Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Choroby > Groźna choroba w natarciu. Chorych z każdym dniem przybywa. Zaczyna brakować leków
Marta Uler
Marta Uler 30.01.2025 10:11

Groźna choroba w natarciu. Chorych z każdym dniem przybywa. Zaczyna brakować leków

Grypa - coraz więcej chorych
Fot. Canva/Przemek Klos

Ludzie chorują na potęgę. W porównaniu z sytuacją sprzed dwóch miesięcy wzrost jest pięciokrotny. Każdego tygodnia przybywa ok. 40-50 tys. chorych. Czy to już epidemia?

Pewne jest to, że nie tylko przychodnie, ale i apteki przeżywają w ostatnim czasie oblężenie. Co za tym idzie, istnieje zagrożenie, że może zabraknąć leków. Ale – jesteśmy w środku sezonu grypowego.

Zachorowań przybywa z każdym dniem

Jak powiedział niedawno Główny Inspektor Sanitarny, dr Paweł Grzesiowski, znajdujemy się właśnie w samym środku sezonu grypowego, obserwujemy bardzo duży przyrost zachorowań. Tygodniowo przybywa 40-50 tys. chorych. Porównał te dane z ostatniem tygodniem listopada 2024, kiedy to liczba nowych przypadków sięgała 10 tys.

Widzimy ten trend 5-krotnego wzrostu zachorowań na grypę" – podkreślił dr Grzesiowski. Inspektor zaznaczył, że są to tylko przypadki zgłoszone po wykonaniu testu i potwierdzeniu grypy.

A ponieważ, nie wszyscy wykonują testy, łatwo można się domyślić, że te liczby, realnie, są o wiele większe. Warto dodać, że aktualnie dominuje grypa typu A i podtyp H1N1

Fot. Canva/Filadendron/Getty Images
Mrożone owoce i warzywa – czy są zdrowe? Tak przebiega ospa u niemowląt. Mogą pojawić się groźne powikłania

Chorują przede wszystkim osoby dorosłe

Zresztą to widać dokładnie, chociażby po placówkach, takich, jak przedszkola, czy szkoły. W ostatnich dniach 5-7 osób w sali to norma. A przecież, jak podkreślił dr Grzesiowski, dzieci chorowały raczej wcześniej, teraz jest raczej „czas” na osoby dorosłe i seniorów. Mimo wszystko, jak podkreślają lekarze, ta liczba chorych nie jest niczym zaskakującym.

„Takiego poziomu zachorowań spodziewaliśmy się od dawna. Pozostawała tylko kwestia, kiedy to się stanie. Powiem więcej: w Polsce mamy teraz epidemię grypy, a powód tego jest jeden: bo nie szczepimy się przeciwko grypie. Wśród dzieci mamy wyszczepialność na poziomie 1-2 proc., wśród dorosłych – na poziomie kilku procent i to jest poziom zawyżony przez seniorów (to grupa, która rzeczywiście się szczepi, ci ludzie już trochę przeżyli, mogę wręcz powiedzieć, że zmądrzeli)” – powiedziała w rozmowie z Medonetem dr n.med. Lidia Stopyra, specjalistka chorób zakaźnych i pediatrii.

Fot. Canva/Superohmo

Jak chronić się przed grypą?

Najlepszym zabezpieczeniem przed grypą są szczepienia. Choć najlepiej jest zaszczepić się przed sezonem, to, jak powiedział dr Grzesiowski, wciąż nie jest na to za późno, bo o odporności można mówić już po ok. 7-10 dniach od szczepienia, a pełną uzyskuje się ok. 3-4 tygodni po szczepieniu.

Potwierdziła to pediatra Aneta Górska-Kot w rozmowie z Pacjentami: „Zawsze warto się zaszczepić, a co istotne, nawet w sezonie, ponieważ szczepionka zaczyna działać już po 2 tygodniach od podania. A jeśli mamy w domu małe niemowlę (szczepionka jest od 6. miesiąca życia), to warto, by wszyscy wkoło się zaszczepili, by stworzyć dla niego taki kokon ochronny”.

Czy dla wszystkich wystarczy leków?

Podstawowym lekiem stosowanym w walce z grypą jest przeciwwirusowy oseltamiwir. Można go podawać zarówno małym dzieciom, jak i dorosłym. Co istotne – także profilaktycznie. Np. kiedy zachoruje jedna osoba w rodzinie, lek mogą przyjmować, w mniejszej dawce, także pozostali domownicy, dzięki czemu nie zarażą się lub przechorują grypę o wiele łagodniej. 

Z raportu serwisu gdziepolek.pl wynika, że Ebilfumin (oseltamiwir) miał około 12 tys. wyświetleń w ubiegłym tygodniu, a w bieżącym tygodniu liczba ta wzrosła do około 33 tys. „Nowej dostawy Ebilfuminu w dawce 75 mg należy spodziewać się dopiero w połowie marca – poinformował producent” – czytamy na portalu.

Dostępne są na szczęście zamienniki tego leku (zamiennik leku – ta sama substancja czynna pod inną nazwą handlową). Jeszcze – bo powoli także one zaczynają się kończyć. Jak podaje portal gdziepolek.pl przy obecnym poziomie zachorowań istnieje duże ryzyko, że w ciągu najbliższych 2-3 tygodni ich zabraknie.

Grypa – objawy 

Jak odróżnić grypę od przeziębienia? Przede wszystkim, ta infekcja nie „rozkręca” się powoli, tylko gwałtownie ścina z nóg. Pogorszenie może nastąpić w ciągu kilku godzin. 

Najbardziej charakterystycznym objawem grypy jest wysoka gorączka, która często przekracza 39°C i pojawia się nagle. Towarzyszą jej dreszcze, bóle mięśni i stawów, ogólne osłabienie oraz uczucie rozbicia. Wielu chorych skarży się także na silne bóle głowy, zwłaszcza w okolicach czoła i oczodołów.

Dodatkowo mogą wystąpić:

  • suchy, męczący kaszel, który z czasem może przejść w bardziej wilgotny,
  • ból gardła i chrypka,
  • uczucie zatkanego nosa, choć bez dużej ilości wydzieliny, jak w przeziębieniu,
  • nadwrażliwość na światło, bóle gałek ocznych,
  • brak apetytu i uczucie zmęczenia, które może utrzymywać się nawet po ustąpieniu innych objawów.

Warto pamiętać, że grypa może prowadzić do powikłań, zwłaszcza u osób starszych, dzieci oraz osób z osłabioną odpornością. Do najpoważniejszych należą zapalenie płuc, zapalenie oskrzeli, a także powikłania neurologiczne i kardiologiczne. Dlatego w przypadku wystąpienia objawów grypy, szczególnie wysokiej gorączki i silnego osłabienia, warto skonsultować się z lekarzem. Nie należy bagatelizować choroby.

Zobacz także:

Grypa czy przeziębienie? To czasem trudno odróżnić. Lekarka: “Korzystajmy z testów”

Po tym poznasz, że możesz mieć anginę. Pierwszy objaw bywa mylący

Jak odróżnić grypę żołądkową od zatrucia pokarmowego? Różnią je te objawy, możesz się zdziwić