"Kawior dla ubogich", który wzmacnia serce i pomaga schudnąć. Kosztuje grosze, a smakuje wybornie

Kiedyś uchodziła za jedzenie dla biedoty, dziś wraca na salony – i to z przytupem. Na talerzach dietetyków, lekarzy i kucharzy zyskała miano "kawioru dla ubogich", bo choć tania i łatwo dostępna, zachwyca bogactwem składników odżywczych i wyśmienitym smakiem. Wspomaga odchudzanie, obniża ciśnienie i wzmacnia serce. Sprawdź, dlaczego warto włączyć soczewicę do swojej diety, która odmiana jest najzdrowsza i kto powinien jej unikać.
"Kawior dla ubogich", czyli soczewica
Soczewica, choć przez wieki uchodziła za jedzenie dla najniższych klas społecznych, dziś wraca na salony jako prawdziwy superfood. Nazywana "kawiorem dla ubogich”, zwłaszcza w kontekście czarnej odmiany beluga, nie tylko wygląda jak przysmak rodem z paryskich salonów, ale również tak smakuje, a do tego... jest bardzo zdrowa.
Ogromnym atutem soczewicy jest również jej dostępność i niska cena. Kosztuje grosze, można ją kupić w każdym dyskoncie, a jej przygotowanie nie wymaga ani kilku godzin, ani umiejętności. A co najważniejsze – wspiera metabolizm i odgrywa ogromną rolę w profilaktyce chorób serca. To jednak nie koniec.
Właściwości odżywcze soczewicy. Dlaczego warto ją jeść?
Soczewica to prawdziwa bomba odżywcza zamknięta w malutkim ziarenku. W 100 g ugotowanej soczewicy znajdziemy aż 9 g białka, niemal 8 g błonnika i tylko 116 kcal. To sprawia, że doskonale sprawdza się przy dietach na odchudzanie – zawiera niewiele kalorii, ale syci na wiele godzin. Błonnik nie tylko wspomaga trawienie, ale również obniża poziom złego cholesterolu, co zmniejsza ryzyko miażdżycy.
To także doskonałe źródło witamin z grupy B (zwłaszcza kwasu foliowego), żelaza, magnezu, cynku i potasu, dzięki czemu soczewica wspiera układ nerwowy, odpornościowy oraz reguluje ciśnienie krwi. Jej niski indeks glikemiczny czyni ją przyjazną dla cukrzyków i osób z insulinoopornością. Jest polecana osobom na diecie wegetariańskiej ze względu na dość dużą ilość białka.
Soczewica – wpływ na zdrowie:
- zapobieganie anemii,
- zmniejszenie ryzyka chorób serca,
- regulacja poziomu cukru we krwi,
- wsparcie w redukcji masy ciała,
- ochrona komórek przed uszkodzeniami,
- wsparcie dla kobiet w ciąży. Czytaj także: Soczewica pomaga w odchudzaniu. Dietetyczka tłumaczy, czym jest efekt drugiego posiłku
Rodzaje soczewicy – która jest najzdrowsza?
Jest kilka odmian soczewicy, a każda z nich ma inne właściwości. Na szczególną uwagę zasługuje jednak czarna soczewica belunga. Jej największe zalety to niski indeks glikemiczny i wysoka zawartość kwasu foliowego oraz cynku. Wyglądem przypomina kawior – to właśnie dlatego soczewica nazywana jest "kawiorem dla ubogich".

Dla zabieganych najlepszym wyborem będzie czerwona soczewica, która nie wymaga gotuje się w zaledwie 10-15 minut i nie wymaga moczenia. Świetnie sprawdzi się jako składnik zup i sosów. Zielona soczewica, bardziej sypka i twardsza, zawiera mnóstwo kwasu oleinowego obniżającego poziom cholesterolu, nadaje się na curry czy gulasz. Żółta, delikatna w smaku, będzie doskonałym dodatkiem do sałatek i farszów (np. na pierogi). Czytaj także: Zawał z lodówki. Kardiolog ostrzega przed tymi 3 produktami. “Czarna lista”

Soczewica nie dla wszystkich. Przeciwwskazania do jedzenia soczewicy
Soczewica, chociaż jest zdrowa i pełna witamin, niektórym nie służy. Lepiej, by unikały jej osoby z zespołem jelita drażliwego (IBS), ponieważ po jej spożyciu mogą odczuwać dyskomfort – wzdęcia, gazy, a nawet biegunki. Wszystko przez wysoką zawartość błonnika. Nie oznacza to jednak, że trzeba całkowicie rezygnować z tej odżywczej bomby.
Pomóc w tej sytuacji może moczenie soczewicy przez kilka godzin oraz gotowanie jej z dodatkiem majeranku, który poprawi jej strawność. Najlepiej wprowadzać ją do diety stopniowo, by organizm zdążył się przyzwyczaić i nie doznał szoku. Na początek można np. przygotować z niej pastę na chleb, przypominającą kawior – takie danie będzie źródłem cennych substancji i na pewno zaskoczy gości. Czytaj także: Po tym poznasz, że truskawki były pryskane. Zdradzi je jeden szczegół





































