Blaszka miażdżycowa nie musi być wyrokiem – jak ją cofnąć i uniknąć zawału?

Czy zwężone tętnice da się odetkać bez skalpela? Amerykański lekarz dr Vassily Eliopoulos przekonuje, że przy precyzyjnej diagnostyce i zmianie stylu życia miękka blaszka miażdżycowa może się cofać. Sprawdzamy, co rzeczywiście działa – i co na ten temat mówią europejskie wytyczne.
- Miękka (niezwapniała) blaszka pęka częściej niż „twarda” i odpowiada za większość zawałów serca,
- Kluczowym celem terapii jest obniżenie LDL-cholesterolu poniżej 1,4 mmol/l i redukcja stanu zapalnego,
- Pierwsze widoczne efekty cofania zmian mogą pojawić się po 6–12 miesiącach konsekwentnej terapii.
Dlaczego blaszka pęka – i czemu to takie groźne?
Miażdżyca to przewlekły proces, w którym tłuszcz, cholesterol i komórki zapalne tworzą blaszkę zwężającą światło tętnic. Gdy miękka blaszka pęka, w krótkim czasie powstaje skrzeplina grożąca nagłym zawałem serca. Przez lata sądzono, że raz utworzone złogi są nieodwracalne, a leczenie ogranicza się do statyn, stentów lub by-passów. Dr Eliopoulos podkreśla jednak, że przy „terapii u źródła” (root-cause protocol) część zmian można zmniejszyć, a resztę ustabilizować, co realnie obniża ryzyko zgonu. Przeczytaj: Tak wygląda miażdżyca nóg. Lekarz mówi, na co zwrócić uwagę
Co na pewno działa?
- Zaawansowana diagnostyka – oprócz standardowego lipidogramu warto oznaczyć ApoB (liczbę cząstek LDL), hs-CRP i Lp-PLA2 (markery zapalenia) oraz wykonać angio-TK (CCTA), która pokaże typ i lokalizację blaszki.
- Cele lipidowe – Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne zaleca u chorych bardzo wysokiego ryzyka LDL < 1,4 mmol/l (55 mg/dl) i redukcję o ≥ 50 % względem wartości wyjściowej; przy nawracających incydentach cel spada do 1,0 mmol/l.
- Dieta śródziemnomorska 2.0 – przewaga warzyw, owoców, roślin strączkowych, pełnych ziaren, oliwy i ryb morskich dostarcza polifenoli, błonnika i kwasów omega-3, zmniejszając stan zapalny śródbłonka.
- Ruch i sen – minimum 150 min umiarkowanego wysiłku tygodniowo oraz 5–10-minutowe spacery po posiłkach i średnio 7,5 h snu na dobę obniżają kortyzol i hs-CRP.
- Wsparcie farmakologiczne i suplementacyjne (tylko w porozumieniu z lekarzem) – statyny ± ezetymib/PCSK9-i; rozważane są także niacyna, berberyna; działanie peptydów (BPC-157, Mod-C) czy wlewów z argininy lub glutationu pozostaje eksperymentalne.

Twój plan krok po kroku
Zbadaj ryzyko – poproś internistę lub kardiologa o rozszerzony lipidogram i hs-CRP; jeśli masz czynniki ryzyka (nadciśnienie, cukrzycę, palenie), rozważ CCTA.
Wprowadź małe, ale stałe zmiany:
- zamień czerwone mięso na ryby co najmniej 2 razy w tygodniu,
- dorzuć garść orzechów i łyżkę oliwy dziennie,
- ogranicz słodycze i ultraprzetworzone przekąski,
- ruszaj się codziennie – jeśli długo siedzisz, ustaw przypomnienie „wstań”.

Obserwuj objawy alarmowe – nagły ból w klatce, duszność spoczynkowa, kołatanie serca; w takiej sytuacji dzwoń pod 112.
Kontroluj postępy – powtórz badania po 6–12 miesiącach; jeśli LDL pozostaje powyżej celu lub hs-CRP > 2 mg/l, lekarz może zlecić intensyfikację terapii.
Cofnięcie blaszki to maraton, nie sprint. Konsekwentna dieta, leki i ruch stabilizują złogi, zmniejszają stan zapalny i realnie obniżają ryzyko zawału – co potwierdzają zarówno obserwacje kliniczne, jak i wytyczne europejskie. Przeczytaj: Po tym poznasz, że możesz mieć miażdżycę. Przyjrzyj się swoim łydkom i uszom
Źródło: Pacjenci.pl, ESC/EAS Guidelines for the Management of Dyslipidaemias, Koenig W. et al., "Lp-PLA2 and Risk for Coronary Heart Disease" – Circulation, 2006





































