Masz siniaki bez powodu? Przyczyną może być jedna z tych chorób
Każdy z nas miał kiedyś siniaka, ale nie każdy bez wyraźnej przyczyny. Niektóre osoby wystarczy złapać za rękę, żeby pojawił się na niej podskórny wylew. Niestety nie świadczy to o dobrym stanie zdrowia, a o kiepskiej kondycji naczyń krwionośnych lub niedoborach składników odżywczych. Czasami też oznacza poważną chorobę.
Lista schorzeń skutkujących skłonnością do powstawania siniaków jest długa. Oto te najczęściej spotykane i podpowiedź, jakie badania wykonać.
Siniaki – jak powstają i czym są?
Siniaki, nazywane również podbiegnięciem krwawym, to podskórne wylewy krwi pojawiające się w następstwie uszkodzenia lub zmiażdżenia naczyń krwionośnych, np. przez uderzenie lub rozcięcie – gdy naczynie pęka, krew dostaje się do skóry i tkanek podskórnych. Na skórze można zauważyć wtedy kolorową plamę – siniaka.
Początkowo w miejscu uderzenia pojawia się czerwona plama, z która czasem staje się coraz bardziej sina. Kiedy zaczyna schodzić, robi się zielono-żółta, co wynika ze stopniowego rozkładu hemoglobiny. Cały proces gojenia siniaków trwa zwyczajowo od 7 do 10 dni i zazwyczaj nie potrzebuje dodatkowego wsparcia.
Powstanie siniaków w wyniku uderzeń czy urazów jest normalne i nie powinno być źródłem niepokoju. Inaczej jest w przypadku siniaków występujących bez przyczyny. U niektórych powstają one w trakcie snu, choćby przez przewrócenie się z boku na bok. Przyczyn takiego zjawiska może być wiele i warto się temu przyjrzeć, by wykluczyć choroby.
Skłonność do powstawania siniaków – jakie choroby?
Skłonność do powstawania siniaków może być wrodzona, ale również nabyta, np. w wyniku stosowania niektórych leków lub niedoborów składników odżywczych, szczególnie witamin C i K. Kolejną przyczyną mogą być skazy krwotoczne. Za taką skłonnością mogą stać też groźne choroby.
Choroby, o których może świadczyć skłonność do siniaków:
- ostre zapalenie trzustki,
- przewlekła niewydolność nerek,
- przewlekła niewydolność wątroby,
- marskość wątroby,
- żylaki,
- nowotwory,
- anemia,
- zespół Cushinga,
- choroba Gauchera,
- cukrzyca,
- hemofilia.
W przypadku częstego i samoistnego pojawiania się siniaków, warto skonsultować się z lekarzem, który zleci odpowiednie badania – zwłaszcza, jeśli towarzyszą temu dodatkowe objawy, np. wybroczyny, problemy z gojeniem ran, krwawienie dziąseł, osłabienie organizmu czy częste infekcje.
Siniaki bez powodu – jakie badania?
Z "siniakami bez powodu" początkowo najlepiej zgłosić się do lekarza rodzinnego, który zleci podstawowe badania – najczęściej jest to morfologia i ocena parametrów krzepnięcia krwi. W dalszej kolejności – jeśli będzie taka potrzeba – można udać się do lekarza specjalisty, np. hematologa.
Podstawowe badania przy "siniakach bez powodu":
- morfologia z rozmazem,
- parametry układu krzepnięcia,
- ocena ilości płytek krwi,
- stężenie enzymów wątrobowych i kreatyniny.
Lekarz może zlecić też badania w kierunku konkretnych chorób, np. białaczki czy cukrzycy. W takim wypadku, jeśli będzie podejrzewał daną chorobę, skieruje pacjenta do lekarza specjalisty, np. do onkologa (białaczka) lub diabetologa (cukrzyca). Możliwe jednak, że na dolegliwości pomogą suplementy i zmiana trybu życia.
Samoistne pojawianie się sianiaków – jak zapobiegać?
Aby pożegnać się z "siniakami bez powodu" należy znaleźć i wyleczyć pierwotną przyczynę dolegliwości. Jednocześnie warto wprowadzić w swoim życiu kilka zmian, które wzmocnią układ krwionośny. Pierwszą i najważniejszą z nich jest zmiana diety na zdrowszą – taką, która zawiera duże ilości witaminy C.
Witamina C wzmacnia ściany naczyń krwionośnych, zmniejszając dolegliwości związane z samoistnym pojawianiem się siniaków. Znajdziemy ją w owocach i warzywach, przede wszystkich w cytrusach: mandarynkach, pomarańczach, cytrynie, ale również w papryce, porzeczce i jarmużu.
Niezwykle istotne jest też wzbogacenie diety w witaminę K i żelazo, których źródłem są głównie zielone warzywa: brokuły, szparagi, sałaty. – Sporo żelaza znajduje się w orzechach, roślinach zielonych, w kaszy jaglanej i innych produktach pełnoziarnistych – mówi Pacjentom dietetyczka kliniczna Magdalena Kartasińska-Kwaśnik.
Źródło: Instytut Hematologii i Transfuzjologii
Zobacz też:
Zespół Cushinga - niezbędne informacje
W Polsce powstaje nowe uzdrowisko. To raj dla chorych na nadciśnienie
Te osoby czeka głodowa emerytura. Muszą złożyć specjalne dokumenty w ZUS-ie