Odśnieżanie może skończyć się nawet zgonem. Osoby z pewnymi chorobami powinny unikać tej aktywności
Śnieg sypie coraz mocniej. Wielu z nas nie ma wyjścia - ubiera się ciepło, chwyta za łopatę i odśnieża chodnik czy podjazd do garażu. Jednak dla pewnych osób taka czynność może stanowić zagrożenie zdrowia. W USA zdarzały się nawet zgony w trakcie odśnieżania. Kto powinien z niego zrezygnować i poprosić kogoś innego, by go w tym wyręczył?
Odgarnianie śniegu bywało przyczyną zgonów
Amerykańskie Towarzystwo Serca ostrzega szczególnie sercowców przed tego rodzaju wysiłkiem. Dlaczego?
W 2010 r. USA Today przypomniało wyniki badań z lata 1990-2006 – w Stanach Zjednoczonych do szpitali trafiło wówczas ok. 200 tys osób, a przyczyną były incydenty związane z odśnieżaniem. Ponad połowa osób miała urazy tkanek miękkich, a 34.3% osób miało urazy dolnej części pleców. Według ekspertów odśnieżanie może stanowić zagrożenie także dla osób z problemami sercowo-naczyniowymi. W badaniu uwzględnione zostały również osoby, które zmarły – zgonów było 1647. W USA z powodu odśnieżania co roku umiera kilkaset osób.
Luke Laffin, z Clevlenad Clinic ostrzega, że odgarnianie śniegu potrafi obciążyć serce. Szczególnie groźne jest dla osób, które przez cały rok mało się ruszają – w ich przypadku ryzyko wystąpienia zawału jest wysokie. Tego typu ryzyko jest wysokie także podczas wrzucania węgla do piwnicy.
Bary Franklin, z American Heart Association ostrzega, że z powodu niskich temperatur następuje wzrost ciśnienia skurczowego i jednoczesne kurczenie się naczyń krwionośnych. Ekspert twierdzi, że nierozważne odśnieżanie stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia.
Jeśli tak śpisz, możesz być zagrożony zawałem i udarem. Tego nie można bagatelizować Jesz czerwone mięso? Grożą Ci trzy poważne choroby. Naukowcy alarmująTe osoby powinny zrezygnować z odśnieżania
Osoby ze stwierdzonymi problemami sercowymi powinny przestrzegać zaleceń lekarskich. Zaliczają się do nich nie tylko stosowanie odpowiednich dawek leków czy stosowanie określonej diety. Lekarz ustala także, na czym powinna polegać aktywność fizyczna chorego.
Chorzy na otyłość, cukrzycę, nadciśnienie i z niewydolnością serca, którzy ukończyli 55. rok życia, nie powinni samodzielnie odgarniać śniegu. Rozsądniej jest poprosić o to sąsiada lub kogoś bliskiego.
Z samodzielnego odśnieżania powinny zrezygnować także:
- osoby w średnim wieku lub starsze (w ich przypadku dużo zależy od stanu zdrowia i przebytych chorób),
- osoby obarczone ryzykiem sercowo-naczyniowym ( są to osoby prowadzące siedzący tryb życia, osoby otyłe, obecni lub byli palacze tytoniu i osoby z podwyższonym poziomem cholesterolu),
- osoby po przebytych zawałach serca lub udarach,
- osoby po operacji wszczepienia bajpasów lub angioplastyce naczyń krwionośnych,
- osoby z historią chorób serca w rodzinie.
Odśnieżać należy z głową
Eksperci z Clevland Clinic sugerują, by podczas odśnieżania stosować się do tych kilku prostych zasad:
- Odśnieżaj powoli,
- Jeśli podczas wysiłku odczuwasz zmęczenie, zrób sobie przerwę i odpocznij. Podczas odśnieżania zawsze warto robić przerwy.
- Pij wodę.
- Jeśli pojawią się problemy z oddychaniem, ból w plecach czy klatce piersiowej, zadzwoń po pogotowie.
Komu najbardziej grozi zawał serca?
Nie każda osoba będzie mieć objawy poprzedzające zawał serca. Nie zawsze też możliwie jest przewidzenie, że u kogoś wystąpi ten stan. Są jednak czynniki zwiększające ryzyko wystąpienia zawału. Są to:
- podwyższone stężenie cholesterolu we krwi,
- nadciśnienie tętnicze,
- miażdżyca,
- cukrzyca,
- otyłość,
- palenie tytoniu,
- siedzący tryb życia.
Ryzyko rośnie też z wiekiem. „Jeśli w wywiadzie rodzinnym odnotuje się zaburzenia cholesterolu lub zawały w młodym wieku, zaleca się wykonanie badania lipidogramu.” - powiedział kardiolog sportowy, prof. dr hab. n. med. Łukasz Małek
źródło: pap.pl