Fermentują i sieją spustoszenie w jelitach. Tego nie jedz z ziemniakami

Trudno wyobrazić sobie polską kuchnię bez ziemniaków. Dodajemy je do wielu potraw: zup, zapiekanek, dań głównych. Wbrew pozorom nie tuczą – są bogate w błonnik i witaminy, ale jest coś, na co trzeba uważać – chodzi o to, z czym je łączymy. Tłuszcz i smażone dodatki nie tylko zwiększają kaloryczność dania, ale również zaburzają trawienie i obciążają jelita.
- Ziemniaki wbrew pozorom są bardzo zdrowe i nie tuczą
- Wszystko zależy od tego, co do nich dodamy
- Ziemniaków lepiej nie łączyć z tłuszczem
- Ziemniaki i tłuszcz – duet, który szkodzi jelitom
Właściwości zdrowotne ziemniaków
Ziemniaki zawierają mnóstwo cennych składników – są świetnym źródłem potasu, witaminy C, folianów, beta-karotenu oraz witamin z grupy B. W 100 gramach mają jedynie 73 kcal, a dzięki wysokiej zawartości błonnika wspierają pracę jelit i dają długie uczucie sytości. Wbrew mitom, to nie one są winne nadwadze – problem tkwi w tym, z czym je łączymy.
Korzyści zdrowotne z jedzenia ziemniaków:
- zwiększają uczucie sytości,
- zawierają mnóstwo błonnika,
- wzmacniają odporność,
- działają przeciwzapalnie.
Czytaj także: Te ziemniaki powinniśmy jeść kilogramami. Boi się ich nowotwór jelita grubego
"Znanym od wieków naturalnym sposobem leczenia chorób układu pokarmowego (zgaga, choroby wrzodowe żołądka, zaparcia, nadciśnienie) są diety ziemniaczane. Ponadto w medycynie ludowej ziemniaki są stosowane jako środek łagodzący oparzenia, przeciwzapalny, napinający skórę i działający osłonowo na błonę żołądka" – wyjaśnia prof. dr hab. Kazimiera Zgórska z Zakładu Przechowalnictwa i Przetwórstwa Ziemniaka w Jadwisinie.

Ziemniaki i tłuszcz – niebezpieczny duet
W polskiej kuchni często zestawiamy ziemniaki z tłustym mięsem i sosami – a jest to poważny błąd. Równie istotnym błędem jest całkowita rezygnacja z ziemniaków, "bo tuczą".
“Ziemniaki mają złą sławę, którą zawdzięczają opinii, że są bogate w węglowodany – tuczące związki, co wykluczyło je z jadłospisu wielu osób odchudzających się i dbających o linię. Jest to wyjątkowo niesłuszny pogląd, utwierdzany przez niektóre media propagujące różnego rodzaju diety” – komentuje naukowczyni.
Czytaj także: Ziemniaki a odchudzanie - czy ziemniaki tuczą? Dietetyk tłumaczy
Smażone mięso, tłuste sosy, skwarki czy duża ilość masła – to najgorsze dodatki do ziemniaków. Takie połączenie nie tylko znacznie zwiększa kaloryczność posiłku, ale przede wszystkim spowalnia trawienie. W jelitach zaczynają się procesy fermentacyjne i gnilne, co prowadzi do wzdęć, zgagi, zaparć, a nawet bólu brzucha. Obciążona zostaje także trzustka, która musi produkować więcej insuliny.

Jak jeść ziemniaki, żeby wspierały zdrowie?
Najzdrowszym sposobem przygotowania ziemniaków jest gotowanie ich w mundurkach lub na parze – wtedy zachowują najwięcej swoich cennych wartości. Oczywiście, warto zrezygnować z ciężkich dodatków, jak skwarki czy tłuste sosy. Zamiast nich użyj np. lekkich sosób na bazie jogurtów i warzywnych kotletów. Dzięki temu nie tylko poprawisz trawienie, ale też odciążysz swój układ pokarmowy i trzustkę.
"Ziemniaki ugotowane, pieczone i purée mają mniejszą wartość kaloryczną niż inne potrawy, czyli można mówić o ziemniaku jako o żywności małokalorycznej – nietuczącej" – wyjaśnia w swojej pracy prof. dr hab. Kazimiera Zgórska.
źródło:
- "ZIEMNIAK JAKO SKŁADNIK RACJONALNEJ DIETY", prof. dr hab. Kazimiera Zgórska, IHAR – PIB, Zakład Przechowalnictwa i Przetwórstwa Ziemniaka w Jadwisinie



































