Wspierają zdrowie serca i wygląd skóry, lecz nie każdy może je jeść. Te osoby powinny uważać na śliwki
Sezon na śliwki wciąż trwa. Te pyszne owoce można jeść solo, ale też dodając je do sałatek, ciast czy przetworów. Obojętnie jaki gatunek śliwek wybierzemy, dostarczymy naszemu organizmowi wielu korzyści zdrowotnych, Śliwki wspierają odchudzanie, zdrowie serca, układ trawienny oraz wygląd skóry.
Nie wszyscy jednak mogą jeść te pyszne owoce. Kto nie powinien po nie sięgać oraz z jakimi innymi produktami nie można łączyć śliwek?
Śliwki zawierają mnóstwo witamin
Śliwki uchodzą za istną skarbnicę odżywczych składników. Zawierają witaminy A, C oraz K, ale również minerały, takie jak m.in. potas, magnez oraz żelazo. Z kolei przeciwutleniacze zawarte w śliwkach, takie jak polifenole chronią nasz organizm przed wolnymi rodnikami, sprzyjającymi powstawaniu chorób przewlekłych.
Śliwki mają również korzystny wpływ na układ trawienny oraz zdrowie serca. Dzięki zawartości flawonoidów pomagają obniżać poziom cholesterolu LDL. Sezon na śliwki trwa, więc jak najbardziej warto korzystać z ich dostępności. Szczególnie dobrze działają u osób z problemami trawiennymi. Bogate w błonnik pokarmowy, mogą wspomagać perystaltykę jelit i mogą być pomocne w problemach z zaparciami. To również cenne źródło antyoksydantów, dzięki czemu opóźniają procesy starzenia się organizmu.
Suszona śliwka alternatywą dla słodyczy
Warto też sięgać po śliwki w wersji suszonej, które są doskonałą alternatywą dla słodyczy, gdyż są dość słodkie. Warto wiedzieć, że jedna śliwka dostarcza ok. 5,23 mg witaminy C, co stanowi 6,5 proc. RWS.
Z kolei witamina C jest silnym antyoksydantem, chroniąc przed niekorzystnym działaniem wolnych rodników. Zmniejsza również ryzyko występowania nowotworów oraz chorób serco-naczyniowych. Witamina C korzystnie również wpływa na kondycję skóry, gdyż bierze udział w syntezie kolagenu. Zwiększa też przyswajanie żelaza.
Śliwki nie dla wszystkich. Kto nie może ich jeść?
Te pyszne owoce nie są niestety dla wszystkich. Śliwki nie są zalecane osobom z nietolerancją fruktozy. Chodzi tutaj o nadwrażliwość na cukier, który znajduje się w owocach. Włączenie go do codziennej diety może powodować więc mało przyjemne dolegliwości gastryczne w postaci biegunek, ale też wzdęć, mdłości oraz silnych bólów brzucha.
Z jedzenia śliwek powinny zrezygnować osoby zmagające się z zespołem jelita drażliwego. Wszystko przez to, że nasilają objawy choroby. Śliwki po przejściu do jelita grubego podlegają fermentacji bakteryjnej. Ten proces wiąże się ze wzmożoną produkcją tlenku węgla, wodoru, siarkowodory oraz metanu. Skutkuje to pojawieniem się dyskomfortu, ale też uczucia przelewania w brzuchu. Warto tez pamiętać, by nie łączyć śliwek z takimi produktami jak m.in. mleko, mięso, produkty bogate w wapń oraz alkohol.
Czytaj też:
Ta kasza to skarbnica błonnika. Działa zbawiennie na organizm, zastąp nią ryż i ziemniaki
Robisz schabowe? Lekarz pokazał, co ci grozi. „Obrzydliwość”
Brylował w papieskich ogrodach, bo jest dobry na serce. A Polacy nie chcą go jeść
