Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Najnowsze Wiadomości > Nie żyje już 13 osób. Tajemniczy wirus rozwija się błyskawicznie
Marta Uler
Marta Uler 26.02.2025 13:28

Nie żyje już 13 osób. Tajemniczy wirus rozwija się błyskawicznie

tajemniczy wirus - Kongo
Fot. Canva/felipeceparros

To „znaczące zagrożenie dla zdrowia publicznego” – alarmuje Światowa Organizacja Zdrowia. Wirus w ciągu kilku godzin doprowadził do śmierci 50 osób. W większości przypadków wystarczyły zaledwie dwie doby od wystąpienia pierwszych objawów do zgonu. Sytuacja jest dramatyczna.

Nowy wirus zbiera żniwo – bardzo szybko

Istnieje zagrożenie, że wirus rozprzestrzeni się na cały świat. Na razie ogniska choroby, którą wywołuje, występują w Demokratycznej Republice Konga, ale zjadliwość patogenów, łatwość, z jaką przenoszą się na kolejne ofiary, jest wyjątkowo niepokojąca. 

Jak informuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), ta nieznana choroba zabiła już ponad 50 osób w północno-zachodniej części kraju, a odstęp między wystąpieniem objawów a zgonem wynosił zaledwie 48 godzin. „To jest naprawdę niepokojące” – powiedział dyrektor medyczny szpitala Bikoro, regionalnego ośrodka monitorującego przebieg zakażeń. 
Przeczytaj także: Amazońska gorączka pojawiła się w Europie. Czym jest wirus Oropouche?

Niszczą wątrobę i powodują raka. Najgorsze toksyny z jedzenia Sanepid zamyka przedszkola w Gorzowie. Groźba epidemii

Kolejna choroba odzwierzęca?

Epidemia rozpoczęła się 21 stycznia, w mieście Boloko, po tym, jak trójka dzieci zjadła nietoperza i zmarła w ciągu 48 godzin po wystąpieniu objawów gorączki krwotoczne, a są to:

  • gorączka,
  • krwawienie z różnych części ciała,
  • bóle głowy, 
  • bóle stawów. 

Do tej pory odnotowano już 419 przypadków, w tym 53 zgony. Jak podaje dziennik cbsnews.com:
„Od dawna istnieją obawy odnośnie przenoszenia chorób ze zwierząt na ludzi w miejscach, w których dzikie zwierzęta są popularnie spożywane. Liczba takich ognisk w Afryce wzrosła o ponad 60% w ciągu ostatniej dekady, podała WHO w 2022 r”.

Być może zainteresuje Cię również: Mężczyzna zmarł po ukąszeniu przez kleszcza. Zachorował na krymsko-kongijską gorączkę krwotoczną

Fot. Canva/Media lens King/Getty Images

Drugi rzut epidemii

WHO informuje teraz o kolejnym wybuchu epidemii spowodowanej tym, nieznanym jeszcze, wirusem. 9 lutego w mieście Bomate pojawiły się nowe zachorowania. Pobrano próbki od 13 osób i wysłano je do Narodowego Instytutu Badań Biomedycznych w stolicy Konga, Kinszasie.

Fot. sakolamedia/Pixabay

Z przeprowadzonych badań wynika, że nie jest to wirus Ebola, ani inne odpowiadające za choroby krwotoczne, jak Marburg. Kilka próbek było pozytywnych dla malarii. Eksperci szacują, że wskaźnik śmiertelności choroby wynosi 12,3 procent – jest to około 10 razy więcej niż w czasie, gdy zaczął się rozprzestrzeniać Covid.

„Odległe położenie ognisk choroby w połączeniu ze słabą infrastrukturą opieki zdrowotnej w kraju zwiększają ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się, co wymaga natychmiastowej interwencji na wysokim szczeblu w celu powstrzymania epidemii” – podaje WHO.

Poczytaj też: Eksperci alarmują. Groźna choroba atakuje ludzi i koty

cbsnews.com, gov.pl/web/gis