–0,8 μm, nie wytwarza sztywnej ściany komórkowej i dlatego przybiera różne kształty oraz prześlizguje się przez filtry, które zwykle zatrzymują bakterie. Brak ściany sprawia też, że jest z natury oporna na popularne antybiotyki β-laktamowe (penicyliny, cefalosporyny), które uderzają właśnie w ten element budowy drobnoustrojów. Zamiast tego lekarze sięgają po makrolidy lub tetracykliny.

To bakteria, która lubi sezonowość i okresy wzmożonej wilgotności – przypomina dr Bożena Janicka. 

Bakteria przenosi się drogą kropelkową; ogniska najłatwiej wybuchają w przedszkolach, szkołach i biurach. Brak szczepionki sprawia, że podstawą profilaktyki są higiena rąk, unikanie zatłoczonych miejsc i szybka konsultacja lekarska przy utrzymującym się kaszlu. Przeczytaj więcej: Najpierw koronawirus, teraz groźna bakteria. Kolejna choroba wypełnia szpitale

Groźna choroba (1).jpg
Mykoplazmoza w natarciu. Fot. Canva

Jak rozpoznać mykoplazmozę? Objawy, które łatwo przeoczyć

Typowe symptomy rozwijają się wolniej niż w grypie i mogą imitować przeziębienie. Są to takie objawy jak:

  • przewlekły, suchy, „szczekający” kaszel trwający > 10 dni
  • stany podgorączkowe lub umiarkowana gorączka
  • ból gardła, chrypka, czasem świszczący oddech
  • osłabienie i bóle głowy
  • rzadziej: zapalenie ucha, wysypka, bóle stawów

Okres wylęgania wynosi 2-3 tygodnie, dlatego wiele osób nie kojarzy objawów z momentem zakażenia. 

Źródłem zakażenia jest chory człowiek, możemy się więc zarazić drogą kropelkową, a od okresu wylęgania do wywołania objawów może minąć od dwóch do trzech tygodni – podkreśla lekarka.

Zobacz również: Szczepienie w aptece krok po kroku, czyli jak to zrobić? Wyjaśnia farmaceutka

Jak przebiega leczenie? Kiedy konieczny jest antybiotyk

Mykoplazmoza nie reaguje na typowe penicyliny – potrzebne są antybiotyki makrolidowe (np. azytromycyna) lub tetracykliny podawane zwykle przez 10 dni. Przy tym wirusie lekarze stawiają na wsparcie objawowe, które obejmuje:

  • leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe,
  • syropy wykrztuśne i inhalacje nawilżające,
  • odpowiednią podaż płynów i odpoczynek.

Dr Janicka wyjaśnia, że kaszel może utrzymywać się po eradykacji bakterii: 

To, że pacjent długo kaszle, nie oznacza, że ma tę bakterię w sobie cały czas. Te długie kaszle są spowodowane uszkodzeniem śródbłonka oddechowego, a nie bakterią, bo ona po zastosowaniu antybiotyków praktycznie zostaje zniwelowana. Ale uszkodzenie, które powstało, niestety jeszcze jest. Bakteria ta uszkadza śródbłonek układu oddechowego i on musi się odbudować.

Do grup ryzyka cięższego przebiegu należą dzieci, palacze i osoby z wielochorobowością – u nich opóźnienie terapii zwiększa ryzyko zapalenia płuc czy powikłań stawowych.

 

Źródła:

  • World Health Organization. COVID-19: Similarities and differences with influenza. 2025. 
  • WHO Disease Outbreak News. Trends of acute respiratory infection, including M. pneumoniae. 2025. 
  • Centers for Disease Control and Prevention. Mycoplasma pneumoniae Infection Surveillance. 2025. 
  • Medonet
Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: