"Złoto Madagaskaru" to genialny sposób na zmarszczki. Działa jak naturalny botoks
Każda z nas marzy o pięknej, świetlistej cerze pozbawionej zmarszczek. Tymczasem pierwsze oznaki starzenia skóry pojawiają się już ok. 30 roku życia. Istnieją jednak sprawdzone sposoby, które pomogą zachować jej elastyczność, a w przypadku zmarszczek — wygładzić je. Tzw. “złoto Madagaskaru” jest na to znakomitą metodą. W aptece kupisz za grosze, a naturalnie odmłodzi skórę.
Jak opóźnić starzenie skóry?
Starzenie się skóry to nieunikniony proces, na który wpływa uwarunkowanie genetyczne, a także wpływ środowiska zewnętrznego. Po 25. roku życia spada produkcja białek podporowych skóry o ok. 1 procent każdego roku. Obniża się również poziom kwasu hialuronowego odpowiadającego za nawilżenie skóry i jej naturalny blask. To wszystko składa się na fakt, że pierwsze zmarszczki zaczynają pojawiać się na cerze już ok. 30 roku życia. Każda kobieta stara się temu zapobiec, choć nie jest to możliwe. To, co jednak możemy zrobić, to spowolnić procesy starzenia, a także sprawić, że bruzdy na cerze będą znacznie mniej widoczne.
Po 25. roku życia zaleca się stosowanie kosmetyków z dodatkiem substancji aktywnych, takich jak kwas hialuronowy, resweratrol, koenzym Q10, kwas migdałowy czy witamina C czy E. Za najlepsze produkty opóźniające starzenie się skóry uznawane są natomiast te z dodatkiem retinolu. Warto również pamiętać o tym, by regularnie chronić cerę przed szkodliwym wpływem promieniowania słonecznego za pomocą kremów z filtrami UVA i UVB.
Innym dostępnym na rynku kosmetykiem jest tzw. “złoto Madagaskaru”. Zdobywa on coraz większe uznanie jako naturalny sposób na odmłodzenie skóry. Stosuje się go w formie maści, która jest dostępna w każdej aptece. Jest to tania i skuteczna alternatywa dla kosmetyków drogeryjnych.
Prasują zmarszczki i kosztują grosze. 5 najlepszych kremów przeciwzmarszczkowych Masaż bańką chińską, czyli pogromca cellulituCzym jest "złoto Madagaskaru"? Działa jak naturalny botoks
Widoczność zmarszczek na skórze zaczyna się nasilać między 35. a 40. rokiem życia. Zauważalnie spada również elastyczność cery, a dodatkowo pojawiają się na niej przebarwienia, które są oznaką upływającego czasu. By jak najbardziej spowolnić procesy starzenia warto zadbać o odpowiednią pielęgnację. Nie warto jednak inwestować w dziesiątki kosztownych drogeryjnych produktów. Warto wybrać kilka prostych, skutecznych i naturalnych kosmetyków. Jednym z nich o szczególnie efektownym działaniu jest maść z żyworódki pierzastej, która powszechnie nazywana jest “złotem Madagaskaru”.
Żyworódka pierzasta to sukulent pochodzący z Madagaskaru. Powstająca z niej maść doskonale sprawdzi się u osób zmagających się z suchą, odwodnioną cerą naznaczoną zmarszczkami. “Złoto Madagaskaru” wpływa korzystnie na ich niwelowanie, a dodatkowo nawilża, dodaje blasku i działa prewencyjnie — opóźnia procesy starzenia się skóry.
Dodatkowo maść z żyworódki pierzastej wykazuje właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne. To sprawia, że jest idealna dla osób z problematyczną cerą. Świetnie sprawdzi się nie tylko w walce z trądzikiem, ale również z uszkodzonym naskórkiem. Dzięki swojemu działaniu przyspiesza regenerację, wspomaga gojenie się ran, a także minimalizuje ryzyko wystąpienia infekcji.
"Złoto Madagaskaru" - stosowanie
Maść z żyworódki pierzastej może być stosowana do każdego rodzaju skóry. W swoim składzie ma wiele cennych, naturalnych składników, takich jak flawonoidy, katechiny, witaminę C oraz mikro i makroelementy: krzem, miedź, mangan, selen, glin, potas, wapń, żelazo. Można stosować ją kilka razy dziennie — najlepiej delikatnie wmasować maść w skórę aż do jej wchłonięcia.
Choć nazwa “złoto Madagaskaru” może sugerować, że maść z żyworodki pierzastej jest droga i trudnodostępna — nic bardziej mylnego. Dostaniemy ją w prawie każdej aptece, a jej koszt wynosi ok. 15 złotych.
Maść możemy również przygotować samodzielnie w domu. Z żyworódki należy wycisnąć sok, osuszyć, umieścić w papierowej torebce i umieścić na kilka dni w lodówce. Następnie zmiażdżyć w moździerzu i znów umieścić w lodówce. Po 2-3 godzinach proszek przecedzamy, a otrzymany sok przelewamy do ciemnej buteleczki. Do przygotowania 1 porcji maści należy użyć tylko 2 łyżek przygotowanego wcześniej soku. Należy dodać do nich ok. pół szklanki ciepłego, roztopionego oleju kokosowego i dokładnie wymieszać. Po ostudzeniu w lodówce mikstura jest gotowa do użycia.
Zobacz także:
Skąd się bierze zapach starszych osób? Naukowcy odkryli źródło tej charakterystycznej woni
Trendy w suplementacji. Kolagen, który działa nie tylko na skórę
Rozświetlająca domowa maseczka na twarz przed Sylwestrem