Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Choroby > Coraz więcej danych o chorobie Alzheimera. Wpływ może mieć nawet smog
Marta Uler
Marta Uler 16.09.2025 19:00

Coraz więcej danych o chorobie Alzheimera. Wpływ może mieć nawet smog

smog
Smog moze przyczyniać się do rozwoju choroby Alzheimera. Fot. Canva/gwt1/Getty Images

Choroba Alzheimera, stanowiąca najczęstszą przyczynę demencji, wciąż pozostaje w dużej mierze zagadką. Choć wiemy, że czynniki genetyczne odgrywają tu istotną rolę, coraz więcej badań wskazuje na to, że nasz styl życia i środowisko, w którym żyjemy, również mają wpływ na ryzyko jej rozwoju, i to wcale niebagatelny. Ostatnie doniesienia naukowe są szczególnie niepokojące, ponieważ pokazują, że za postęp choroby może odpowiadać nawet zanieczyszczone powietrze.

  • Pyły PM2,5 mogą przyspieszać zmiany patologiczne charakterystyczne dla choroby Alzheimera
  • Zanieczyszczone powietrze pogarsza pamięć i funkcje poznawcze
  • Osoby mieszkające na obszarach o wysokim stężeniu smogu mają większe upośledzenie funkcji poznawczych

Czym jest choroba Alzheimera?

Choroba Alzheimera to postępujące i nieuleczalne schorzenie neurodegeneracyjne, które stopniowo niszczy komórki mózgowe, prowadząc do zaniku pamięci, zaburzeń myślenia i zmian w zachowaniu. Proces chorobowy jest skomplikowany, ale jego kluczowym elementem jest odkładanie się w mózgu dwóch typów toksycznych białek: beta-amyloidu i białka tau. Powstające z nich złogi (tzw. blaszki amyloidowe i splątki neurofibrylarne) upośledzają komunikację między neuronami, co w efekcie prowadzi do ich obumierania. Choroba zazwyczaj zaczyna się od łagodnych problemów z pamięcią, które z czasem narastają, uniemożliwiając pacjentom normalne funkcjonowanie i wykonywanie nawet najprostszych, codziennych czynności.

Chociaż dokładne przyczyny choroby nie są w pełni poznane, wiadomo, że pewne czynniki genetyczne zwiększają predyspozycje do jej wystąpienia. Jednak nie tylko geny decydują o tym, czy zachorujemy. Naukowcy coraz częściej zwracają uwagę na znaczenie czynników środowiskowych, w tym tych, na które mamy pośredni wpływ.

Przeczytaj też: Atlas 3,5 mln komórek ujawnia wielokierunkowe szlaki choroby Alzheimera

Alzheimer rozwija się przez wiele lat, a objawy daje początkowo bardzo subtelne. Fot. Canva/RDNE Stock Porject/Pexels

Czynniki ryzyka w chorobie Alzheimera

Poza predyspozycjami genetycznymi, takimi jak mutacje w genie APOE, istnieje szereg czynników, które mogą zwiększać ryzyko wystąpienia choroby Alzheimera. Obejmują one m.in. otyłość, nadciśnienie tętnicze, cukrzycę, wysoki poziom cholesterolu, a także brak aktywności fizycznej i społecznej. Coraz więcej dowodów naukowych wskazuje również na to, że urazy głowy, nieprawidłowa dieta i niezdrowy tryb życia mogą mieć wpływ na rozwój demencji.

Wpływ środowiska, w którym żyjemy, staje się coraz bardziej widoczny. Nowe badania skupiają się na roli zanieczyszczeń, a w szczególności na wpływie smogu. Do tej pory zanieczyszczone powietrze było kojarzone głównie z chorobami układu oddechowego i krążenia. Okazuje się jednak, że pyły wnikają znacznie głębiej, wpływając na funkcjonowanie tak kluczowego organu, jak mózg.

