Myślał, że coś wpadło mu do oka. Zmarł niespodziewanie po kilku tygodniach. To był półpasiec

Paweł myślał, że to tylko coś wpadło mu do oka. Zlekceważył opuchliznę powieki i wysypkę na czole. Niestety, dwa miesiące później zmarł. Nie podejrzewał, że niewinny objaw okaże się początkiem śmiertelnej choroby – półpaśca. – Zbagatelizowaliśmy oboje tę chorobę. I zostałam sama – mówi jego żona.
- W okolicach oczu 74-letniego Pawła pojawiła się opuchlizna i wysypka
- Lekarz zdiagnozował u niego półpaśca ocznego
- Po dwóch miesiącach mężczyzna zmarł w wyniku powikłań
- Na półpaśca jest refundowana szczepionka, ale niewiele osób o tym wie
Z pozoru niewinny objaw okazał się śmiertelny
74-letni Paweł, emeryt i zapalony wędkarz, codziennie przemierzał motorowerem kilka kilometrów, by łowić nad ulubionym stawem ryby.
Pewnego dnia wrócił z lekką wysypką na czole i opuchniętą powieką. Myślał, że to nic poważnego – może komar, może meszka, a może coś wpadło mu do oka, gdy jechał na motorowerze – tak zaczyna się historia, którą opisał portal medonet.pl.
– Zbagatelizowaliśmy oboje tę chorobę i zostałam sama. Rodzina nie wierzyła, że mogło dojść do śmierci w wyniku tej choroby, i to od oka – mówi z żalem wdowa po Pawle, Ewa.
Początkowe objawy nie ustępowały, a Paweł – mimo wcześniejszych problemów zdrowotnych, takich jak cukrzyca i choroba wieńcowa – nie chciał iść do lekarza. Ostatecznie poszedł do okulisty, który zdiagnozował u niego półpaśca ocznego.
Niestety, leczenie rozpoczęto zbyt późno. Po niespełna dwóch miesiącach od wystąpienia pierwszych objawów doszło do udaru mózgu – jednej z najcięższych powikłań półpaśca. Paweł zmarł nagle w domu, zanim dotarła pomoc.

Półpasiec – niepozorny wirus, który może zabić
Półpasiec wywoływany jest przez wirus varicella zoster, znany również jako VZV – ten sam, który odpowiada za ospę wietrzną. Jak w rozmowie z portalem pacjenci.pl wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Irena Walecka:
– Choroba ta jest wynikiem reaktywacji wirusa varicella zoster, czyli wirusa ospy wietrznej i półpaśca u osób, które przebyły ospę wietrzną w dzieciństwie. U osób, które przechorowały ospę wietrzną wytwarza się odporność komórkowa i wirus przechodzi w formę latentną, czyli uśpioną. Gdy dochodzi do obniżenia odporności, może nastąpić jego reaktywacja.
Półpasiec oczny to jego szczególnie niebezpieczna postać, atakująca nerw oczny. Objawy mogą być mylące – zaczynają się od wysypki na czole, powiece, bólu oka i światłowstrętu. W miarę postępu choroby dochodzi do uszkodzenia struktur oka, a w skrajnych przypadkach – do trwałej utraty wzroku lub – jeszcze czarniejszy scenariusz – do udaru mózgu. Czytaj także: Po czym poznać, że ktoś ma udar? Pojawią się trzy typowe objawy
– Narażone są wszystkie osoby, które przechorowały ospę wietrzną, ale prawdopodobieństwo zachorowania na półpaśca wzrasta z wiekiem – podkreśla prof. Walecka.
Na półpaśca szczególnie narażone są osoby:
- po 50. roku życia (zwłaszcza seniorzy 65+),
- z chorobami przewlekłymi: cukrzycą, chorobami serca, nowotworami, chorobami autoimmunologicznymi,
- chorzy w trakcie leczenia immunosupresyjnego.
Szczepionka – skuteczne narzędzie w walce z półpaścem
W Polsce nadal panuje niska świadomość na temat tego, że na półpaśca jest szczepionka.
W naszym kraju dostępna jest inaktywowana szczepionka opracowana metodą rekombinacji, zawierająca adiuwant wzmacniający odpowiedź odpornościową. Skuteczność ochrony po dwóch dawkach sięga nawet 90 proc. i utrzymuje się do 10 lat.
Szczepienie nie tylko zapobiega samej chorobie, ale także zmniejsza ryzyko groźnych powikłań – takich jak neuralgia popółpaścowa (niekiedy oznaczająca ból ciągnący się latami) czy udar mózgu. Nowe badania wykazują, że osoby zaszczepione rzadziej zapadają na choroby sercowo-naczyniowe, w tym zawał i niewydolność serca. Czytaj także: Grażyna Szapołowska opowiedziała o bólu, jaki odczuwała, gdy miała półpaśca
Dodatkowym atutem jest refundacja – osoby powyżej 65. roku życia mogą się zaszczepić całkowicie bezpłatnie, a osoby z grup ryzyka uzyskują 50-procentową refundację, płacąc za szczepionkę 375,58 zł. Do 50 proc. refundacji uprawnione są również pełnoletnie osoby z grupy ryzyka.
Receptę na szczepionkę przeciwko półpaścowi może wystawić lekarz rodzinny. Szczepionkę należy wykupić samodzielnie w aptece i udać się z nią do przychodni, gabinetu lekarskiego lub punktu szczepień. W ten sposób najłatwiej uniknąć tej groźnej choroby.
źródło: Pacjenci, Medonet




































