Ta kawa jest najgorsza. Tuczy i przyspiesza starzenie
Wielu z nas nie wyobraża sobie poranka bez filiżanki aromatycznej kawy. To już taki rytuał – chwila skupienia nad gorącym napojem i czujemy, jak wzbiera w nas energia do działania. Co więcej, kawa jest nie tylko pyszna, ale ma wiele właściwości prozdrowotnych – od dawna już nie napiętnuje się jej, jako niezdrowej używki.
Warto jednak wiedzieć, że dotyczy to kawy samej w sobie. Wiele zmienia bowiem to, w jaki sposób i z jakimi dodatkami ją pijemy. To one warunkują końcowy efekt, który kawa może przynieść naszemu organizmowi. Jakie błędy popełniamy najczęściej?
Kawa i papieros – czyli samo zło
Dawniej kawa uchodziła za używkę, o której sądzono, że jest podobnie szkodliwa, jak papierosy czy alkohol. Lekarze uważali, że prowadzi do problemów zdrowotnych, takich jak podwyższone ciśnienie krwi, nadpobudliwość, a nawet uzależnienie. Często zalecano całkowite wyeliminowanie kawy z diety.
Dzisiaj wiemy już, że kawa pita w rozsądnych ilościach może mieć pozytywny wpływ na zdrowie. Badania wykazują, że umiarkowane spożycie tego aromatycznego napoju (do 3 filiżanek dziennie) może chronić przed wieloma chorobami, takimi jak cukrzyca typu 2, choroby wątroby czy nawet niektóre nowotwory. Zatem spokojnie – kto lubi kawę, może ją pić, na zdrowie! Uważać trzeba tylko na to, w jaki sposób.
Właściwości prozdrowotne kawy
Kawa to nie tylko kofeina, ale także źródło przeciwutleniaczy, które zwalczają wolne rodniki odpowiedzialne, m.in., za starzenie się organizmu. Picie kawy może poprawiać funkcje poznawcze, zwiększać koncentrację, a nawet obniżać ryzyko wystąpienia chorób neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Alzheimera czy Parkinsona.
Regularne picie kawy wspomaga także metabolizm, co przekłada się na lepszą kontrolę wagi. Co jeszcze?
- kawa poprawia wydajność fizyczną, dlatego wielu sportowców pije ją przed treningiem,
- ma właściwości ochronne dla wątroby, a niektóre badania sugerują, że może zmniejszać ryzyko wystąpienia marskości.
Trzeba tu jednak pamiętać, że te korzyści odnoszą się do kawy w jej najczystszej formie, mielonej, prawdziwej (a nie rozpuszczalnej!) bez dodatków takich jak cukier czy śmietanka. Te dodatki bowiem sprawiają, że wspaniały, pyszny i zdrowy napój, zmienia się zupełnie niezdrowy, przyczyniający się co najmniej do nadwagi, a nawet przyspieszonego starzenia się.
Ten nawyk sprawia, że kawa staje się niezdrowa
Jednym z najgorszych nawyków jest picie kawy na czczo, zwłaszcza w połączeniu z mlekiem i cukrem. Dlaczego? Kawa wypita na pusty żołądek może podrażniać błonę śluzową, co prowadzi do problemów trawiennych, takich jak refluks żołądkowy. Dodatek mleka z kolei zwiększa produkcję kwasów żołądkowych, a te czasem prowadzą do dyskomfortu oraz problemów gastrycznych.
Warto także wiedzieć, że picie kawy z mlekiem na czczo może wywoływać tycie oraz szybsze starzenie się. Jak to działa?
- Kiedy dodajesz cukier do kawy, szybko rośnie poziomu glukozy we krwi. Powtarzające się skoki cukru mogą prowadzić do przyspieszenia procesów starzenia poprzez uszkadzanie białek, w tym kolagenu, co negatywnie wpływa na wygląd skóry.
- Nadmiar cukru, mleka i inne dodatki do kawy mogą prowadzić do stresu oksydacyjnego, czyli nadprodukcji wolnych rodników w organizmie. Wolne rodniki uszkadzają komórki, co przyspiesza procesy starzenia skóry i może przyczyniać się do rozwoju chorób przewlekłych.
Wnioski? Najlepszym wyborem jest czarna kawa – bez dodatków (mleka, napoju roślinnego, cukru, ani miodu) i pita po śniadaniu. Taka kawa pobudza metabolizm, wspomaga procesy trawienne, a także dostarcza cennych przeciwutleniaczy. Tylko taka kawa sprawi, że będziesz mógł cieszyć się jej prozdrowotnymi właściwościami.
Zobacz także:
"Złota kawa" to hit. Odchudza i wzmacnia odporność
Pestycydy w kawie z dyskontów. Pije ją mnóstwo osób
Wcale nie tak mało! Ustalono bezpieczną dzienną dawkę kofeiny
