Obserwuj nas na:
Pacjenci.pl > Profilaktyka > Coraz więcej przypadków boreliozy. Mity na temat kleszczy wciąż są żywe
Marta Uler
Marta Uler 24.07.2025 13:44

Coraz więcej przypadków boreliozy. Mity na temat kleszczy wciąż są żywe

Coraz więcej przypadków boreliozy. Mity na temat kleszczy wciąż są żywe
Na temat postępowania z kleszczami krąży wiele mitów. Fot. IBERION

Kleszczy jest dużo. Są nie tylko w lasach, ale przede wszystkim na łąkach, w wysokich trawach. Możemy się na nie natknąć podczas spaceru w parku czy nawet pracy w ogrodzie. Co robić, gdy znajdziemy wbitego w skórę pajęczaka? Przede wszystkim – nie panikować. I postępować rozsądnie. Wiele osób niestety wciąż wierzy w mity na temat kleszczy i przenoszonych przez nie chorób.

  • Liczba przypadków boreliozy rośnie: mamy wzrost zachorowań o 38 proc. rok do roku
     
  • Kleszcze są aktywne już przy temperaturze powyżej 5 st. C, łagodne zimy im sprzyjają
     
  • Można się nimi zarazić nie tylko w lesie, ale także w miejskich parkach i ogrodach
     
  • Nie smaruj kleszcza tłuszczem ani alkoholem – to popularne i niebezpieczne mity
     
  • Najważniejsza jest obserwacja swojego ciała po ukąszeniu. Badanie samego kleszcza niewiele wnosi

Mamy wysyp kleszczy

Z danych Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że w zeszłym roku zanotowano prawie 100 tys. zachorowań na choroby przenoszone przez kleszcze. 62 tys. z nich to borelioza, która nieleczona może doprowadzić do poważnych problemów neurologicznych i kardiologicznych.

Z kolei Zakład Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru NIZP PZH podaje, że od początku tego roku, aż do 15 lipca potwierdzono 16 tys. 320 przypadków boreliozy. W analogicznym okresie 2024 r. liczba zachorowań wynosiła 11 tys. 753. Jest to więc wzrost o 38 proc. 

Od początku roku odnotowano w Polsce 287 przypadków kleszczowego zapalenia mózgu – to więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy było ich 210. Z kolei borelioza została zdiagnozowana już u 16 tys. 320 osób.powiedział w rozmowie z Medonetem rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Marek Waszczewski.

Dlaczego tak dużo jest tych zachorowań? Jedną z przyczyn są ciepłe zimy. Kleszczom wystarczy +5 st. C, by normalnie funkcjonować i żerować. Tylko silny i trwający wiele dni mróz może przetrzebić populację tych pajęczaków.

Przeczytaj też: Wzrost zachorowań na choroby odkleszczowe. Kluczowa szybka reakcja

Jak się chronić przed kleszczami?

Możemy jednak zmniejszyć ryzyko związane z chorobami przenoszonymi przez kleszcze. Jak się chronić?

Zakładajmy odzież ochronną – długie spodnie, długie rękawy. Zabezpieczajmy miejsca szczególnie narażone na atak, jak: zgięcia kolan, pachy, pachwiny, okolice pod biustem. Stosujmy repelenty – środki odstraszające owady, zgodnie z instrukcją producenta. Po powrocie z terenów zielonych należy dokładnie obejrzeć ciało, zwracając uwagę na miejsca, w których kleszcze najczęściej się wczepiają.

Warto też pamiętać o prostych zasadach:

  • Jasna odzież ułatwia zauważenie kleszcza.
  • Po spacerze bierzemy prysznic i przeglądamy ciało, szczególnie u dzieci.
  • Nie zapominamy o zabezpieczeniu zwierząt – psy i koty też przynoszą kleszcze do domu.

Przeczytaj też: Rekordowa liczba pacjentów z chorobami odkleszczowymi. NFZ: Dziesiątki tysięcy zachorowań, nie tylko borelioza

Coraz więcej przypadków boreliozy. Mity na temat kleszczy wciąż są żywe
Po każdym spacerze przeglądajmy nie tylko swoje ciało, ale także sierść pupili. Fot. Canva/Chalabala/Getty Images

Masz kleszcza? Nie rób TEGO

Jeśli zauważymy kleszcza na skórze, należy go jak najszybciej usunąć, najlepiej przy pomocy pęsety lub specjalnych narzędzi dostępnych w aptekach, takich jak kleszczołapki. Na poniższym filmie widać, jak to należy robić:

Nie smarujemy kleszcza żadnymi substancjami, np. masłem czy alkoholem, bo może to utrudnić jego usunięcie i zwiększyć ryzyko zakażenia.

Niestety wiele osób wciąż wierzy w mit, że tłuszcz "dusi" pasożyta i ułatwia jego wyciągnięcie. W rzeczywistości ta metoda może sprawić, że kleszcz zacznie wydzielać więcej śliny lub treści jelitowej, co zwiększa ryzyko przeniesienia patogenów. Reasumując: możemy sobie zdecydowanie bardziej zaszkodzić, niż pomóc. Najbezpieczniej jest usunąć kleszcza mechanicznie: szybko, zdecydowanie i bez kombinowania.

Po usunięciu pasożyta należy obserwować miejsce ukłucia. Jeśli pojawi się tzw. rumień wędrujący, czyli czerwona obręcz, która się powiększa, należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem. Podobnie w przypadku trudności z usunięciem kleszcza lub wystąpienia niepokojących objawów, np. neurologicznych.

Przeczytaj też: Cała prawda o boreliozie w rozmowie z prof. Simonem. Czy jest się czego bać?

Wybór Redakcji
Przychodnia
Ogromna zmiana po nowym roku. Przychodnie zaczną dzwonić do pacjentów w tej sprawie
ból brzucha
Nowy wariant „zimowych wymiotów” pojawia się w USA. Eksperci monitorują sytuację w Polsce
Apteka leki
Pilny komunikat GIF. Popularny lek przeciwbólowy wycofany, aż 18 serii z wadą jakościową
herbata
Najgorsza herbata, niszczy płuca i odporność. Unikaj jak ognia
dłoń
Skórki zadzierają się nie tylko od wysuszenia czy zimna. Tak może się objawiać poważny niedobór
Kobieta z półpaścem
Co wiesz o półpaścu?
Pacjenci.pl
Obserwuj nas na: