Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Choroby > Supermodelka ma raka. Odmawia leczenia
Daria  Siemion
Daria Siemion 05.09.2024 10:04

Supermodelka ma raka. Odmawia leczenia

Elle Macpherson na jachcie, siedzi smutna w kapeluszu i czarnej sukience
Fot. East News / Splash News

Elle Macpherson, australijska supermodelka, usłyszało niedawno druzgocącą diagnozę. U ikony światowych wybiegów wykryto raka piersi. Gwiazda zrezygnowała jednak z leczenia w szpitalu. Zamiast chemioterapii, podjęła się niekonwencjonalnego leczenia w domu.

Elle Macpherson – ikona światowych wybiegów

Elle Macpherson, a właściwie właściwie Elanor Nancy Gow, to znana australijska modelka. Chodziła po wybiegach domów mody takich jak Louis Vuitton, Ralph Lauren i Valentino. Magazyn “People” uznał ją za jedną z 50. najpiękniejszych kobiet na świecie.

W Stanach Zjednoczonych, gdzie przeprowadziła się w latach 80. dała się poznać jako świetna aktorka. Grała w filmach  Woody’ego Allena, a także w komediodramacie "Syreny", gdzie wystąpiła u boku Hugh Granta. Jej karierę siedem lat temu przerwał rak piersi.

Supermodelka zrezygnowała z leczenia raka

Po usłyszeniu diagnozy Elle Macpherson konsultowała się z 32 lekarzami, z których każdy polecał jej jedno – mastektomię i chemioterapię, a po zakończeniu leczenia rekonstrukcję piersi. Jednak 60-letnia Macpherson miała inny plan.

W rozmowie z brytyjskim tygodnikiem "Women's Weekly" gwiazda przyznała, że decyzja o rezygnacji ze standardowego leczenia  nowotworu była najtrudniejszą w jej życiu. Mimo to pozostała wierna swoim przekonaniom i zdecydowała się na niekonwencjonalne metody terapii.

"Chemioterapia – pocałunek śmierci"

Macpherson wynajęła dom w Phoenix w Arizonie, gdzie przez 8 miesięcy poddawała się niekonwencjonalnym metodom leczenia. W wynajmowanej posiadłości przyjmowała różnych specjalistów – od "holistycznych dentystów" po osteopatów.

Supermodelka mogła liczyć na wsparcie swojego młodszego syna 21-letniego Aureliusa, który nazwał chemioterapię "pocałunkiem śmierci". Starszy syn, 26-letni Arpad, miał inne przekonania na temat leczenia i nie wspierał decyzji matki.

Obecnie, z informacji przekazanych przez Macpherson wynika, że jej nowotwór jest w fazie remisji. Pamiętajmy jednak, by sceptycznie podchodzić do osób oferujących niekonwencjonalne metody leczenia raka i jeśli już traktować je jako dodatek do leczenia, a nie terapię samą w sobie. 

Niestety świat jest pełen oszustów, którzy próbują żerować na ciężkim stanie chorych.

Zobacz też:

Awantura w "Sprawie dla reportera". Mecenas Kaszewiak zrugał pseudo-lekarza

Mandaryna zmaga się z tą chorobą od lat. Jej córka „jest pielęgniarką dla mamy”

Choroba zmieniła brzuch Anny Lewandowskiej. Pokazała jak wygląda