Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Zdaniem Lekarza > „To przełom” – lekarz o terapii mikrobiomem, która działa tam, gdzie zawodzi medycyna
Daria  Siemion
Daria Siemion 09.10.2025 09:48

„To przełom” – lekarz o terapii mikrobiomem, która działa tam, gdzie zawodzi medycyna

dr n med jaroslaw bilinski, terapia mikrobiomem
Terapia mikrobiomem pomaga na wiele chorób. Lekarze uważają, że to przełom Fot. Canva, WUM

Terapia mikrobiomem, a zwłaszcza przeszczep mikrobioty jelitowej (FMT), zyskuje coraz większe znaczenie w leczeniu chorób opornych na tradycyjne metody. Skuteczność tej metody w terapii nawracających zakażeń Clostridium difficile sięga ponad 90%, co znacznie przewyższa efekty klasycznych antybiotyków. Na temat przełomowych możliwości FMT opowiada dr hab. n. med. Jarosław Biliński, specjalista ds. mikrobiomu, w rozmowie z Ewą Basińską dla portalu Pacjenci.pl.

Przeszczep mikrobioty skuteczniejszy niż antybiotyki

Przeszczep mikrobioty jelitowej (FMT) stał się oficjalnie zalecanym sposobem leczenia w przypadku nawracających i ciężkich zakażeń Clostridium difficile (C. diff), szczególnie wtedy, gdy standardowa antybiotykoterapia okazuje się nieskuteczna.

– W ciężkich przypadkach zakażeń C. difficile, które nie reagują na antybiotyki, FMT przynosi poprawę u 90%, a nawet do 100% pacjentów, jeśli nie dochodziło wcześniej do wielu nawrotów – podkreśla dr Biliński.

Dla porównania, skuteczność najlepszego antybiotyku w nawrotach tej choroby wynosi ok. 50%, a typowego – zaledwie 30%. Terapia mikrobiomem nie tylko eliminuje patogen, ale również odbudowuje cały ekosystem jelitowy pacjenta.

GvHD – drugie wskazanie z potwierdzoną skutecznością

Kolejnym wskazaniem, w którym FMT przynosi obiecujące rezultaty, jest choroba przeszczep przeciwko gospodarzowi (GvHD) – powikłanie po przeszczepieniu szpiku, w którym przeszczepione komórki atakują tkanki biorcy, w tym jelita.

W badaniach prowadzonych przez zespół dr. Bilińskiego aż 40% pacjentów osiągnęło całkowitą remisję, a ponad połowa – znaczącą poprawę. Wyniki te doprowadziły do wpisania terapii mikrobiomem do europejskich wytycznych jako alternatywy w przypadkach opornych na standardowe leczenie.

Potencjał w leczeniu chorób jelit i neurologii

Obiecujące wyniki notuje się również w leczeniu chorób zapalnych jelit – wrzodziejącego zapalenia jelita grubego i choroby Leśniowskiego-Crohna. W grupie pacjentów opornych na leczenie, remisję osiąga ok. 30%, co odpowiada skuteczności niektórych nowoczesnych leków biologicznych.

– Coraz więcej jakościowych badań dotyczy także zespołu jelita drażliwego (IBS) i innych schorzeń – dodaje ekspert.

Co szczególnie istotne, terapia mikrobiomem znajduje zastosowanie także poza układem pokarmowym. Naukowcy analizują jej wpływ na choroby neurologiczne, takie jak autyzm, choroba Parkinsona czy stwardnienie rozsiane. Obserwuje się m.in. poprawę funkcji poznawczych, redukcję zaburzeń behawioralnych oraz poprawę jakości życia.

– W chorobie Parkinsona zauważyliśmy efekty już po jednej dawce FMT – poprawę w odczuwaniu bólu, zaburzeniach seksualnych i funkcjach poznawczych.

Czytaj także: Na to cierpiał Ozzy Osbourne. Pierwsze objawy zobaczysz na palcach stóp

Terapia przyszłości?

Mechanizm działania FMT opiera się m.in. na tzw. osi jelito–mózg. Bakterie jelitowe mają zdolność produkowania neurohormonów i neuroprzekaźników, co tłumaczy ich wpływ na układ nerwowy. Choć wiele badań jest jeszcze na wczesnym etapie, ich wyniki wskazują na ogromny potencjał mikrobiomu w leczeniu chorób, które dotąd pozostawały poza zasięgiem medycyny konwencjonalnej.

Źródło: Pacjenci

Trzymasz to w lodówce? To prawdziwy pakiet związków rakotwórczych
Nowotwory w lodówce
Peklowane szynki, parówki, bekon – to stałe elementy wyposażenia wielu polskich lodówek. Choć wyroby wędliniarskie są wygodne i smaczne, eksperci zdrowia publicznego od lat biją na alarm. Spożywanie dużych ilości przetworzonego mięsa jest bowiem związane z obecnością związków rakotwórczych, które powstają zarówno w procesie produkcji, jak i podczas ich obróbki cieplnej. Czy musimy całkowicie rezygnować z ulubionych kanapek, czy wystarczy wprowadzić świadome ograniczenia?Przetworzone mięso (np. wędliny, bekon, parówki) zostało zakwalifikowane przez IARC jako rakotwórcze dla ludzi (Grupa 1),Głównymi problematycznymi związkami są nitrozoaminy, powstające z azotynów używanych do konserwacji,Zgodnie z zaleceniami, dzienne spożycie przetworzonego mięsa powinno być mocno ograniczone lub najlepiej wyeliminowane.
Czytaj dalej
Tak rozpoznasz cichy udar. Te objawy można przechodzić
Udar
Udar mózgu kojarzy się najczęściej z nagłym paraliżem, opadającą twarzą i utratą mowy – to udar jawny, wymagający natychmiastowej interwencji. Istnieją jednak sytuacje, w których niedokrwienie mózgu następuje w sposób niemal niezauważalny. Mowa o cichym udarze (utajonym) i miniudarze, których objawy są tak subtelne lub krótkotrwałe, że często są po prostu „przechodzone”. Nieleczone niosą za sobą poważne ryzyko.Miniudar (TIA) to stan, w którym objawy udaru pojawiają się nagle, ale ustępują w ciągu 24 godzin (często już po kilku minutach), nie pozostawiając trwałych uszkodzeń.Cichy udar (zawał bezobjawowy) nie daje jawnych objawów neurologicznych; uszkodzenia wykrywa się przypadkowo w badaniach obrazowych (MRI, TK).Każdy epizod TIA lub podejrzenie cichego udaru musi być pilnie skonsultowane, ponieważ znacząco zwiększa ryzyko pełnoobjawowego udaru w przyszłości.
Czytaj dalej