Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Choroby i leczenie > Przełom w okulistyce. Mikrochip przywrócił zdolność czytania osobom z AMD
Marta Uler
Marta Uler 21.10.2025 10:10

Przełom w okulistyce. Mikrochip przywrócił zdolność czytania osobom z AMD

oko
Dzięki innowacyjnemu mikrochipowi, chorzy z AMD mogli znów czytać. Fot. Canva/Elchino Portrait/Pexels

Miniaturowy mikrochip wszczepiany pod siatkówkę pozwolił osobom z zaawansowanym zwyrodnieniem plamki żółtej znów czytać. To pierwszy przypadek w historii okulistyki, gdy pacjenci niemal całkowicie niewidomi odzyskali funkcjonalne widzenie centralne.

  • 84 proc. uczestników badania odzyskało zdolność rozpoznawania liter i wyrazów
  • Mikrochip PRIMA działa w połączeniu z okularami rzeczywistości rozszerzonej
  • To pierwsza skuteczna metoda dla osób z suchą postacią AMD
  • Terapia jest nadal eksperymentalna, ale wyniki dają ogromną nadzieję

Jak działa mikrochip PRIMA?

Implant PRIMA to kwadratowy mikrochip o wymiarach 2 × 2 mm, opracowany przez firmę Science Corporation. Wszczepiany jest pod centralną część siatkówki – miejsce, w którym u osób z suchą postacią zwyrodnienia plamki żółtej (AMD) dochodzi do stopniowego obumierania komórek światłoczułych. 

Wraz z chipem pacjent otrzymuje specjalne okulary wyposażone w kamerę i mikrokomputer. Kamera przekazuje obraz w postaci sygnału podczerwonego do implantu, który zamienia go na impulsy elektryczne stymulujące neurony wzrokowe.

Operacja trwa zwykle mniej niż dwie godziny i polega na witrektomii, czyli usunięciu galaretowatej substancji wypełniającej oko, a następnie umieszczeniu pod siatkówką mikrochipa wielkości karty SIM. Po aktywacji implant zaczyna działać w połączeniu z okularami, które umożliwiają także przybliżanie obrazu – funkcję szczególnie przydatną przy czytaniu.

Przeczytaj też: Zadbaj o wzrok, zanim będzie za późno. 9 października obchodzimy Światowy Dzień Wzroku

Nowa era w leczeniu ślepoty centralnej

W badaniu klinicznym opisanym w The New England Journal of Medicine wzięło udział 38 pacjentów z 17 szpitali w pięciu krajach Europy. Aż 84 proc. z nich odzyskało zdolność odczytywania liter, cyfr i prostych słów. Uczestnicy, którzy przed zabiegiem nie byli w stanie dostrzec nawet tablicy okulistycznej, po implantacji potrafili odczytać średnio pięć linii z tablicy do badania wzroku.

„W historii sztucznego odtwarzania widzenia to nowa era. Niewidomi pacjenci mogą rzeczywiście odzyskać znaczącą, centralną zdolność widzenia – to coś, czego dotąd nigdy nie udało się osiągnąć” – powiedział prof. Mahi Muqit z Moorfields Eye Hospital, jeden z uczestników projektu.

Pacjenci po zabiegu przechodzą intensywny, kilkumiesięczny trening, ucząc się interpretować przekazywane przez implant impulsy wzrokowe. Choć nie jest to jeszcze pełne, kolorowe widzenie, umożliwia ono rozpoznawanie obiektów, kształtów i tekstów, co stanowi przełom w leczeniu zwyrodnienia plamki żółtej – choroby, która dotyka około 5 milionów osób na świecie i dotąd nie miała skutecznej terapii.

Przeczytaj też: Kiedy laserowa korekcja wzroku jest niemożliwa? Wyjaśnia okulista

Elektroniczny chip ma rozmiary 2 x 2 mm. Fot. Canva

jest nadzieja, ale trzeba być ostrożnym

Naukowcy podkreślają, że terapia ma charakter eksperymentalny. Część uczestników doświadczyła działań niepożądanych – jak podwyższone ciśnienie w oku, drobne krwawienia czy odwarstwienie siatkówki – które udało się jednak opanować. Widzenie przywracane przez implant jest wciąż ograniczone – obraz jest czarno-biały i ma niższą rozdzielczość niż naturalne widzenie.

Firma Science Corporation złożyła już wniosek o oznaczenie CE w Europie, co otworzy drogę do komercjalizacji technologii. Trwają też prace nad kolejną generacją implantu o większej liczbie pikseli, która może zapewnić wyraźniejsze i bardziej naturalne widzenie. Jeśli dalsze badania potwierdzą skuteczność metody, implant PRIMA może w najbliższych latach trafić do praktyki klinicznej jako pierwsza realna opcja leczenia suchości plamki żółtej.

Źródła: science.xyz/news/new-england-journal-of-medicine-prima/, PAP

Czy testery w drogeriach są bezpieczne? Mikrobiolog mówi, co w nich znalazła [WYWIAD]
Dominika Ziplińska - mikrobiolog, sprawdziła, co kryje się w testerach
Mikrobiolog opowiada o bakteriach, które znalazła w testerach kosmetyków Fot. Canva
Czy testery kosmetyków w drogeriach są bezpieczne? Daria Siemion z portalu Pacjenci.pl rozmawia z Dominiką Ziplińską, mikrobiolożką i współautorką badań „Ocena czystości mikrobiologicznej testerów kosmetyków w drogeriach kosmetycznych | Assessment of microbiological purity of cosmetic testers in cosmetic drugstores”. Wyniki zaskakują – w popularnych sieciówkach znaleziono zarówno niegroźne bakterie, jak i drobnoustroje mogące wywołać infekcje.Badania wykazały obecność paciorkowców, gronkowców i pałeczek mogących powodować zakażenia, szczególnie w cieniach do powiekNajczystsze okazały się podkłady w opakowaniach z pompką, a najbrudniejsze testery używane palcamiEkspertka zaleca testowanie kosmetyków wyłącznie na dłoni i dezynfekowanie rąk oraz wprowadzenie standardów higieny i płynów do dezynfekcji przy testerach
Czytaj dalej
Robot w urologii: Precyzja, która ratuje funkcje seksualne i trzymanie moczu
Chirurg
Operacje robotyczne stały się absolutnym złotym standardem w leczeniu raka gruczołu krokowego (prostatektomii radykalnej). Chociaż w Polsce chirurgia robotyczna pojawiła się stosunkowo późno (około 2018 roku), jej przewagi nad tradycyjnymi metodami, takimi jak chirurgia otwarta czy laparoskopia, są znaczące. Kluczowe korzyści dla pacjenta to nie tylko skuteczność onkologiczna, ale również szybki powrót do pełnej sprawności i minimalizacja ryzyka powikłań. Materiał został przygotowany na podstawie wywiadu przeprowadzonego przez Ewę Basińską (Pacjenci.pl) z dr. n. med. Pawłem Wiszem – urologiem.• Prostatektomia radykalna z użyciem robota jest obecnie złotym standardem w leczeniu nowotworów gruczołu krokowego.• Dzięki 10-krotnemu powiększeniu i obrazowi 3D, chirurg robotyczny może działać z niespotykaną precyzją, co jest kluczowe w oszczędzaniu delikatnych struktur.• Dla pacjentów kluczowymi wynikami czynnościowymi po operacji są zachowanie trzymania moczu oraz funkcji seksualnych.
Czytaj dalej
Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: