Zaszczepił się AstrąZenecą. Lekarze walczyli o jego życie trzy miesiące
Powikłania po wycofanej przez koncern AstraZeneca szczepionce przeciw COVID-19 mogą być bardzo poważne. Wśród skutków ubocznych wymieniany jest m. in. zakrzepica z małopłytkowością, która do tej pory w medycynie nie występowała. W rozmowie z nami adwokat Joanna Wielgolawska-Pilas przyznała, że jej klient przeżył tylko dzięki temu, że trafił do szpitala o wysokiej referencyjności, gdzie przez 3 miesiące walczono o jego życie.
Wycofana szczepionka a skutki uboczne
"Dramat i trudność w leczeniu mojego klienta polegały na tym, że zakrzepica i
małopłytkowość to kompletnie przeciwstawne problemy medyczne, które w tym wypadku wystąpiły jednocześnie. Leczenie zatoru powoduje jeszcze większe rozrzedzenie krwi, a to z kolei nasila krwotok spowodowany małopłytkowością" mówi adwokat Joanna Wielgolawska-Pilas.
Teoretycznie wycofanie z rynku szczepionki AstraZeneca o nazwie Vaxzevria (ChAdOx1 nCoV-19) przeciw wirusowi SARS-CoV-2 nie ma związku ze skutkami ubocznymi. Komunikat producenta publikowaliśmy tutaj: AstraZeneca wycofuje szczepionkę na COVID-19. Miliony pacjentów zaczynają się niepokoić
Bezpieczna szczepionka?
Przedstawiciele koncernu zapewniali, że szczepionka jest bezpieczna i spełnia swoją rolę - chroni przed zakażeniem COVID-19. Jednak firma została pozwana w ramach pozwu zbiorowego, gdyż szczepionka Vaxzevria w kilkudziesięciu przypadkach spowodowała śmierć lub przyczyniła się do powstania poważnych uszczerbków na zdrowiu. Miało to miejsce także w Polsce, a sprawę prowadzi właśnie adwokat Joanna Wielgolawska-Pilas.
Czy powody wycofania szczepionki mają teraz znaczenie?
- To jakie powody wycofania szczepionki podała oficjalnie AstraZenca nie ma znaczenia dla oceny faktu, że szczepionka produkowana przez ten koncern może powodować zakrzepicę z małopłytkowością. Jest to działanie niepożądane, które nie zostało wykryte w tracie badań nad szczepionką i nie zostało podane w początkowej fazie szczepień w charakterystyce produktu leczniczego - powiedziała.
Adwokat Joanna Wielgolawska-Pilas jest specjalistką z zakresu prawa medycznego. Wiceprzewodniczącą Sekcji Prawa Medycznego i Farmaceutycznego Okręgowej Rady Adwokackiej, członkiem PEOPIL (Pan–European Association of Personal Injury Lawyers) międzynarodowej organizacji prawników specjalizujących się sprawach dotyczących uszkodzeń ciała i rozstroju zdrowia.
Czytaj też:
Będzie szczepionka na czerniaka? Pierwszy pacjent został poddany testom
Pierwsza szczepionka przeciw RSV weszła na polski rynek! Zalecana jest seniorom 60+