Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Profilaktyka i leczenie > Trujące fumiganty w domach nie są pod kontrolą. Dochodzi do dramatycznych sytuacji
Aneta Paniczko
Aneta Paniczko 23.12.2024 07:00

Trujące fumiganty w domach nie są pod kontrolą. Dochodzi do dramatycznych sytuacji

zatrucie, środki chemiczne
Fot. Canva/ImageMediaGroup, Getty Images

Silnie toksyczne substancje, które stosowane są do zwalczania szkodników, można w Polsce kupić bez problemu. Fumiganty, o których mowa, doprowadzają do tragedii w rodzinach, narażają na śmierć zwłaszcza najmłodszych. 
Winny jest system, dostępność, brak uprawnień, ale też zwykła nieświadomość ludzi, z jakimi substancjami mają do czynienia. Inspektorat Ochrony Roślin informuje, że silniejsze restrykcje to już konieczność. 

Fumiganty zabijają nie tylko szkodniki

Stosowane w rolnictwie do zwalczania szkodników, stały się przyczyną wielu nieszczęśliwych zdarzeń. Fumiganty to niezwykle silnie trujące środki chemiczne. Stosuje się je najczęściej w rolnictwie do zwalczania szkodników, z czego najbardziej popularny to fosforek glinu. Po rozpyleniu uwalnia toksyczne gazy, a ich wdychanie, nawet w niewielkiej ilości, grozi ryzykiem silnego zatrucia i utraty życia. 
Niewielu klientów zdaje sobie sprawę, że substancje te są przeznaczone do stosowania wyłącznie przez profesjonalistów, którzy ukończyli niezbędne szkolenia i mają uprawnienia, aby tych środków używać. Wyniki kontroli pokazały jednak, że ważniejszy jest zarobek niż bezpieczeństwo użytkowników – sprzedawca nie weryfikuje uprawnień i zezwala na zakup środków nawet przez amatorów. 

Pierwsze objawy kamicy nerkowej. Jak rozpoznać i leczyć chorobę? Choroby dwunastnicy. Po tym poznasz, że narząd choruje

Skutki zatrucia fumigantami

Zatrucie fumigatami jest prawdziwym dramatem dla rodziny, zwłaszcza jeśli poszkodowane jest dziecko. Nie tak dawno w Olsztynie, prawdopodobnie od zatrucia toksycznych oparów, zmarło maleńkie, 2,5-letnie dziecko. Również w Tomaszowie Lubelskim doszło do zatrucia pięciu członków rodziny. Jednym z nich był dwulatek, który niestety nie przeżył kontaktu z fosforkiem glinu. Do podobnej tragedii doszło w Nowym Tomyślu. Tam trzylatka zmarła po zatruciu oparami środka deratyzacyjnego. Jej matka oraz siostra, które również uległy zatruciu, trafiły do szpitala. 

Problemem jest brak regulacji w sprzedaży

Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa przeprowadził kontrolę, która wykazała, że w dostępie do niebezpiecznych środków dochodzi do wielu nieprawidłowości. Aż 50 proc. sprzedawców nie posiadało wymaganych uprawnień do sprzedaży fumigantów. Środki dostępne są bez problemu na takich platformach sprzedażowych jak, OLX czy Allegro. Bez problemu można tam zakupić substancje, nawet jeśli nie mamy uprawnień. Być może powodem ich braku jest utrudniony dostęp do kursów i szkoleń, przez co wiele osób wiedzę zdobywa w internecie. Zignorowanie zagrożeń prowadzi do wielu dramatów, trzeba mieć tego świadomość. O niezbędnych zmianach legislacyjnych i kontroli sprzedaży internetowej mówił też wiceminister rolnictwa, Michał Kołodziejczak. Złożył on zawiadomienie do prokuratury w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa, dotyczącego zagrożenia życia i zdrowia ludzi. Chodzi o środek gryzoniobójczy Quphos Pellets 56 GE.

 

Zobacz także:

"Wykańczają nas porównania" – psychoterapeutka o social mediach

Taką sól znajdziesz w każdym sklepie. Dietetyczka: Nie powinna być sprzedawana w Polsce

To ostatni moment na szczepienie przeciwko grypie. Wzrasta ilość zachorowań