Wyszukaj w serwisie
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Profilaktyka i leczenie > Emerytury niższe dla 250 tys. Polaków. "Na leki już i tak mi nie starcza"
Sylwia  Wamej
Sylwia Wamej 27.03.2024 17:43

Emerytury niższe dla 250 tys. Polaków. "Na leki już i tak mi nie starcza"

Emerytury, zdrowie, seniorzy
Fot. Freepic

Jestem chwilę przed emeryturą. Rocznik 1964, grudzień, czyli zodiakalny strzelec. Od kilku lat sypie mi się zdrowie. Już dziś wychodzę z apteki z reklamówką leków, nie wszystkie wykupuję, bo na to mi nie starcza pieniędzy. Wieści, że mój rocznik będzie miał emeryturą wyliczoną na niekorzystnych zasadach dobija mnie - mówi w rozmowie z Pacjenci.pl Dorota, mieszkanka Warszawy. 

- Polskie emerytury i tak są głodowe. Na leki starcza mało komu. A ja, choć z zawodu jest księgową, to nie na tyle kreatywną, żebym ominęła składki i podatki tak, by zapewnić sobie wysoką emeryturę - żartuje nasza rozmówczyni, ale to taki śmiech przez łzy.

Szykują się ogromne zmiany w emeryturach już od 1 kwietnia. Osoby, które teraz osiągną wiek emerytalny będą mieć wyliczane świadczenia na mniej korzystnych zasadach. Zmiany mają związek z nowymi danymi, które opublikował Główny Urząd Statystyczny. Sprawa może dotyczyć aż 250 tys. kobiet i mężczyzn.

Sposób wyliczania świadczeń będzie oparty o nowy wskaźnik średniego dalszego trwania życie. Czy to wpłynie na wypłaty osób, przed którymi emerytura jest jeszcze daleko?

- Przedwczoraj byłam w aptece. Kupowałam leki dla siebie i męża. Mamy swoje lata, więc i tzw. wielochorobowość, jak to się ładnie mówi. Nadciśnienie, cholesterol, ten zły oczywiście, ja osteoporozę, mąż reumatyzm. Wadę serca, to od urodzenia, ale wiadomo, że to też wymaga przyjmowania jakichś leków. A, no i jeszcze oboje mamy początki zaćmy i przyjmujemy jakieś krople. Może się to trochę zahamuje, choć niby operacja na to jest prosta i nie ma się co bać - mówi Dorota. - A, no i jeszcze suplementy. Magnez, który zaleca kardiolog, coś na sen, ale to już ziółka. Tak czy siak, poszło 800 zł! Czekam, aż będziemy mieli 75 lat, to podobno większość leków za darmo. Ale wątpię, że dożyjemy. A co do niższej emerytury? Mi i tak nie starcza na te leki. Gdyby nie mąż, chyba bym się nie leczyła. Albo prosiła o pomoc dzieci, bo mamy córkę i syna - dodaje. 

Duże zmiany w obliczaniu emerytur

To nie żart. Od 1 kwietnia ZUS wprowadzi bardzo duże zmiany w obliczaniu emerytur. Osoby, które teraz osiągną wiek emerytalny, będą mieć wyliczane świadczenia na mniej korzystnych zasadach, gdyż będą po prostu niższe.

Wiadomo, że wysokość emerytury zależy od wielu rozmaitych czynników, a jednym z nich jest średnie dalsze trwanie życia. GUS, czyli Główny Urząd Statystyczny przedstawił dane dotyczące właśnie tego wskaźnika. Oznacza to, że już od pierwszego kwietnia tego roku do 31 marca 2025 r. ZUS zmieni sposób wyliczania świadczeń emerytalnych. Będzie on oparty o nowy wskaźnik średniego dalszego trwania życia.

146.jpg
Fot. Freepic
Trzynasta emerytura będzie szybciej. Niestety, niektórzy jej nie dostaną Te osoby czeka głodowa emerytura. Muszą złożyć specjalne dokumenty w ZUS-ie

Świadczenia od kwietnia będą niższe

Dane, które przedstawił GUS wskazują, że średnia prognozowana długość życia w Polsce z poprzednim rokiem wzrosła, natomiast świadczenia emerytalne przyznawane od kwietnia będą po prostu niższe. 

Co ważne, nowe dane związane ze średnim dalszym trwaniem życia nie wpłyną na wysokość emerytur tych osób, które wcześniej osiągnęły powszechny wiek emerytalny, natomiast  zdecydowały się, by nie rezygnować jeszcze z pracy. 

Nowe tablice GUS dotyczą osób, które od 1 kwietnia 2024 r. osiągną wiek emerytalny, czyli kobiet urodzonych między 1 kwietnia 1964 r. a 31 marca 1965 r. oraz mężczyzn urodzonych między 1 kwietnia 59 r. a 31 marca 1960 r. 

Jeśli wniosek o przyznanie prawa do świadczenia dana osoba złoży w lipcu, będzie mogła liczyć na nieco wyższe wypłaty, niż gdyby zrobiła to miesiąc wcześniej. 

Masz bóle głowy? Posłuchaj tego podcastu:

Ma to związek z waloryzacją roczną, dzięki której emerytura będzie większa. Jeśli ktoś może przejść na emeryturę w czerwcu tego roku, warto, by zrobił to miesiąc później, wstrzymując się do lipca.

