Chcesz donieść na lekarza? Wystarczy wysłać e-mail
Wśród lekarzy zdarzają się szarlatani, którzy albo sprzedają okłady z kapusty za 500 złotych albo zniechęcają do szczepień na ospę. Są też tacy, którzy ze słowem "etyka" nie mają nic wspólnego – potrafią nakrzyczeć na pacjenta, zmieszać go z błotem. Naczelna Izba Lekarska chce z nimi walczyć. W tym celu powstała specjalna skrzynka.
Do tej pory jedyną formą złożenia skargi na lekarza było wysłanie listu. Teraz się to zmienia, a NIL idzie z duchem czasu, udostępniając pacjentom specjalną skrzynkę. Osoby, które zauważą lekarza oferującego pacjentom nieaktualne metody leczenia, zniechęcającego do szczepień ochronnych albo takiego, który nie szanuje pacjenta, mogą na niego donieść. Kiedy jeszcze trzeba reagować?
Specjalna skrzynka na skargi na lekarzy
Naczelna Izba Lekarska (NIL) chce oczyścić środowisko z szarlatanów i lekarzy działających z nieaktualną wiedzą medyczną. Chodzi o medyków zamieszczających w social mediach kontrowersyjne treści, np. posty zniechęcające do szczepień dzieci albo lekarzy, którzy źle traktują pacjentów. W tym celu stworzono skrzynkę mailową, na którą można wysyłać anonimowe donosy.
"W odpowiedzi na Państwa sugestie i zapotrzebowanie stworzyliśmy specjalną skrzynkę e-mailową: [email protected] Na ten adres można anonimowo zgłosić niezgodne z EBM, oraz kodeksem etyki lekarskiej postępowania lekarzy, treści w social mediach wymagające interwencji, oraz takie które uderzają w konkretnych lekarzy i całe środowisko” – czytamy na platformie X (dawniej Twitter) w komunikacie NIL.
Dodano, że "zespół po analizie zgłoszeń będzie decydował o zgłoszeniu spraw do rzecznika odpowiedzialności zawodowej, działu prawnego lub organów ścigania". Pomysł powstał po szeregu publikacji medialnych na temat niekonwencjonalnych metod leczenia, chociażby “ospa-party” czy braniu od emerytów pieniędzy za “okłady z kapusty”. Zdaniem NIL godzi to nie tylko w dobro pacjenta, ale również w wizerunek lekarzy.
Co istotne, wiadomości mogą wysyłać nie tylko zaniepokojeni pacjenci, ale również lekarze, którzy uważają, że ich koledzy, szkodzą chorym lub ich upokarzają. – Nie zachęcamy do składania anonimowych donosów na kolegów. Bardziej chodzi o efektywność naszej reakcji – mówił w rozmowie z Dziennikiem Gazeta Prawna Jakub Kosikowski, rzecznik prasowy NIL. Dodał, że "pierwsze zawiadomienia już wpłynęły".
Zespół ds. naruszeń w ochronie zdrowia
"Ostatnie wydarzenia i atak byłego ministra zdrowia na lekarza pokazuje, jak bardzo potrzebna jest w strukturze Samorządu lekarskiego jednostka, która będzie monitorować, rejestrować i przeciwdziałać nadużyciom, które szkodzą bezpieczeństwu pacjentów i lekarzy oraz utrudniają sprawne funkcjonowanie systemu ochrony zdrowia w Polsce" – czytamy w oficjalnym komunikacie NIL i m.in. tego powodu powstał Zespół ds. naruszeń w ochronie zdrowia.
Przewodniczącym zespołu jest Piotr Pisula, członek Prezydium Okręgowej Rady Lekarskiej w Poznaniu. – Niestety dzisiaj w polskim systemie ochrony zdrowia często spotykamy się z różnego rodzaju nieprawidłowościami. Sam doznałem takiej nieprawidłowości, więc rozumiem, jak mogą czuć się ofiary nadużyć. Deklaruję więc pełną pomoc i wsparcie osobom, które znajdą się w takiej potrzebie – mówi.
I dodaje: – Jeżeli tylko będziemy wiedzieć, że jakieś naruszanie miało miejsce, dokonamy wszelkich starań, by temu przeciwdziałać. Zależy nam na tym, żeby takich sytuacji było jak najmniej. Wiemy, że przed nami dużo pracy. Pozostaje więc tylko zakasać rękawy i ruszać.
Zadania Zespołu ds. naruszeń w ochronie zdrowia:
- analizowanie przypadków naruszeń praw pacjentów;
- analizowanie przypadków naruszeń praw lekarzy;
- wsparcie Biura Naczelnej Izby Lekarskiej;
- wyszukiwanie i przekazywanie informacji o lekarz działających niezgodnie z kodeksem etyki lekarskiej lub niezgodnie z aktualną wiedzą medyczną;
- przyjmowanie zgłoszeń z okręgowych izb lekarskich.
Skarga na lekarza lub placówkę medyczną – nie tylko mail
Każdy pacjent powinien znać swoje prawa. W przypadku niewłaściwego zachowania lekarza, może złożyć skargę. O nieprawidłowościach najlepiej zawiadomić jego przełożonych lub kierownika oddziału bądź placówki. Trzeba mieć jednak ku temu konkretne powody. Nie można złożyć skargi na lekarza, bo nie był uśmiechnięty, ale można, jeśli odmówił wykonania świadczenia lub zbeształ pacjenta.
Gdzie złożyć skargę na lekarza? Lista placówek:
- lokalny oddział NFZ,
- Rzecznik Praw Pacjenta,
- Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej Lekarzy,
- Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej Pielęgniarek i Położnych,
- Urząd Ochrony Danych Osobowych.
Jeśli okaże się, że skarga jest zasadna, lekarza może czekać wiele konsekwencji. Najmniej dotkliwe to nagana i upomnienie, a najbardziej kara pieniężna i zawieszenia prawa do wykonywania zawodu. Co więcej, jeśli pacjent uważa, że postępowanie lekarza może wiązać się z odpowiedzialnością karną, np. jeśli lekarz jest pijany, może zawiadomić policję. Z kolei osoba pokrzywdzona przez lekarza może ubiegać się w sądzie cywilnym o zadośćuczynienie lub odszkodowanie.
źródło: Naczelna Izba Lekarska (NIL), Dziennik Gazeta Prawna
Zobacz też:
Pacjent może otrzymać nawet 200 tysięcy odszkodowania. Zasady właśnie weszły w życie
„Kup sobie dyplom lekarza”. Wkrótce strach będzie zostać pacjentem w Polsce?
Nie wzywaj pogotowia w tych sytuacjach. Zapłacisz karę
