Jedzenie tych produktów grozi rakiem jamy ustnej. Wyeliminuj je z diety
Według badań polskich naukowców, zbyt częste jego spożywanie zwiększa prawdopodobieństwo rozwoju raka jamy ustnej. Chodzi o czerwone mięso. Ale także kilka innych produktów mięsnych zostało umieszczonych przez WHO na liście rakotwórczych. Przeczytaj, o które chodzi.
Podczas obróbki termicznej czerwonego mięsa, powstają substancje chemiczne, mogące prowadzić do powstawania nowotworów w przewodzie pokarmowym. Jak się okazuje, im wyższa temperatura i dłuższy czas obróbki, tym większa ilość związków. Ale to nie koniec produktów mięsnych, które są potencjalnie rakotwórcze.
Rak jamy ustnej to jeden z priorytetów na świecie
Jako że Polacy są jeszcze przed sezonem grillowym, gdzie w okresie majówkowym spożywa się więcej mięsa czy kiełbasy, te informacje z pewnością mogą być bardziej przydatne.
WHO umieściło bekon, wędliny i kiełbasy na liście produktów, które zwiększają ryzyko zachorowania na nowotwór. A co odkryli właśnie polscy badacze?
Naukowcy ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach zaprezentowali swoje badanie w czasopiśmie “Nutrients", podkreślając, że rak jamy ustnej to jeden z priorytetów badań na świecie. Wszystko w związku rosnącego wskaźnika zachorowań, szczególnie wśród młodych, dorosłych ludzi.
Rak jamy ustnej, a spożycie czerwonego mięsa
Jak sugerują wyniki badań, ta zależność może mieć związek ze zwiększonym spożyciem czerwonego mięsa. W poprzednich badaniach wykazano, że podczas obróbki termicznej czerwonego mięsa powstają substancje chemiczne, prowadzące do powstawania nowotworów w przewodzie pokarmowym. Jak się okazuje, im wyższa temperatura oraz dłuższy czas obróbki, tym większa ilość związków.
Badaniem objęto dwie grupy Polaków, którzy wypełnili ankiety dotyczące nawyków żywieniowych. Pierwsza składała się z osób, u których w latach 2022-2023 zdiagnozowano raka jamy ustnej. Dodajmy, że średni wiek wynosił 67 lat. Natomiast w drugiej grupie, w badaniu wzięły udział osoby zdrowe, czyli takie, które nie miały żadnych chorób przewlekłych ani nowotworów. Średni wiek tych osób wynosił 53 lata. Po przeanalizowaniu wszystkich danych lekarze doszli do wniosku, że takie czynniki jak palenie papierosów, spożywanie alkoholu czy zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV) wiążą się z najwyższym ryzykiem rozwoju raka jamy ustnej.
Trzeba uważać na wędzone mięso
To jeszcze nie wszystko, bo badacze ustalili też, że im większa ilość spożywanego czerwonego mięsa, tym wyższe jest prawdopodobieństwo zachorowania na raka. Lekarze zwracają też uwagę na sposób, w jaki mięso jest przygotowywane. Jak uczulają badacze, trzeba uważać na jedzenie wędzonego czerwonego mięsa. Jego spożywanie wiąże się z większym ryzykiem wystąpienia raka jamy ustnej, w porównaniu do smażonego, pieczonego czy też gotowanego mięsa.
Dodatkowo ustalono, że im większa ilość spożywanego mięsa, tym wyższe jest prawdopodobieństwo zachorowania. Nie bez znaczenia jest również sposób przygotowania posiłku. Szczególnie jedzenie wędzonego czerwonego mięsa grozi wystąpieniem raka jamy ustnej - w porównaniu z mięsem smażonym, pieczonym czy gotowanym.
Warto jednak pamiętać, że spożywanie czerwonego mięsa w różnych postaciach i w dużych ilościach powoduje raka, w związku z czym nie warto z nim przesadzać.
Źródło: Nutrients/mdpi.com
Zobacz też:
Co piąty z nas zachoruje na raka. Naukowcy nie mają wątpliwości
Nadmierna potliwość to jeden z objawów raka. Szczególnie, gdy występuje o tej porze
Na te nowotwory chorują coraz młodsi. Winny wirus przenoszony drogą płciową
