Wiele osób nie wie, że przysługuje im to świadczenie. Nawet 200 zł miesięcznie

Liczba zawałów w Polsce stale rośnie

Zawał serca wynika z zablokowania tętnic wieńcowych, które dostarczają krew do serca, co prowadzi do niedotlenienia mięśnia sercowego. Wielu osobom wydaje się, że jest to problem, który ich nie dotyczy. Tymczasem liczba zawałów w Polsce rośnie, a doświadczają go coraz młodsze i silniejsze osoby.

Zawał może wystąpić u osób w różnych grupach wiekowych i zdrowotnych. Czynniki ryzyka, które zwiększają prawdopodobieństwo jego wystąpienia, to m.in.:

• wiek (większe ryzyko po 45. roku życia u mężczyzn i po menopauzie u kobiet),
• choroby serca (np. miażdżyca, nadciśnienie),
• cukrzyca,
• nadwaga i otyłość,
• niska aktywność fizyczna,
• niezdrowa dieta (wysokotłuszczowa, uboga w błonnik),
• palenie papierosów,
• wysoki poziom cholesterolu,
• stres i przewlekłe napięcie,
• historia rodzinna chorób serca,
• zbyt wysokie ciśnienie krwi.

Zobacz także: Jak rozpoznać zawał serca? Pierwsze objawy mogą pojawić się w jamie ustnej

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w roku 2020 roku w Polsce odnotowano ponad 80 tys. przypadków zawałów, co świadczy o ogromnej skali tego zjawiska. Co więcej, w tym samym roku z powodu chorób układu krążenia, w tym zawałów serca, zmarło aż 222 874 osoby, co stanowiło niemal 45% wszystkich zgonów w kraju. Niestety, wspomniane choroby układu krążenia, w tym zawały, wciąż pozostają jedną z głównych przyczyn śmierci, przez co Polska plasuje się w niechlubnej czołówce krajów europejskich pod tym względem. 

Weszły w życie wielkie zmiany w prawie pracy. Więcej pieniędzy dla pracowników Czytaj dalej Od jutra rusza nowe świadczenie. Nawet 4133 zł miesięcznie. Trzeba spełnić ten warunek Czytaj dalej

Świadczenie z ZUS dla TYCH osób

Choć zawał serca to niewątpliwie poważne i przerażające doświadczenie, osoby, które go przeżyły, mogą ubiegać się w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych o rentę i rehabilitację w ośrodku rehabilitacyjnym współpracującym z ZUS. Warto zaznaczyć, że samo rozpoznanie choroby, jako zawału serca, nie uprawnia automatycznie do nabycia prawa do renty. Jest to możliwe, jeśli pacjent spełni określone kryteria. Mimo to wiele osób nawet o tym nie wie i nie pobiera świadczenia, które im przysługuje.

Aby ubiegać się o rentę z tytułu niezdolności do pracy, chory musi zostać uznany przez lekarza orzecznika ZUS za niezdolnego do pracy. Prawo do renty przysługuje, jeśli spełnione są trzy warunki:

• osoba została uznana za niezdolną do pracy,
• ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy, odpowiedni do wieku, w którym niezdolność powstała,
• niezdolność do pracy wystąpiła w okresach składkowych (np. ubezpieczenia, zatrudnienia) lub nieskładkowych (np. zasiłek chorobowy) albo nie później niż 18 miesięcy po ich ustaniu.

Niezdolność do pracy oznacza utratę zdolności do pracy zarobkowej, nawet po ewentualnym przekwalifikowaniu się.

Może Cię zainteresować: Od jutra rusza nowe świadczenie. Nawet 4133 zł miesięcznie. Trzeba spełnić ten warunek

Ile wynosi świadczenie z ZUS?

Osoby, które przeszły zawał, mogą ubiegać się o zasiłek pielęgnacyjny, czyli świadczenie, którego celem jest częściowe pokrycie wydatków związanych z koniecznością zapewnienia opieki i pomocy innej osoby z powodu niezdolności do samodzielnej egzystencji. Jego wartość to 215 złotych miesięcznie.

Co zrobić, by otrzymać zasiłek po zawale? Należy przede wszystkim złożyć wniosek SR-3 w odpowiednim urzędzie gminy lub miasta, właściwym dla miejsca zamieszkania. Można to także zrobić w ośrodku pomocy społecznej lub innej jednostce organizacyjnej gminy, która realizuje świadczenia rodzinne. Formularz wniosku jest dostępny na stronie internetowej Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.

Zasiłek pielęgnacyjny przyznawany jest zasadniczo na czas nieokreślony. Jeśli jednak osoba ubiegająca się o świadczenie posiada orzeczenie o niepełnosprawności lub stopniu niepełnosprawności na czas określony, zasiłek jest przyznawany na ten sam czas, co orzeczenie, co oznacza, że jest to świadczenie czasowe.

Przeczytaj też: Weszły w życie wielkie zmiany w prawie pracy. Więcej pieniędzy dla pracowników