Każdy Polak ma w kuchni tę przyprawę. Nie wiemy jednak, że to potężny lek
Nazywana jest złotem Indii. Od ponad 2500 lat jest jedną z powszechnie używanych przypraw w krajach dalekowschodnich, choć popularna jest również w Polsce. Okazuje się jednak, że stosowanie jej wyłącznie jako składnika kulinarnego, to ograniczane jej potencjału. Przyprawa ta jest również naturalnym lekiem na niestrawność i nie tylko! Co to za przyprawa?
Szafran indyjski, czyli kurkuma
Uprawy kurkumy znajdują się głównie w Indiach. Kurkuma, czyli kłącze ostryżu długiego, uprawiana jest także w Chinach, na terenach Indonezji i w Azji Południowo-Wschodniej. W Europie nazywana jest „szafranem indyjskim” – powodem tego nazewnictwa jest jej złoty kolor i orientalny smak. Roślina osiąga wysokość ok. jednego metra. Po ususzeniu i zmiażdżeniu bulwy rośliny powstaje przyprawa, która gości także na wielu polskich stołach.
Swój żółty kolor kurkuma zawdzięcza kurkuminie, stanowiącej 2-5% przyprawy. Jej zaletą jest niska toksyczność dla organizmu człowieka, więc możliwe jest stosowanie jej na co dzień. Jednak kurkuma to o wiele więcej niż tylko przyprawa. Jest ona naturalnym lekiem, korzystnie wpływającym na cały organizm.
Te małe ziarenka to naturalny lek na wzdęcia i niestrawność. Warto mieć je w kuchni Ból brzucha towarzyszący wypróżnianiu to zły znak! Lekarz ostrzegaKurkuma to lek na niestrawność
Okazuje się, że kurkuma może działać równie skutecznie jak lek. Naukowcy ustalili, że reakcja osób stosujących kurkumę i osób stosujących omeprazol, lek na niestrawności jest taka sama. Autor badania, dr Krit Pongpirul z Uniwersytetu Chulalongkorn w Bangoku, stwierdził, że kurkumina może być tak samo skutecznym lekiem na niestrawność co omepreazol.
Naukowcy ostrzegli również, by z kurkumy korzystać rozsądnie. Jej nadmiar może spowodować krwawienie z przewodu pokarmowego lub nasilić alergię. Mimo iż wynik testu okazał się interesujący, to wciąż potrzeba więcej badań nad wpływem kurkumy na leczenie niestrawności, by polecać ją osobom mającym tę dolegliwość zamiast wspomnianego preparatu.
Każdy, kto chciałbym jednak stosować kurkumę w celach leczniczych, warto by wcześniej skonsultował się ze specjalistą.
Na co jeszcze pomaga kurkuma?
Kurkuma na silne działanie przeciwzapalne. Bywa stosowana w leczeniu chorób przewlekłych u osób starszych np.:
- zapalenia kości,
- zapalenia mięśni,
- reumatoidalnego zapalenia stawów.
Suplementacja kurkumą korzystnie wpływa na problemy żołądkowo-jelitowe. Oprócz wspomnianej niestrawności bywa stosowana w leczeniu zapalenia trzustki i w leczeniu nowotworów układu pokarmowego.
Kurkuma działa też hepatoprotekcyjnie, czyli chroni wątrobę tak jak np. karczoch czy ostropest plamisty. Ze względu na to, że jest surowcem żółciopędnym sprawia, że zwiększa się produkcja żółci w wątrobie i pobudzone zostaje wydzielanie się żółci przez woreczek żółciowy – dlatego właśnie wspiera proces trawienia tłuszczów i jest tym samym pomocna dla osób na diecie redukcyjnej.
Przeciwmiażdżycowe właściwości kurkumy powodują ograniczenie agregacji płytek krwi i obniżenie ciśnienia krwi. Ma również duży potencjał w leczeniu
- choroby Alzheimera,
- depresji,
- choroby Parkinsona,
- przeziębienia,
- anemii,
- bólów zęba,
- stanów zapalnych dziąseł.
Kurkuma bywa stosowana także zewnętrznie jako okład na ranę, oparzenia, trądzik i zmiany łuszczycowe.