Jeśli na co dzień jesteśmy aktywni, lubimy ruch, mamy karnet na fitness, czy siłownię, ciężko nam z tego wszystkiego zrezygnować. Kiedy więc dopada nas przeziębienie, często ćwiczymy tak długo, jak długo mamy na to siłę. Ruch w końcu jest podstawą zdrowia i wielu z nas, z powodu lekkiego kataru, czy chrypki, nie widzi powodu, aby z niego rezygnować.Pozostali jednak wolą zostać w domu, obawiając się, że wysiłek może pogorszyć stan zdrowia i wydłużyć czas choroby. Podczas infekcji organizm działa przecież na wysokich obrotach, walcząc z wirusami lub bakteriami. Dodatkowe obciążenie w postaci treningu może mu zatem zaszkodzić. Czy to prawda? Kto ma tu rację?
Okres przeziębień w pełni. Jeśli infekcja, która nas dopada, nie wzbudza w nas zbytniego niepokoju, bo przebiega tak, jak zwykle, raczej nie biegniemy od razu do lekarza. W początkowej fazie próbujemy sami sobie pomóc, stosując sprawdzone domowe sposoby.Tych domowych metod jest wiele. Większość z nich opiera się na różnych ziołach, warzywach i innych roślinach, które wykazują się działaniem przeciwwirusowym, rozgrzewającym lub przeciwzapalnym. O czosnku i cebuli w tym kontekście słyszał chyba każdy, ale... przyprawa do zupy, jaką są liście laurowe?
W sezonie infekcyjnym przeziębienia i katary zdarzają się każdemu. Wcale nie są to „zwykłe” infekcje, które można sobie przechodzić, aż same miną. Jak podkreśla prof. dr hab. med. Antoni Krzeski, ten błąd popełnia mnóstwo osób, co może skutkować rozwinięciem się przewlekłego zapalenia zatok.Z emerytowanym kierownikiem Kliniki Otorynolaryngologii WUM rozmawiam o specyfice i rodzajach zapaleń zatok, a także o tym, jak należy prawidłowo leczyć te choroby.
Okres infekcyjny trwa i w przychodniach obserwuje się wzmożony ruch. Pacjentów jest mnóstwo. Często mają podobne objawy – katar, kaszel, gorączkę. Wiele osób mówi „przeziębiłem się”, albo „mam grypę” – nazw tych infekcji używając zamiennie.A grypa i przeziębienie to inne choroby. Choć ich objawy mogą być zbliżone, jest kilka podstawowych różnic, o których opowiada nam pediatra, Aneta Górska-Kot. Inaczej także leczy się grypę i przeziębienie i powinniśmy być tego świadomi.
Węgiel aktywny lub aktywowany znajduje się niemal w każdej domowej apteczce. Zabieramy go również w podróż – zwykle w wiadomych celach. Ma powstrzymać biegunkę i zapobiegać skutkom zatrucia.To produkt, który wykazuje znacznie szersze spektrum działania. Ze względu na porowatą budowę ma właściwości adsorpcyjne, polegające na wiązaniu substancji, które go otaczają. Okazuje się, że węgiel aktywny można z powodzeniem stosować we wczesnej fazie grypy i przeziębienia.
Wielu osobom wydaje się, że taki napój będzie wspaniałym antidotum na grypę i przeziębienie. Nic bardziej mylnego. Może tylko i wyłącznie zaszkodzić, a uczucie rozgrzania, które pojawi się po jego wypiciu, daje jedynie złudną nadzieję na wyzdrowienie. Sprawdź, jakiego napoju unikać, gdy dopadnie cię choroba.
Iga Świątek bierze obecnie udział w turnieju Indian Wells Masters w Kalifornii. Niestety polska tenisistka jest chora. Na szczęście nie dolega jest nic poważnego, i jak zapowiada 22-latka z Raszyna pod Warszawą, jej dyspozycja jest dobra. To ważne, ponieważ w czwartek czeka ją ćwierćfinał, a później – jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem – kolejne mecze o tytuł.Co dolega Idze Świątek? Okazuje się, że przeziębienie. Nie jest to jednak pierwszy, gdy liderka rankingu WTA jest chora. O jej stan zdrowia niepokoją się komentatorzy.
Sposobów na leczenie przeziębienia jest wiele. Jednak nie wszystkie z nich są jednakowo skuteczne. Jedno jest pewne – by zapobiec rozwojowi choroby, trzeba działać szybko. Pierwsze dni od momentu pojawienia się dolegliwości są kluczowe. Tych kilka prostych metod może pomóc.
Kichanie odgrywa ważną rolę. Oczyszcza śluzówkę nosa z alergenów. Ale przyczyn kichania jest więcej. Choć gdy jesteśmy w towarzystwie, zwykle staramy się powstrzymać kichnie, to błąd. Przekonał się o tym pewien 30-latek. Dla niego o mało co sytuacja nie zakończyła się zgonem.
Na raka krtani najczęściej chorują mężczyźni po 40. roku życia. Pierwsze objawy nowotworu mogą podszywać się pod niegroźne przeziębienie. Nierzadko powoduje to, że sami chorzy bagatelizują wczesne symptomy i zgłaszają się do lekarza zbyt późno. Po czym można odróżnić, że nie mamy do czynienia ze zwykłym przeziębieniem ale z chorobą nowotworową?
Europejska Agencja Leków jest organizacją monitorującą i oceniającą leki stosowane u ludzi i zwierząt. W ostatnim czasie wydała ostrzeżenie przed niewłaściwym przyjmowaniem leków z pseudoefedryną, stosowaną podczas infekcji górnych dróg oddechowych, również i przeziębienia. Preparaty tego rodzaju w sezonie jesienno-zimowym należą do jednych z najczęściej kupowanych. Dlaczego mogą nam szkodzić?
W okresie jesienno-zimowym o infekcję nietrudno. Z powodu nieprzyjemnej pogody, mniejszej ilości słońca, zwiększa się ryzyko zakażenia. Sprawia to, że o wiele trudniej uniknąć zarówno przeziębienia, jak i grypy. Wbrew pozorom tych stanów i chorób można uniknąć. Dużo zależy od naszych nawyków. Podpowiadamy, co robić, by ograniczyć do minimum ryzyko złapania infekcji.
Jesień w pełni, częściej łapiemy infekcje. Zadbajmy o odporność sięgając po naturalne produkty. Jeden z nich to sok z malin. Ma sześć cennych właściwości. Artykuł powstał na podstawie rozmowy z dietetyczką kliniczną mgr Magdaleną Kartasińską – Kwaśnik. Poniżej przeczytasz o właściwości soku z malin. Pamiętaj o tym, że jeśli chodzi o witaminę C, niszczy ją już temperatura 70oC, więc wlewając sok z malin do gorącej herbaty pozbawiasz ją tego składnia. Więc albo odczekaj aż ostygnie, albo ciesz się innymi prozdrowotnymi właściwościami malin, których wysoka temperatura nie pozbawia. Poniżej piszemy też o nich.