Zapomniana choroba zakaźna w natarciu. Nie żyje jedna osoba

W przeciągu ostatnich lat świat zdążył niemal zapomnieć o tej niebezpiecznej, zakaźnej chorobie, jednak ona znów daje o sobie znać. Liczba zachorowań rośnie w alarmującym tempie, a eksperci ostrzegają przed możliwą epidemią. Wzrost przypadków obserwuje się nie tylko w Europie, ale także na innych kontynentach, co budzi niepokój służb medycznych i skłania do pilnych działań zapobiegawczych. Tym bardziej że media informują o pierwszym od 10 lat zgonie zakażonego pacjenta.
Świat zdążył o niej zapomnieć. Teraz uderza ponownie
Odra, czyli choroba, którą w 2020 roku uznano za wyeliminowaną w Stanach Zjednoczonych, ponownie zaczyna stanowić zagrożenie. Wzrost liczby zachorowań budzi poważne obawy ekspertów z amerykańskiego Centers for Disease Control and Prevention, którzy wskazują na problem ze spadającym poziomem szczepień. Brak odporności populacyjnej sprawia, że wirus łatwo rozprzestrzenia się wśród osób niezaszczepionych.
Przeczytaj również: Nie żyje już 13 osób. Tajemniczy wirus rozwija się błyskawicznie
Niepokojąca sytuacja w USA wpisuje się w globalny trend — w Europie liczba zakażeń wzrosła ponad 40-krotnie, a ogniska choroby pojawiły się w wielu krajach, w tym w Polsce, Niemczech, Francji, Włoszech i Rumunii. Epidemiolodzy ostrzegają przed ryzykiem wybuchu epidemii. Nawet dotychczas sceptyczni wobec szczepień polityce apelują o rozsądne podejście do tematu. Powrót odry pokazuje, jak łatwo można utracić odporność zbiorową, jeśli poziom wyszczepienia populacji spada poniżej bezpiecznego progu.

Zapomniana choroba powraca. Jest pierwszy zgon
Amerykańscy lekarze i badacze biją na alarm — zapomniana odra powróciła do Stanów Zjednoczonych. Ta sama choroba, którą w 2020 roku uznano za wyeliminowaną, stanowi teraz śmiertelne niebezpieczeństwo. Nie ma wątpliwości, że główną przyczyną jej powrotu jest spadek wyszczepialności.
CNN donosi, jak dokładnie wygląda sytuacja w poszczególnych miejscach w kraju:
- Wzrost zachorowań: epidemia odry w zachodnim Teksasie i Nowym Meksyku budzi poważne obawy ekspertów ds. zdrowia publicznego.
- Ogniska epidemii: w zachodnim Teksasie odnotowano już 198 przypadków, a w Nowym Meksyku — 30 (stan na 7 marca 2025 roku).
- Ofiary śmiertelne: w Teksasie zmarło niezaszczepione dziecko (nie było chorób współistniejących), a w Nowym Meksyku badana jest śmierć kolejnej osoby zakażonej wirusem.
- Spadek wskaźników szczepień: wskaźnik szczepień MMR wśród przedszkolaków spadł poniżej zalecanego poziomu 95%, co sprzyja dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby.
Zobacz też: Groźna choroba w polskim mieście. Nie żyje 22-letnia pacjentka. Była okazem zdrowia
W reakcji na bieżącą sytuację w kraju CDC wydało ostrzeżenie oraz wsparło lokalne służby w opanowaniu epidemii. Mieszkańcy Teksasu i Nowego Meksyku mogą skorzystać z bezpłatnych szczepień.
Jeśli epidemia odry będzie trwała przez rok lub dłużej, Stany Zjednoczone mogą stracić status eliminacji odry - ostrzega CDC.
Nie wolno ignorować tej choroby
Odra to wysoce zaraźliwa choroba, która przenosi się drogą kropelkową. Zakażeniu ulega niemal 100% osób, które się z nią zetkną, a nie mają nabytej odporności. Początkowo odrę można pomylić z niegroźną infekcją, jednak w miarę tego, jak choroba postępuje, objawy zmieniają się, a konsekwencje dla zdrowia są bardzo poważne. W skrajnych przypadkach mogą one doprowadzić do śmierci, zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Charakterystyczne objawy odry to:
- gorączka,
- kaszel,
- katar,
- łzawienie oczu,
- charakterystyczna wysypka (czerwone plamy).
Do najgroźniejszych powikłań neurologicznych, które niesie za sobą odra, należy m.i. zapalenie mózgu i/lub zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Powikłań po odrze może być jednak znacznie więcej. Do tych najbardziej uporczywych zalicza się: biegunki, zapalenie wątroby, zapalenie wyrostka robaczkowego, zapalenie jelita krętego i okrężnicy czy zapalenie węzłów chłonnych.
Zgodnie z danymi, które przytacza amerykańskie CDC, ok. 1 na 5 niezaszczepionych osób, która zachoruje na odrę, będzie hospitalizowana. Natomiast u 1 na 20 dzieci może rozwinąć się zapalenie płuc lub niebezpieczny obrzęk mózgu zwany zapaleniem mózgu. Z kolei 3 na 1000 dzieci może umrzeć w wyniku powikłań oddechowych i neurologicznych. (Zobacz więcej na ten temat: 15% śmiertelność wśród hospitalizowanych na oddziale zakaźnym. Jeszcze nie jest za późno na szczepienie)

Jak chronić się przed chorobami zakaźnymi?
Uniknięcie zakażenia chorobami takimi jak odra jest bardzo trudne, dlatego tym bardziej warto stosować się do kilku podstawowych zasad. Najważniejszą z nich jest bez wątpienia uzupełnienie szczepień. Szczepienia ochronne to najskuteczniejszy sposób zapobiegania chorobom takim jak odra. Szczepionka MMR (przeciw odrze, śwince i różyczce) zapewnia wysoką skuteczność i długotrwałą odporność. A jeśli nie masz pewności, czy jesteś zaszczepiony, warto sprawdzić swoją historię szczepień i ewentualnie uzupełnić dawki.
Gdy wzrasta zagrożenie epidemiologiczne, warto zadbać również o higienę osobistą. Należy myć ręce jak najczęściej, zwłaszcza przed posiłkiem, kontakcie z chorymi i po powrocie do domu. Dobrze pamiętać również o zakrywaniu ust i nosa podczas kaszlu i kichania, ale jednocześnie unikać dotykania twarzy (zwłaszcza oczu, nosa i ust), by wirusy nie mogły przedostać się do organizmu.






