Przeczytaj też: Dieta, która może opóźnić Alzheimera. Naukowcy wyjaśniają, jak zacząć już dziś

Smog a choroba Alzheimera – najnowsze badania

W„JAMA Neurology” opublikowano badanie, które rzuca nowe światło na związek między zanieczyszczeniem powietrza a chorobą Alzheimera. Naukowcy z University of Pennsylvania przeanalizowali próbki mózgu 602 osób i zestawili je z danymi dotyczącymi ekspozycji na pyły PM2,5. Te mikroskopijne cząstki, o średnicy mniejszej niż 2,5 mikrometra, są tak małe, że z łatwością przenikają z płuc do krwiobiegu, a stamtąd mogą docierać do mózgu.

Wyniki okazały się wstrząsające: osoby, które przed śmiercią były narażone na wyższe stężenie pyłów PM2,5, miały o 19% wyższe prawdopodobieństwo występowania bardziej zaawansowanych zmian patologicznych w mózgu, związanych z chorobą Alzheimera. Dr Edward Lee, współautor badania, zaznaczył, że zanieczyszczenie powietrza nie tylko zwiększa ryzyko demencji, ale także pogarsza przebieg samej choroby. 

Co więcej, u osób mieszkających na obszarach z wysokim stężeniem smogu zaobserwowano większe upośledzenie funkcji poznawczych oraz szybszy początek objawów demencji, takich jak utrata pamięci, trudności z mówieniem czy problemy z dbaniem o siebie. Zaledwie rok mieszkania w zanieczyszczonym środowisku może mieć ogromny wpływ na ryzyko rozwoju choroby. 

Źródła: pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/39881284/, pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32741830/, pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/15926136/, healthline.com/health/alzheimers-disease, PAP

Kiedy pacjent może skorzystać z bezpłatnego transportu sanitarnego w ramach świadczeń medycznych?
karetka
kapif.pl
Ból, ograniczona sprawność czy chemioterapia potrafią zamienić prostą drogę do przychodni w prawdziwe wyzwanie. Dobra wiadomość: w wielu sytuacjach Narodowy Fundusz Zdrowia pokrywa koszty przewozu karetką, a ty nie płacisz ani złotówki. Sprawdź, kiedy możesz skorzystać z tej pomocy i co zrobić, aby lekarz wystawił odpowiednie zlecenie.Bezpłatny transport sanitarny przysługuje nie tylko pacjentom leżącym – również osobom z trwałą niesprawnością ruchową lub wymagającym regularnych wizyt (np. dializy)Lekarz rodzinny, specjalista albo szpital mogą wypisać zlecenie; placówka sama zamawia karetkę, a NFZ reguluje rachunekJeśli transport zostanie odmówiony, masz prawo złożyć skargę do oddziału wojewódzkiego NFZ – warto o tym pamiętać
Czytaj dalej
To kolor woskowiny w uszach mówi o twoim zdrowiu. Szczególnie ten jest niebezpieczny
woskowina uszna
ten kolor woskowiny może oznaczać problemy ze zdrowiem Fot. Canva
Bursztynowa, brązowa, a może czarna? Barwa woskowiny usznej może wskazywać, czy przewód słuchowy funkcjonuje prawidłowo, czy też wymaga interwencji laryngologa. Większość odcieni mieści się w normie, ale jeden z nich może świadczyć o poważnym stanie zapalnym.Kolor woskowiny usznej może sygnalizować stan zdrowia ucha – żółty i jasnobrązowy to norma, ale czarny, zielony czy krwisty mogą świadczyć o infekcji lub urazieNie należy używać patyczków higienicznych – mogą wepchnąć woskowinę głębiej lub uszkodzić przewód słuchowy; lepsze są krople z solą fizjologiczną i płukanieW razie zmiany barwy, bólu lub wycieku konieczna jest konsultacja z laryngologiem – szybka diagnoza zapobiega poważniejszym powikłaniom
Czytaj dalej