Syn Nawrockiego zabrał głos ws. 7-letniej siostry. Padły zaskakujące słowa

Daniel Nawrocki, syn prezydenta Karola Nawrockiego, zabrał głos w sprawie hejtu na swoją młodszą, siedmioletnią siostrę Kasię. Dziewczynka skradła show podczas wieczoru wyborczego, a za jej beztroskie zachowanie wylała się na nią fala hejtu.
Fala hejtu wylała się na córkę Nawrockiego
Dziewczynka podczas wieczoru wyborczego była po prostu dzieckiem - uśmiechała się, mówiła coś mamie na ucho, robiła serduszka do publiczności. Niestety, choć pojawiały się miłe komentarze, że „skradła show”, to większość Polek i Polaków komentujących wieczór wyborczy, postanowiło skrytykować dziecko. Przeczytaj: Psycholog dziecięcy o hejcie na córkę Nawrockiego. “Nie bronię hejterów, ale winni są też rodzice”
„Zupełny brak wychowania”, „cyrk”, „czy ona jest chora psychicznie?”, „walnięta jak ojciec” – pojawiały się komentarze.
Takie są skutki uboczne brania snusów. Choroby krążenia, utrata zębów i nie tylko-To, jak zachowywała się ta dziewczynka było całkowicie normalne. Siedmiolatki na występach szkolnych dokładnie tak się zachowują – mówi w rozmowie z Darią Siemion dla Pacjenci.pl psycholog dziecięcy mgr Igor Wiśniewski.
Skutki hejtu mogą być opłakane. Psycholog zabiera głos
Do skutków hejtu w kierunku dziecka zaliczamy:
- obniżone poczucie własnej wartości,
- lęki i depresja,
- problemy z koncentracją i nauką,
- niechęć do wychodzenia z domu i kontaktów społecznych,
- bóle głowy, bóle brzucha i inne,
- samookaleczenia i myśli samobójcze,
- zachowania agresywne lub wycofane.
– Mówimy tu o zaburzonych procesach emocjonalno-społecznych, zaczynając od poczucia własnej wartości (czy raczej jej spadku), przez możliwe lęki społeczne – no bo jak to: „ludzie są tacy… tacy – w domyśle – źli, krzywdzący, wypominający, niesprawiedliwi” – po lęki uogólnione czy też zaburzenia nastroju związane właśnie z tym hejtem – wyjaśnia.

Daniel Nawrocki o siostrze: Była kimś w rodzaju ładowarki
Daniel Nawrocki w rozmowie z „Faktem” przyznał, że podczas kampanii wyborczej każdy miał swoje zadanie. Przeczytaj: RPD zabiera głos ws. córki Nawrockiego. “Nie ma mojej zgody”

– Mama z tatą grali w kampanii główne role, ja byłem takim skrzydłowym, który często włączał się do akcji. Młodszy brat wchodził z ławki – na przykład podczas ferii zimowych podróżował razem z tatą. A siostra była kimś w rodzaju ładowarki. Dodawała całej rodzinie energii, siły i uśmiechu – mówił Daniel Nawrocki.




































