Zator płucny. Objawy mogą być subtelne, ale śmiertelne

Zatorowość płucna to stan zagrażający życiu. Niestety, problemy z jej rozpoznaniem mogą mieć nawet doświadczeni lekarze. Zdarza się, że chorzy słyszą błędną diagnozę i są odsyłani do domu. To błąd, który może kosztować życie. Jakie sygnały mogą świadczyć o rozwijającym się zatorze płucnym? Dowiedz się, na co zwrócić szczególną uwagę.
Zatorowość płucna – co to takiego, skąd się bierze?
Zatorowość płucna to poważne schorzenie, które rozwija się, gdy skrzeplina krwi zablokuje jedną z tętnic płucnych lub jej odgałęzienia. Taki zator utrudnia przepływ krwi, co prowadzi do niedotlenienia narządów – przede wszystkim mózgu i płuc. W efekcie może dojść również do przeciążenia i niewydolności prawej komory serca.
Najczęstszą przyczyną zatorowości płucnej są zakrzepy, które tworzą się w żyłach kończyn dolnych lub miednicy – często jako konsekwencja długotrwałego unieruchomienia, zaburzeń krzepliwości (tzw. nadkrzepliwości) czy uszkodzeń ścian naczyń krwionośnych, np. po zabiegach operacyjnych lub urazach.

Typowe objawy zatorowości płucnej
Zator płucny najczęściej objawia się nagle. Wśród najczęstszych symptomów znajdują się duszności, ból w klatce piersiowej oraz suchy kaszel. Niestety, te objawy bywają bagatelizowane przez pacjentów i przypisywane przeziębieniu, natomiast lekarze niekiedy mylą je z zapaleniem płuc.
Zator płucny zazwyczaj bywa diagnozowany dopiero wtedy, gdy pojawiają się inne, groźniejsze objawy. U części pacjentów dochodzi bowiem do omdlenia (około 14 proc. przypadków) czy krwioplucia (7 proc.).
W niektórych sytuacjach pierwszymi sygnałami są dolegliwości związane z zakrzepicą żył głębokich – obrzęk, bolesność i zaczerwienienie jednej z nóg.

Typowe objawy zatorowości płucnej:
- nagła duszność,
- ból w klatce piersiowej (nie musi występować u każdego!),
- suchy kaszel,
- osłabienie lub zasłabnięcie,
- krwioplucie.
Zdarza się jednak, że zator płucny nie daje żadnych objawów. Niestety, to właśnie w takich przypadkach ryzyko zgonu jest największe. Czytaj także: Tak bolą nogi przy zakrzepicy. Nigdy nie ignoruj tego bólu
Zator płucny – co robić, gdy wystąpią objawy?
W przypadku podejrzenia zatorowości płucnej nie można zwlekać z wizytą u lekarza. Samo nic się nie poprawi, a ryzyko zgonu będzie wzrastać.
Pierwszym krokiem powinno być skonsultowanie się z lekarzem rodzinnym, internistą, angiologiem lub kardiologiem. Jeżeli objawy są ostre i pojawiły się nagle, konieczna jest natychmiastowa wizyta w szpitalu – najlepiej na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym (SOR), gdzie lekarze wykluczą inne schorzenia.
Diagnostyka zatoru płucnego opiera się na kilku podstawowych badaniach – m.in. EKG, RTG klatki piersiowej, USG żył kończyn dolnych czy echokardiografię serca. W razie potrzeby wykonywane są również bardziej zaawansowane testy obrazowe. Czytaj także: Z czego bierze się zakrzepica? Z nią „nie ma żadnych żartów”
Czy zatorowość płucną da się wyleczyć?
Leczenie zależy od nasilenia objawów. W łagodnych przypadkach stosuje się leki przeciwzakrzepowe, które rozpuszczają skrzeplinę – najczęściej jest to heparyna drobnocząsteczkowa.
W cięższych przypadkach niezbędna jest hospitalizacja, często na oddziale intensywnej terapii. W skrajnych sytuacjach chorzy są wprowadzani w stan śpiączki farmakologicznej, aby odciążyć organizm i umożliwić organizmowi regenerację.
Jeśli zauważysz u siebie lub bliskiej osoby objawy zatorowości płucnej, nie lekceważ ich. Szybka reakcja może uratować życie. Po podaniu leków przeciwzakrzepowych, wszystko może szybko wrócić do normy. Czytaj także: Działają na zakrzepy jak najlepszy rozpuszczalnik. Jedz każdego dnia, a organizm ci podziękuje





































