Polski szpital jak restauracja. Tutaj to pacjenci decydują, co zjedzą

W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie pacjenci mogą sami wybierać posiłki z menu. To rozwiązanie, dotychczas kojarzone głównie z prywatnymi klinikami, zostało wdrożone na wszystkich oddziałach w ramach pilotażu „Pacjent wybiera”. Nad jadłospisami czuwają dietetycy, a cały program wpisuje się w rządowy projekt „Dobry posiłek w szpitalu”.
- W Szpitalu Uniwersyteckim pacjenci mogą wybrać obiad z kilku propozycji; to element pilotażu „Pacjent wybiera”.
- Jadłospisy tworzone są w ramach programu „Dobry posiłek w szpitalu” i nadzorowane przez dietetyków.
- Rozwiązanie ma poprawiać odżywianie i satysfakcję pacjentów, a badania wskazują też na mniejsze marnotrawstwo.
Rewolucja w szpitalach. Pacjenci wybierają jedzenie jak w restauracji
Do tej pory pacjenci dostawali posiłki „z góry”, bez możliwości wyboru. Teraz mogą decydować między kilkoma propozycjami – np. mięsną, rybną czy wegetariańską – ale zawsze w granicach diety ordynowanej przez lekarza i dietetyka. Zamówienia składane są z wyprzedzeniem, a przykładowe menu szpital publikuje na swojej stronie internetowej.
– To codzienność na wszystkich oddziałach, także diabetologicznych – informuje placówka.
Żywienie w szpitalu - badania
Badania nad szpitalnymi systemami żywienia pokazują, że możliwość wyboru zwiększa zadowolenie pacjentów, poprawia realizację zaleceń żywieniowych i zmniejsza ilość marnowanej żywności. To może realnie wpływać na proces leczenia – dobrze odżywiony pacjent szybciej wraca do zdrowia, a niedożywienie szpitalne jest w Polsce wciąż częstym problemem. Przeczytaj: Znieczulica i okrucieństwo. Wstrząsające relacje pacjentek Szpitala Świętej Rodziny w Warszawie

Zalecenia międzynarodowych towarzystw, m.in. ESPEN, podkreślają znaczenie personalizacji diety. Ważne są nie tylko wartości odżywcze, lecz także to, by posiłki były zjadane w całości. Przeczytaj: Najważniejsza witamina na jesień i zimę. Jak suplementować?
Szpital jak restauracja – co się zmienia?
Dyrekcja zapewnia, że zmiany organizacyjne nie zwiększyły kosztów żywienia. Stawka żywieniowa pozostała na poziomie 54 zł dziennie na pacjenta. Przeczytaj: Jedz je częściej, a zmniejszysz ryzyko raka. Zaskakujące wyniki badań
Możliwość wyboru dań nie jest jedynie kwestią komfortu. To element terapii, który sprzyja lepszemu rokowaniu, skraca czas hospitalizacji i realnie wpływa na satysfakcję pacjentów. W krakowskim szpitalu rozwiązanie ma charakter pilotażu, ale jeśli się sprawdzi, może stać się standardem także w innych placówkach.




































