To najlepsze wędliny z Biedronki. Dietetyk nie ma wątpliwości
Nie każda wędlina jest taka sama — wybór dobrej jakości produktu ma znaczenie nie tylko dla smaku, ale i dla zdrowia. Dietetyk Michał Wrzosek wskazuje, które wędliny z Biedronki wyróżniają się składem, białkiem i brakiem niepożądanych dodatków.
- W zestawieniu znalazły się trzy produkty z sieci Biedronka, które według Michała Wrzoska zasługują na uwagę.
- Kryteria wyboru to prosty skład, wysoka zawartość białka oraz brak konserwantów typu azotyn sodu.
- W rankingu zwyciężyła wędlina drobiowa marki „Głodniaki” — jako najlepsza opcja dostępna w Biedronce.
Kryteria wyboru — co decyduje o „najlepszej” wędlinie
Według Michała Wrzoska, kluczowe cechy dobrej wędliny to prosty skład, wysoka zawartość białka oraz umiarkowana ilość soli. Dietetyk podkreśla, że im krótsza lista składników i im mniej chemicznych dodatków, tym lepiej dla naszego organizmu. Brak konserwantów, takich jak azotyn sodu, to duży plus, ponieważ ich nadmiar może wpływać negatywnie na zdrowie.
Wrzosek zwraca też uwagę na wartość odżywczą. Dobre wędliny powinny dostarczać co najmniej 20 g białka na 100 g produktu, co sprawia, że stanowią wartościowy element diety. Z kolei produkty z dużą ilością wypełniaczy, skrobi czy fosforanów lepiej omijać szerokim łukiem. Jak podkreśla dietetyk, „nie liczy się marka, tylko skład - etykieta powie nam o produkcie wszystko, co powinniśmy wiedzieć”.
Trzy najlepsze wędliny z Biedronki według dietetyka
Poniżej zestawienie trzech produktów z Biedronki, które Michał Wrzosek rekomenduje jako najbardziej wartościowe opcje:
Wędlina drobiowa marki „Głodniaki” — najwyższe miejsce w rankingu. Wyróżnia się brakiem konserwantów, przystępną ceną i przyzwoitymi wartościami odżywczymi. W opinii Wrzoska to najlepszy kompromis między jakością a dostępnością.
Polędwica sądecka (marka własna Biedronki) — cechuje się prostym składem i rekordową zawartością białka: aż 27 g/100 g produktu. Wrzosek jednak zaznacza, że „minusem jest to, że ma najwyższą cenę spośród wszystkich wędlin w Biedronce”
Szynka z linii „Nature” (Kraina Wędlin) — zdobywa miejsce trzecie, ponieważ nie zawiera azotynu sodu i oferuje 20 g białka na 100 g. Jej wadą jest jednak relatywnie wysoka zawartość soli, co – według Wrzoska – trzeba uwzględnić przy codziennym spożyciu
Dzięki temu zestawieniu konsumenci zyskują konkretne nazwy, które – zdaniem eksperta – warto mieć na radarze, robiąc zakupy w Biedronce.
Wskazówki i pułapki — czego unikać przy wyborze wędlin
Dietetyk Michał Wrzosek przestrzega, że nie każda wędlina dostępna w sklepach, nawet tych popularnych jak Biedronka, jest warta zakupu. Z pozoru atrakcyjne produkty często zawierają wiele składników, których w codziennej diecie powinniśmy unikać. Długie listy dodatków, obecność skrobi, fosforanów, azotynu sodu czy dużych ilości soli mogą sprawić, że nawet smaczna wędlina stanie się mniej wartościowa pod względem zdrowotnym.
Ekspert zaznacza, że kluczem do właściwego wyboru jest dokładne czytanie etykiet i zwracanie uwagi na proporcje między białkiem, tłuszczem i solą.
- Nie chodzi o to, żeby całkowicie rezygnować z wędlin, ale żeby wybierać je świadomie. Dobra wędlina nie potrzebuje długiego składu - wystarczy mięso, przyprawy i sól w rozsądnej ilości - tłumaczy Wrzosek.
Dietetyk podkreśla też, że nawet najlepsze produkty, takie jak polecane przez niego wędliny z Biedronki, powinny być jedynie elementem zbilansowanego jadłospisu. Najlepiej łączyć je z warzywami, pełnoziarnistym pieczywem i innymi źródłami białka, jak ryby czy rośliny strączkowe. Dzięki temu zachowamy różnorodność w diecie i unikniemy nadmiernego spożycia przetworzonego mięsa.
Ten napar zmniejsza ryzyko demencji, pij codziennie. Sprawdź również, jakie witaminy mogą pomóc w zrzuceniu wagi.
Źródło: YouTube/Michał Wrzosek
