Tych leków nie będzie w aptekach! [PEŁNA LISTA]
Znowu czeka nas kryzys w aptekach? Według Ministerstwa Zdrowia trzeba przygotować się na ogromne braki w asortymencie. Z półek w zastraszającym tempie znikają leki, które dla niektórych Polaków są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania. Oto lista, wszystkich, w które najlepiej zaopatrzyć się na zapas lub znaleźć zamiennik, oczywiście po konsultacji z lekarzem.
Apteki i Ministerstwo Zdrowia biją na alarm
Ministerstwo Zdrowia opublikowało właśnie nową listę leków, których już za chwilę może zabraknąć w aptekach. Sytuacja jest o tyle poważna, że wśród ich znajdują się popularne antybiotyki, a także leki, z których korzystają osoby chore na cukrzycę.
Nic zatem dziwnego, że sytuacja budzi niepokój nie tylko u aptekarzy, ale również u pacjentów, których leczenie stoi pod dużym znakiem zapytania. Urząd sprawujący nadzór nad służbą zdrowia przygotowuje taką listę co około dwa miesiące. Jest to tzw. lista antywywozowa, która w praktyce oznacza, że nie można ich wywozić poza teren Polski. Jakie produkty lecznicze tym razem się na niej znalazły?
Lista "antywywozowa" została zaktualizowana
Lista leków, które znajdują się na liście “antywywozowej” cały czas się wydłuża. Aktualnie jest to aż 280 pozycji, z czego w ubiegłym roku było ich 238. To spory wzrost, co wprawia pacjentów w konsternację. Nie jest to również komfortowa sytuacja dla medyków i aptekarzy, którzy usilnie starają się aktualizować dane i wyszukiwać skutecznych zamienników.
Lista aktualizowana jest na podstawie danych, które otrzymuje Główny Inspektorat Farmaceutyczny. Informacje dostarczane są wówczas, gdy dostępność preparatu w danym województwie sięga 5 procent. W następnym kroku resort zdrowia podejmuje decyzję, czy umieścić lek na liście antywywozowej.
Pełna lista leków, których już niebawem może zabraknąć w polskich aptekach
Na liście znalazły się takie preparaty, jak insuliny: Abasaglar, Actrapid Penfill, Apidra, Gensulin oraz Humalog. Nie brakuje także antybiotyków i leków na alergię. Do tego specjalistów i pacjentów martwi duże zapotrzebowanie na Ozempic, który wykupywany jest ze względu na swoją popularyzację, jako lek na otyłość.
Rodzice z kolei biją na alarm w kwestii specjalistycznego mleka dla niemowląt. Chodzi o Nutramigen, Neocate, a nawet Bebico.
