Antybiotyki mogą powodować rozwój alergii i astmy. Lekarz nie ma wątpliwości
Antybiotyki to jedno z najważniejszych odkryć medycyny. Dzięki nim panujemy nad chorobami, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu mogły prowadzić do śmierci. Jednak ich stosowanie – nadmierne – ma również swoje negatywne konsekwencje, zarówno na poziomie mikrobiologicznym, jak i immunologicznym.
Okazuje się, że zbyt częste przyjmowanie antybiotyków w dzieciństwie może prowadzić do rozwoju astmy i alergii w przyszłości.
Antybiotyki zabijają bakterie
Antybiotyki są jednym z najważniejszych odkryć medycyny. Dzięki nim możemy skutecznie leczyć infekcje bakteryjne, które kiedyś były śmiertelne. Jednak te leki nie są obojętne dla naszego organizmu, a skutki ich nadużywania mogą mieć bardzo negatywne konsekwencje.
Jak działa antybiotyk? Zabija lub hamuje rozwój bakterii. Niestety, to działanie nie jest selektywne – antybiotyki atakują zarówno szkodliwe, jak i pożyteczne bakterie, a należy tu zauważyć, że nasze ciało jest domem dla bilionów tych mikroorganizmów, które tworzą mikrobiom. Mikrobiom pełni kluczową rolę w utrzymaniu naszego zdrowia, w tym w regulacji układu odpornościowego.
Zaburzenie mikrobiomu w wyniku stosowania antybiotyków może mieć zatem szereg negatywnych konsekwencji dla naszego zdrowia:
- osłabienie odpowiedzi immunologicznej – czyli reakcji potrzebnej do zwalczania patogenów,
- zwiększenie podatności na infekcje – zaburzenia w mikrobiomie mogą prowadzić do nadmiernego wzrostu patogennych bakterii, co zwiększa ryzyko infekcji, np. infekcji drożdżakami Candida,
- występowanie chronicznych stanów zapalnych.
Antybiotyki a rozwój alergii i astmy
Badania pokazują, że istnieje związek między stosowaniem antybiotyków, zwłaszcza we wczesnym dzieciństwie, a rozwojem alergii i astmy. Ten temat poruszył na swoim profilu na Instagramie doktor Wojciech Feleszko, pediatra i immunolog (@dr_feleszko). Mówi:
"Używanie antybiotyków przez mamę w czasie ciąży, a także, jeżeli były one użyte we wczesnym dzieciństwie – w okresie noworodkowym, albo wczesnym niemowlęctwie – zwiększa ryzyko zachorowania na alergię i astmę. Antybiotyki mogą zubażać znacząco mikrobiom jelitowy, ale również mikrobiom dróg oddechowych, być może skóry, i w ten sposób:
- zaburzać równowagę immunologiczno-mikrobilogiczną,
- zwiększać ilość niekorzystnych reakcji odpornościowych, które są regulowane przez mikrobiom i w ten sposób prowadzić do rozwoju choroby alergicznej w przyszłości".
Równowaga w mikrobiomie jest kluczowa dla naszego zdrowia
Doktor podkreśla, że równowaga mikroorganizmów w jelitach jest kluczowa dla prawidłowego rozwoju układu odpornościowego. Apeluje o rozsądne stosowanie antybiotyków: "W europejskich gremiach lekarzy próbujemy wypracować rekomendacje mające na celu zmniejszenie użycia antybiotyków w takich krajach jak Polska, gdzie jest ono znaczące. W tym zadaniu pomagają nam bardzo koledzy z Holandii i Skandynawii. Są to te obszary w Europie, w których obserwuje się najmniejsze użycie antybiotyków" – mówi.
"Chociaż antybiotyki są skuteczne w walce z infekcjami bakteryjnymi, ich nadużywanie może osłabiać naturalną odporność organizmu, co zwiększa ryzyko rozwoju chorób alergicznych".
Zobacz także:
Superbakterie w kurczakach z Lidla. To cierpienie zwierząt i zagrożenie dla naszego zdrowia
Jest lista antybiotykoopornych bakterii. Prawie 5 mln osób rocznie umiera przez nie
Tak wyleczysz zapalenie krtani w domu. Lekarz zdradza sprawdzone sposoby
