Pepco ogłasza upadłość! Tu już nie zrobisz zakupów
Pepco ogłosiło upadłość swojego niemieckiego oddziału, jednocześnie wycofując z rynku zabawkę zawierającą nadmiar szkodliwych ftalanów. Czy kłopoty finansowe i problemy z bezpieczeństwem produktów mają wspólny mianownik? Niska cena może oznaczać wyższe ryzyko – zwłaszcza dla dzieci.
- 64 niemieckie sklepy Pepco objęte postępowaniem upadłościowym. Zagrożone miejsca pracy: ok. 500 osób
- Wycofane pieczątki Art&Craft zawierały nadmierne ilości ftalanów – substancji zaburzających gospodarkę hormonalną
- Eksperci ostrzegają: „Tanie” nie zawsze znaczy „bezpieczne”. Warto sprawdzać certyfikaty i reagować na objawy u dzieci
Kłopoty Pepco w Niemczech
Niemiecki rynek okazał się dla Pepco zbyt trudny. Spółka Pepco Germany GmbH złożyła w lipcu 2025 roku wniosek o upadłość w sądzie w Berlinie. Sklepy nadal działają, ale firma pracuje nad planem restrukturyzacji, by ograniczyć roczne straty operacyjne.
W Polsce sieć prowadzi około 1400 placówek i – przynajmniej na razie – funkcjonuje bez zmian.
Toksyczne pieczątki i zagrożenie dla dzieci
Kłopoty finansowe zbiegły się w czasie z kolejną aferą produktową. W listopadzie 2024 roku Pepco wezwało klientów do zwrotu zestawu 26 pieczątek (PLU 607141), w których laboratorium wykryło przekroczenie dopuszczalnych norm ftalanów.
Czym są ftalany i dlaczego są groźne?
Ftalany to plastyfikatory dodawane do tworzyw sztucznych. W badaniach na zwierzętach wykazano, że mogą zaburzać funkcje rozrodcze i rozwój układu nerwowego. Unia Europejska zakazuje ich stosowania w zabawkach dla dzieci, a w innych produktach dopuszczalne limity są ściśle określone (rozporządzenie REACH).
Choć Pepco nie podało liczby sprzedanych zestawów, apel o zwroty bez paragonu sugeruje, że skala problemu może być duża.
Zgodnie z wytycznymi Głównego Inspektoratu Sanitarnego ekspozycja dzieci, zwłaszcza w wieku 0–3 lata, na ftalany powinna być ograniczana do minimum – ze względu na ich większą wrażliwość i proporcjonalnie wyższą ekspozycję względem masy ciała. Czytaj także: To warzywo powoli zatruwa organizm. Polacy jedzą je kilogramami
Co możesz zrobić jako rodzic?
Sprawdź etykiety – szukaj oznaczeń CE, numerów serii i danych producenta.
Śledź komunikaty GIS i UOKiK – publikują aktualne listy wycofanych zabawek.
Oddaj wadliwy produkt – Pepco przyjmuje zwroty bez paragonu i zwraca pełną kwotę.
Obserwuj dziecko – jeśli pojawią się podrażnienia skóry, bóle brzucha, nagłe zmiany nastroju lub objawy hormonalne (np. przedwczesne dojrzewanie), skonsultuj się z pediatrą lub endokrynologiem.
Kupuj świadomie – wybieraj produkty z certyfikatami jakości (np. TÜV, OEKO-TEX). Cena nie powinna być ważniejsza od bezpieczeństwa – szczególnie przy produktach, które trafiają do ust dziecka.
