Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Choroby > Zaczyna się od drętwienia rąk. Później pojawia się paraliż. Tak rozwija się CIDP
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 27.08.2025 10:20

Zaczyna się od drętwienia rąk. Później pojawia się paraliż. Tak rozwija się CIDP

drętwienie dłoni
Drętwienie dłoni może być początkiem droźnej chrooby. Fot. Canva

Przewlekła zapalna polineuropatia demielinizacyjna (CIDP) to rzadka, autoimmunologiczna choroba, która atakuje nerwy obwodowe. Jej przebieg może być podstępny — zaczyna się niewinnie, mrowieniem czy drętwieniem dłoni i stóp, a kończy poważnym osłabieniem, trudnością z utrzymaniem przedmiotów, a nawet paraliżem. Na szczęście, w Polsce dostępna jest refundowana terapia dająca szansę na poprawę czynności i jakość życia.

  • Drętwienie i mrowienie dłoni lub stóp może być początkiem groźnej choroby, która z czasem prowadzi do osłabienia mięśni i trudności z wykonywaniem prostych czynności
     
  • CIDP to choroba autoimmunologiczna — układ odpornościowy atakuje osłonki nerwów, powodując zaburzenia przewodzenia impulsów i ryzyko trwałej niepełnosprawności
     
  • Leczenie jest refundowane w Polsce, pacjenci mają dostęp do terapii immunoglobulinami, a od lipca 2025 także do nowoczesnej formy podskórnej, umożliwiającej leczenie w domu

Choroba, która narasta powoli i często jest bagatelizowana

Zaczyna się niewinnie – od mrowienia i drętwienia rąk czy stóp. To pierwsze sygnały przewlekłej zapalnej polineuropatii demielinizacyjnej (CIDP) – choroby, która rozwija się podstępnie tygodniami, a nawet miesiącami. Początkowe objawy łatwo zlekceważyć, bo przypominają zwykłe zmęczenie albo skutki przebytej infekcji. Pojawia się osłabienie mięśni, kłopoty z czuciem, uczucie ciężkości nóg i problemy z utrzymaniem równowagi.

Z czasem dolegliwości stają się coraz bardziej dokuczliwe. Podniesienie kubka, zapięcie guzika czy utrzymanie długopisu zaczynają sprawiać trudność. Choroba stopniowo odbiera sprawność, prowadząc nie tylko do problemów z chodzeniem, ale także do utraty samodzielności.

Lekarze ostrzegają, że nieleczone CIDP może doprowadzić do trwałej niepełnosprawności. Na szczęście wczesna diagnoza i właściwe leczenie dają szansę na zahamowanie postępu choroby, a w Polsce terapia jest refundowana. Czytaj więcej: Na skórze widać to, co dzieje się w organizmie. Zwróć uwagę na te objawy

Kluczowa rola szybkiej diagnozy i leczenia

CIDP to przewlekła choroba autoimmunologiczna, w której organizm zaczyna atakować własne nerwy. Układ odpornościowy błędnie rozpoznaje osłonki mielinowe — warstwę ochronną włókien nerwowych — jako zagrożenie i stopniowo je niszczy. Bez tej izolacji przewodzenie impulsów nerwowych staje się zakłócone: sygnały z mózgu do mięśni docierają wolniej lub wcale, co prowadzi do osłabienia i zaburzeń czucia.

Diagnoza CIDP nie jest prosta, bo pierwsze objawy łatwo pomylić ze zmęczeniem czy skutkami innej choroby. Neurolog, podejrzewając schorzenie, wykonuje szczegółowe badanie kliniczne oraz specjalistyczne testy. Najważniejsze to:

  • elektromiografia (EMG), która pozwala ocenić, jak przewodzone są impulsy nerwowe,
  • badanie płynu mózgowo-rdzeniowego, gdzie typowym markerem jest podwyższona zawartość białka.

Im szybciej choroba zostanie wykryta, tym większe są szanse, że leczenie zatrzyma jej postęp. Stosowane terapie – w tym immunoglobuliny dożylne, kortykosteroidy czy plazmafereza — mogą doprowadzić nawet do częściowej lub pełnej remisji. To właśnie dlatego wczesna diagnoza i szybkie działanie są kluczowe, aby zapobiec nieodwracalnym uszkodzeniom nerwów i utracie sprawności. Sprawdź też: To nie „taka uroda”. Tyłozgryz jest realnym problemem zdrowotnym i należy go leczyć

Skuteczna i refundowana terapia dostępna w Polsce

Leczenie CIDP ma na celu zahamowanie reakcji autoimmunologicznej i ochronę nerwów przed dalszym uszkodzeniem. Standardowo stosuje się kortykosteroidy, immunoglobuliny dożylne (IVIg), leki immunosupresyjne oraz rehabilitację. 

W Polsce dostępny jest program lekowy B.67, w ramach którego od 2014 roku pacjenci mają dostęp do leczenia immunoglobulinami dożylnymi. Dzięki niemu wielu chorych może osiągnąć stabilizację. Co więcej, od lipca 2025 roku w programie dostępna jest nowoczesna, refundowana forma terapii — immunoglobulina podskórna z hialuronidazą (HyQvia, fSCIG), która umożliwia leczenie domowe i daje pacjentom większą niezależność.

Przeczytaj też: Przełom w medycynie. Implanty tlenowe mogą zmienić terapię cukrzycy typu 1

To nie „taka uroda”. Tyłozgryz jest realnym problemem zdrowotnym i należy go leczyć
tyłozgryz
Tyłozgryz - problem zdrowotny, nie tylko defekt kosmetyczny
To jedna z najczęściej spotykanych nieprawidłowości w ustawieniu zębów i szczęk. Choć wiele osób traktuje tyłozgryz wyłącznie jako defekt estetyczny, w rzeczywistości wada ta może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych – od bólu głowy i trudności z przeżuwaniem, aż po obturacyjny bezdech senny. Tyłozgryz to wada zgryzu, w której dolna szczęka jest cofnięta względem górnej Powoduje to nie tylko problemy estetyczne, ale również zdrowotne, m.in. z oddychaniem i trawieniem Tyłozgryz może być związany z częstymi bólami głowy, napięciami mięśni i chrapaniem Leczenie w tym przypadku wymaga specjalistycznej diagnostyki ortodontycznej i często trwa kilka lat, jednak wczesne wykrycie tyłozgryzu u dzieci daje największe szanse na całkowitą korekcję
Czytaj dalej
Na skórze widać to, co dzieje się w organizmie. Zwróć uwagę na te objawy
skóra
Wysypka, świąd, krostki - to objawy chorób wewnętrznych
Skóra nie jest jedynie barierą chroniącą nas przed światem zewnętrznym. Coraz częściej lekarze podkreślają, że może ona stanowić swoiste „okno” do wnętrza naszego organizmu. Zmiany na skórze bywają pierwszym sygnałem chorób, które rozwijają się w narządach wewnętrznych – i to na długo przed tym, zanim pojawią się typowe objawy.Skóra może odzwierciedlać problemy wątroby, nerek, układu krążenia czy trzustkiSuchość, świąd, krostki i przebarwienia często świadczą o chorobach ogólnoustrojowychZmiany skórne bywają pierwszym objawem cukrzycy, chorób tarczycy, a nawet nowotworówEksperci ostrzegają, że lepiej sprawdzić niepokojący symptom niż przeoczyć chorobę
Czytaj dalej