Nie uwierzysz, jak łatwo zatrzymać czkawkę. Kardiochirurg zdradził swój sekret
Skąd bierze się czkawka i sobie z nią poradzić? Kardiochirurg dr Jeremy London z Savannah w stanie Georgia w Stanach Zjednoczonych podzielił się swoim sposobem na czkawkę. Jego zdaniem zawsze działa, choć… nie wie do końca dlaczego.
Skąd bierze się czkawka?
Czkawka to efekt nagłych, niekontrolowanych skurczów przepony, które prowadzą do charakterystycznego dźwięku powstającego przy zamknięciu strun głosowych.
Do najczęstszych przyczyn czkawki należy:
- zbyt szybkie jedzenie,
- żucie gumy (połykanie powietrza),
- stres,
- zbyt intensywny śmiech.
Mimo że czkawka zazwyczaj nie jest groźna, potrafi uprzykrzyć życie. Pamiętajmy jednak, że jeśli pojawia się często lub nie chce ustąpić, czkawka może być objawem nowotworu.
Sok z cytryny na czkawkę
– Wlej sok z cytryny lub limonki do gardła. To najlepszy sposób na czkawkę – mówi dr London, którego na TikToku obserwuje prawie 340 tys. osób. Jego nagranie doczekało się 50 tys. wyświetleń.
Następnym razem, gdy dopadnie Cię czkawka, dr London sugeruje "cytrusowy koktajl". Nie jest jednak do końca pewien, dlaczego jego sposób na czkawkę działa. Kardiochirurg ma kilka teorii.
– Pierwszym może być stymulacja nerwu błędnego, który biegnie od mózgu w dół, poniżej przepony – tłumaczy lekarz. – Kwaśny smak może "zresetować" nerw i zatrzymać czkawkę.
London wysnuwa również teorię, że sok z cytryny zatrzymuje czkawkę, ponieważ aktywuje mięśnie tylnej części gardła lub powoduje nagłą zmianę pH gardła.
– A po czwarte, może to być po prostu nagłe rozproszenie uwagi, nagły bodziec sensoryczny, który natychmiast zatrzymuje czkawkę.
Inne sposoby na czkawkę:
- zjedzenie łyżki masła orzechowego,
- wypicie bardzo zimnej wody,
- głębokie oddechy,
- ziewanie,
- ssanie kostek lodu,
- spożywanie cukru,
- wstrzymanie oddechu.
Zobacz też:
Tak zatamujesz krwawienie z nosa. Lekarz radzi, co robić w takich przypadkach
To pierwszy objaw zapalenia wyrostka. Jeśli się pojawi, biegiem na SOR
Po tym poznasz zatrucie muchomorem. Nie można lekceważyć już pierwszych objawów