Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Choroby > WZW A w mrożonych borówkach! Sprawdź, czy nic ci nie grozi
Alina Gałka
Alina Gałka 28.01.2025 10:12

WZW A w mrożonych borówkach! Sprawdź, czy nic ci nie grozi

WZW A w mrożonych borówkach
Fot. DimaBerlin/Shutterstock

12 osób trafiło do szpitala, a u 31 pacjentów stwierdzono zakażenie wirusem WZW typu A po zjedzeniu mrożonych borówek. Chociaż sprawa dotyczy Holandii, wszyscy pacjenci zachorowali w wyniku spożywania borówek importowanych z Polski. Czy my również powinniśmy obawiać się wirusa?

Pierwsze przypadki zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby typu A po zjedzeniu mrożonych borówek odnotowano już w listopadzie minionego roku. Jak ustalono, do zakażenia doszło przez spożycie owoców kupionych w sieci Albert Heijn, a sprowadzonych z Polski. Według holenderskiego odpowiednika sanepidu zakażenie rozpoznano u osób w wieku 25-77 lat.

Czym jest WZW A?

WZW A to choroba zakaźna wywołana przez wirus zapalenia wątroby typu A (HAV). Często nazywana jest „chorobą brudnych rąk”, ponieważ najczęściej przenosi się drogą pokarmową, poprzez spożycie zanieczyszczonej wody, żywności lub przez kontakt z osobą zakażoną.

Choroba może przebiegać całkowicie bezobjawowo, łagodnie lub pod postacią nadostrego zapalenia wątroby o piorunującym przebiegu, co stanowi poważne zagrożenie dla pacjenta.  Początkowe objawy zakażenia mogą przypominać grypę i obejmują:
• gorączkę,
• ogólne pogorszenie samopoczucia,
• osłabienie,
• nudności, wymioty, brak apetytu,
• ból brzucha.

Po okresie inkubacji wirusa dochodzi do zapalenia wątroby, którego najbardziej charakterystycznym objawem jest żółtaczka. U chorego można zaobserwować:
• zażółcenie skóry i/lub białek oczu,
• ciemne zabarwienie moczu,
• jasny stolec,
• świąd skóry.
 

Setki turystów zakażonych! Ponad 120 osób w szpitalach. Wracały z Hiszpanii Żółtaczka typu A, B i C – przyczyny, leczenie, zapobieganie

Jak dochodzi do zakażenia WZW A?

Do zakażenia wirusem zapalenia wątroby typu A dochodzi drogą fekalno-oralną np. przez spożycie skażonej wody lub jedzenia, jak miało to miejsce w przypadku feralnych borówek. Kolejnym źródłem zakażenia są kontakty z osobami zakażonymi – wirus może przenosić się na rękach po niedokładnym umyciu, a także w wyniku oralnych kontaktów seksualnych.

Jak doszło do skażenia mrożonych borówek? Póki co nie mamy sprawdzonych informacji. Możemy jedynie przypuszczać, że wirus dostał się na owoce na rękach pracownika – pakowacza lub zbieracza, który nie był świadomy swojej infekcji. Do skażenia borówek mogło dojść także w wyniku płukania ich zanieczyszczoną wodą.

brudne-rece.jpg

Czy wirus z mrożonych borówek stanowi zagrożenie dla ciebie?

Dziennikarze „Faktu” zwrócili się do największych sieci spożywczych w kraju z pytaniem o ryzyko spożywania mrożonek pochodzących z ich sklepów. Przedstawiciel Biedronki przekazał, że sieć nie korzysta z usług dostawcy, od którego pochodziły skażone borówki. Również Lidl przekazał informację o priorytetowym podejściu do bezpieczeństwa klientów i zaprzeczył obecności WZW A w swoich owocach.

WZW A należy do najrzadszych infekcji wątroby o podłożu wirusowym. W ciągu ubiegłego roku w Polsce odnotowano łącznie 316 przypadków. Jako społeczeństwo obecnie możemy cieszyć się dość dużą odpornością zbiorową, co zawdzięczamy licznym infekcjom w ubiegłym stuleciu.

Zakażenia WZW A były bardzo częste za komuny, a choroba szerzyła się w instytucjach publicznych, takich jak szkoły i żłobki. Po przechorowaniu, nawet bezobjawowym, pacjent nabiera trwałej odporności; to znaczy, że nie musi obawiać się kolejnego zakażenia.

WZW A w Polsce jest dziś chorobą niemal zapomnianą również dzięki znacznej poprawie warunków sanitarnych. Dokładne umycie rąk jest możliwe nawet w publicznych toaletach i z tego przywileju powinniśmy korzystać. Ciepła woda i mydło to świetne narzędzia do walki z rozmaitymi patogenami.

mycie-rak.jpg

Jak większość chorób, o których niemal udało nam się zapomnieć, również WZW A ma potencjał do powrotu. Im mniej osób w społeczeństwie choruje, tym większa pula potencjalnych zakażeń w przyszłości. Chociaż obecnie wirus nie krąży na dużą skalę w naszym społeczeństwie, łatwo nabawić się go np. podróżując do krajów o niższym stopniu higieny czy, jak w przypadku Holendrów, spożywając pechową partię skażonego produktu.

Dlatego najlepszym sposobem na ochronę indywidualną przed WZW typu A oraz podtrzymanie odporności zbiorowej są szczepienia. Przyjęcie szczepionki przeciw WZW A jest zalecane wszystkim osobom, które planują podróż w rejony o niższym standardzie higienicznym. Według kalendarza szczepień dla dorosłych Polskiego Towarzystwa Wakcynologii szczepienie powinny rozważyć również osoby po 50 r.ż., gdy występują dodatkowe czynniki ryzyka np. zawodowe lub zdrowotne.

Zakażenie WZW A może mieć przebieg bezobjawowy, ale jest groźne dla osób o obniżonej odporności, seniorów i pacjentów zmagających się z innymi chorobami wątroby. Taka infekcja u osoby z marskością lub zakażonej WZW B/C, może prowadzić do ostrych powikłań, w związku z czym szczepienie jest szczególnie wskazane.

Czytaj także:

Żółtaczka fizjologiczna – przyczyny i objawy żółtaczki u noworodków
To może być znak, że Twoja wątroba ledwo zipie. Przyjrzyj się swoim włosom
Tak boli chora wątroba. Po tym poznasz, że narząd wysiada i błaga o pomoc