Jestem dietetykiem. Biegnij do Lidla po tę rybę, póki jest. Daję ją dzieciom

Kiedy wchodzę do Lidla i widzę, że pojawiła się ta ryba, od razu ją kupuję. To jeden z tych gatunków, które są nie tylko wyjątkowo smaczne, ale też naprawdę zdrowe – lekkostrawne, bogate w białko i cenne mikroelementy, a przy tym mało tłuste. To ryba idealna dla osób dbających o linię, układ sercowo-naczyniowy i ogólną odporność.
- To chuda ryba o wysokiej zawartości pełnowartościowego białka
- Ryba z LIDLA zawiera witaminy z grupy B, fosfor, selen i potas, które wspierają układ nerwowy i serce
- Ma korzystny stosunek kwasów tłuszczowych omega-3 do omega-6
- Dzięki niskiemu poziomowi tłuszczu i metali ciężkich nadaje się dla dzieci i kobiet w ciąży
Skąd mój entuzjazm?
Generalnie ryby są zdrowe, ale nie każda jest równie dobra dla naszego organizmu. Tłuste gatunki morskie – jak łosoś czy makrela – są bogate w kwasy omega-3, ale często pochodzą z hodowli i zawierają więcej zanieczyszczeń. A sandacz, bo o nim mowa, jako ryba słodkowodna, wypada pod tym względem znacznie lepiej. Jego mięso jest lekkostrawne, ma mało tłuszczu i cholesterolu, a przy tym dostarcza wysokiej jakości białka – nawet 20 g w 100 g produktu. To białko, które wspiera regenerację mięśni, budowę komórek i odporność.
Jako dietetyk często polecam go osobom, które chcą schudnąć lub po prostu jeść zdrowiej. Sandacz to doskonały wybór na lekką kolację lub obiad – syci, ale nie obciąża żołądka.
Przeczytaj też: Najzdrowsza z niedrogich ryb. Jedz jak najczęściej!
Bogactwo witamin i minerałów
W sandaczu znajdziemy cenne mikroelementy, które nie zawsze udaje się dostarczyć z codziennej diety. Zawarty w nim selen wspomaga układ odpornościowy i działa przeciwzapalnie, fosfor dba o mocne kości i zęby, a potas reguluje ciśnienie krwi. To także świetne źródło witamin z grupy B – w tym B12, która wspiera układ nerwowy i metabolizm energetyczny.
W składzie sandacza znajdziemy:
- cenne mikroelementy (selen, fosfor potas),
- witaminy z grupy B,
- kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6,
- wapń, magnez, żelazo, miedź, cynk (w niewielkich ilościach).
Na tle innych ryb sandacz wyróżnia się także składem kwasów tłuszczowych. Badania opublikowane w czasopiśmie Journal of Food Composition and Analysis wykazały, że charakteryzuje się korzystnym stosunkiem kwasów tłuszczowych omega-3 do omega-6, co wspiera prawidłową pracę serca i układu nerwowego. Oznacza to, że spożywanie sandacza może wspierać równowagę przeciwzapalną w organizmie i pomagać w utrzymaniu zdrowego profilu lipidowego.
Prozdrowotne działanie sandacza:
- chroni serce i układ krążenia,
- poprawia odporność,
- dobry na kości i zęby,
- pomaga regulować ciśnienie krwi,
- sprzyja odchudzaniu,
- źródło pełnowartościowego białka.
Co ważne, mięso sandacza zawiera bardzo mało rtęci i innych metali ciężkich, dlatego jest bezpieczne nawet dla kobiet w ciąży i małych dzieci. To ogromny plus w czasach, gdy zanieczyszczenie środowiska staje się coraz większym problemem.
Przeczytaj też: Polacy kochają tę rybę. A to prawdziwy pakiet związków rakotwórczych
Jak przyrządzam sandacza?
Najbardziej lubię przygotowywać sandacza na parze lub w piekarniku – z odrobiną oliwy, cytryną i świeżymi ziołami. W tej formie zachowuje cały smak i wartości odżywcze. Dla dzieci często robię go w panierce z mąki ryżowej – chrupiący z zewnątrz, miękki w środku. Doskonale smakuje też z pieczonymi warzywami lub kaszą gryczaną. Poniżej zamieszczam przepisy.

Sandacz to ryba, która łączy w sobie wszystko, co cenię w zdrowym jedzeniu – prostotę, wartości odżywcze i delikatny smak. Jeśli widzisz go w sklepie, nie zastanawiaj się długo. W Lidlu pojawia się sezonowo, a naprawdę warto mieć go na talerzu – nie tylko od święta.
Sandacz z cytryną i ziołami (na parze lub z piekarnika)
Składniki (na 2 duże porcje):
- 2 filety z sandacza (ok. 300–400 g)
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- ½ cytryny (sok + kilka plasterków)
- sól morska i świeżo mielony pieprz do smaku
- kilka gałązek świeżych ziół: np. koperek, pietruszka, tymianek lub rozmaryn
- opcjonalnie: 1 ząbek czosnku (pokrojony w plasterki)
Przygotowanie:
- Filety umyj, osusz papierowym ręcznikiem i lekko skrop oliwą z oliwek.
- Skrop sokiem z cytryny, dopraw solą i pieprzem.
- Ułóż na rybie plasterki cytryny i świeże zioła.
- W wersji na parze: gotuj ok. 10–12 minut, aż mięso stanie się delikatne i łatwo się rozdziela.
- W piekarniku: piecz w 180°C przez 15–18 minut (najlepiej w naczyniu żaroodpornym lub na papierze do pieczenia).
- Podawaj z pieczonymi warzywami (np. marchewką, cukinią, papryką) lub kaszą gryczaną.
Sandacz w chrupiącej panierce z mąki ryżowej (dla dzieci)
Składniki:
- 2 filety z sandacza (ok. 300 g)
- 3 łyżki mąki ryżowej
- 1 jajko
- szczypta soli
- 2 łyżki oliwy lub oleju rzepakowego do smażenia
Przygotowanie:
- Filety pokrój na mniejsze kawałki.
- Oprósz solą.
- Zanurz każdy kawałek w roztrzepanym jajku, a następnie obtocz w mące ryżowej.
- Smaż na złoty kolor po 2–3 minuty z każdej strony (na małej ilości tłuszczu).
- Odsącz na papierowym ręczniku.
- Podawaj z puree ziemniaczanym, gotowanymi warzywami lub kaszą.
Źródła: pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22417340/, pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/35601784/, ncez.pzh.gov.pl/
O autorce: Marta Uler - dietoterapeutka i psychodietetyk, dziennikarka Pacjenci.pl





































