Możesz jeść słodycze na diecie, ale zwróć uwagę na godzinę. Dietetyczka zdradza, że „to najlepsza pora”
Wiele osób chce stracić zbędne kilogramy, jednak nie do końca potrafi pożegnać się z tym, co kocha najbardziej. Dla wielu największą przeszkodą są słodycze. Dietetyczka zdradza jednak, że można je jeść na diecie, ale ważna jest godzina, o której to robimy.
Zrzucanie zbędnych kilogramów nie jest proste i zdecydowanie wymaga wielu wyrzeczeń. Okazuje się jednak, że nie musimy całkowicie rezygnować ze słodyczy, by waga malała. Wystarczy jeść je mądrze. Czyli jak? Odpowiadamy.
Czy można jeść słodycze na diecie?
Nie musimy całkowicie rezygnować ze słodyczy na diecie. Raz na jakiś czas możemy pozwolić sobie na małe, słodkie odstępstwo od zasad. Dietetyczka Joanna Zielewska w rozmowie z portalem kobieta.onet.pl zdradziła, że niezwykle ważna jest godzina, o której jemy słodycze. Mowa o wczesnym popołudniu.
Szczotkujesz jak szalony, a i tak masz żółte zęby? Higienistka zdradza, w czym tkwi problem Daj to dziecku, a łatwiej będzie mu się uczyć. Ekspert radzi, co włączyć do diety- To najlepsza pora. Organizm szybko je spali. Zjedzone na śniadanie zabrałyby miejsce zdrowszym produktom, na które po nocy organizm niecierpliwie czeka, by rozkręcić tysiące ważnych procesów – wyjaśnia dietetyczka.
O tej porze lepiej nie jeść słodyczy
Wiele osób sięga po słodycze wieczorami. To pora, kiedy możemy odpocząć po całym dniu pracy i zjeść coś dobrego. Wybór bardzo często pada na słone przekąski i słodycze. Nie jest to jednak dobry wybór. Jak tłumaczy dietetyczka, „o tej porze zapotrzebowanie na energię jest już niewielkie”, więc słodycze, które zjemy, odkładają się na brzuchu i biodrach. Jeśli więc mamy ochotę na coś słodkiego, zjedzmy to w trakcie dnia.
Czym grozi codzienne jedzenie słodyczy?
Warto pamiętać, że po słodycze nie należy sięgać zbyt często. Nadmierne spożycie słodyczy może prowadzić do nadmiaru energii w diecie, czego następstwem jest nadwaga i otyłość. Słodkie przekąski przyczyniają się też do wzrostu poziomu „złego” cholesterolu (frakcja LDL), trójglicerydów oraz obniżenia poziomu „dobrego” cholesterolu (frakcja HDL). Mają one też wpływ na rozwój próchnicy.
Zobacz też:
Sklepy sprzedają ich 10 ton miesięcznie. Zajadamy się w najlepsze, choć tylko udają mięso
Jak oszczędzić w aptece? Farmaceutka zdradza proste triki
Co jeść i pić przy biegunce? Te produkty pomogą ci szybciej wrócić do zdrowia