- W mojej przychodni, a mieszkam na Dolnym Mokotowie, w przychodni NFZ od świtu są kolejki. Poczekalnia pełna starych ludzi, przepraszam - seniorów. Wiele osób mówi, że starzy nie mają co robić, nudzą się, nie mają z kim pogadać, więc przychodzą do przychodni i blokują innym, w domyśle naprawdę chorym miejsce. Prawda jest taka, że czas emerytury to właśnie ten, gdy wszystko zaczyna się sypać - mam na myśli zdrowie. Widzę to po starszych koleżankach. Może dopóki człowiek pracuje, jedzie resztką sił na adrenalinie? A potem koniec? - zastanawia się Dorota. 

Polacy żyją dłużej

Dobra wiadomość jest jednak taka, że Polacy z roku na rok żyją dłużej. Jeszcze rok temu osoba, która skończyła 65 lat, miała przed sobą 254 miesiące. Według nowych tablic GUS, będzie żyć 264 miesiące. W ubiegłym roku wskazywały, że przeciętny 70-latek żyje 169 miesięcy, natomiast nowe dane mówią już od 177 miesiącach.

- Dobra wiadomość? Straszne, że to powiem, ale mnie to akurat średnio cieszy. Żyjemy dłużej, ale w gorszym zdrowiu, więc co nam z takiej jakości życia? Dłużej się będziemy męczyć. Oglądałam niedawno z córką serial na “Netflix” o tzw. niebieskich wyspach, czyli miejscach, gdzie ludzie na świecie żyją najdłużej. Dożywają 100 i więcej lat. Ja na to nie liczę. Jak pomyślę, że miałabym 40 lat żyć mając do dyspozycji dwa tysiące złotych, (jak dobrze pójdzie), to opadają mi ręce - mówi nasza rozmówczyni. - A do tego kobiety żyją w Polsce dłużej niże mężczyźni. Mam męża, jesteśmy parą od liceum. Nie chcę żyć dłużej niż on. Moja koleżanka żartuje, że wdowy dostają emerytury po mężach, a mój już jest na niej od roku i załapał się na wyższą, więc z głodu nie umrę, bo mi się "poprawi". Dla mnie to ponury żart, czarny humor. Kocham go tak, że najchętniej umarłabym z nim równocześnie i położyła się w jednym grobie. A ZUS będzie wykańczał kolejne Pokolenia Polaków, którzy harują na składki całe życie i nic z nich potem nie mają - dodaje Dorota. 

Warto dodać, że przyznając emeryturę, ZUS zawsze sprawdza, czy dla zainteresowanych osób korzystniejsze jest przyjęcie do obliczeń danych z tablicy trwania życia. Obowiązuje ona w momencie złożenia wniosku o emeryturę lub też ukończenia wieku emerytalnego.

Źródło: / Infor.pl/ Fakt. pieniądze

Czytaj też:

Trzynasta emerytura będzie szybciej. Niestety, niektórzy jej nie dostaną

Tyle wyniesie 14. emerytura. Niektórzy dostaną tylko 50 złotych

Podwyżki emerytur. Nie każdy "załapie" się na "trzynastkę". ZUS ogłosił, kiedy kolejne wypłaty
 

Chcesz napisać do redakcji [email protected] i podzielić się swoją historią? Wybrane listy opublikujemy anonimowo.

 

Tego nie wiesz o polskich pielęgniarkach i położnych. Oby nie chciały odejść z zawodu. Co pokazał ogólnopolski raport?
pielęgniarka i pacjentka
Większość z nich ma wyższe wykształcenie, często pracują ponad 30 lat. I ponad siły. Za to zarabiają nieadekwatnie do swoich kwalifikacji i energii, jaką wkładają w opiekę nad pacjentami. Co z nimi będzie, gdy odejdą na emeryturę, albo wyemigrują do krajów, w których mają lepsze warunki pracy i możliwość spełnienia zawodowych ambicji? Zobacz wyniki „Raportu o stanie pielęgniarstwa i położnictwa w Polsce”, który powstał na zlecenie Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych.315 670 pielęgniarek i 41 719 położnych – tyle zarejestrowanych jest w Centralnym Rejestrze Pielęgniarek i Położnych (stan na styczeń 2023 r.), ale w tym sfeminizowanym zawodzie (kobiety, które stanowią 97,1 proc. personelu pielęgniarskiego i 99,8 proc. personelu położnych) pracuje tylko około 74 proc. pielęgniarek i 70 proc. położnych.Z „Raportu o stanie pielęgniarstwa i położnictwa w Polsce”, opracowanego na zlecenie Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych przez MedMedia Consulting na podstawie badania przeprowadzonego w styczniu 2023 r. wśród 16 518 pielęgniarek i 3 051 położnych, wynika, że wśród personelu pielęgniarskiego dominują osoby posiadające wykształcenie wyższe – w zakresie pielęgniarstwa 39 proc. badanych i 1 proc. w zakresie położnictwa. Nieco ponad 30 proc. ma wykształcenie średnie medyczne, a co czwarta pielęgniarka ukończyła studia na poziomie licencjackim. Doktorat lub wyższy stopień naukowy ma 1,3 proc. badanych.
Czytaj dalej
Już od marca nowe stawki rent i emerytur. Czekają nas duże zmiany
ZUS fot. ARKADIUSZ ZIOLEK / East News
Od 1 marca 2024 roku czekają nas zmiany dotyczące wysokości rent i emerytur. Do wszystkich świadczeń emerytalno-rentowych zostanie zastosowana waloryzacja procentowa, wskutek której stawki rent i emerytur wzrosną o 12,12%. Ile wyniesie najniższe świadczenie po waloryzacji w marcu? Jaka będzie kwota “trzynastki” w 2024 roku?
Czytaj dalej