Wyszukaj w serwisie
choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne zdrowie psychiczne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja

Archiwum czerwiec 2022

chorobawiencowa
30.06.2022 17:01 Choroba wieńcowa - objawy, przyczyny, leczenie. Ekspert tłumaczy

Choroba wieńcowa - wywiad z ekspertem. Jakie są objawy choroby wieńcowej? Jak rozróżnić ból wieńcowy od zawału serca? Jakie są czynniki ryzyka? Jakie są rokowania u pacjenta? Jakie są przyczyny choroby wieńcowej w młodym wieku? Na te i inne pytania odpowiada kardiolog dr n. med. Ewa Uścińska. Co to jest choroba wieńcowa? Choroba wieńcowa to różnego rodzaju dolegliwości i powikłania spowodowane niedokrwieniem mięśnia sercowego. Serce jest jednym z najważniejszych narządów w organizmie, pełni rolę "silnika", pracuje nieprzerwanie przez całe życie. Do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje tlenu i składników odżywczych, które dostarczane są przez naczynia wieńcowe. W chorobie wieńcowej mamy do czynienia ze zwężeniem tych naczyń, upośledzeniem dopływu krwi do mięśnia sercowego, co w różnym stopniu zaburza jego funkcję. Najczęstszą przyczyną choroby wieńcowej są blaszki miażdżycowe. Jakie są objawy choroby wieńcowej?Podstawowym objawem choroby wieńcowej jest ból w klatce piersiowej o typowym charakterze. Jest to zazwyczaj pieczenie, ucisk, dławienie lub gniecenie, dolegliwości są zlokalizowane za mostkiem, mogą też promieniować do brody i lewej ręki, często pojawiają się w czasie wysiłku i ustępują kilka minut po jego zaprzestaniu. Im bardziej zaawansowana jest choroba wieńcowa, tym krótszy dystans marszu może pokonać pacjent do czasu pojawienia się dolegliwości. Poważnym sygnałem ostrzegawczym jest pojawianie się bólu w spoczynku, gdyż może świadczyć o epizodach niedokrwienia mięśnia sercowego w czasie spokojnej pracy serca. U niektórych osób choroba wieńcowa może objawiać się w inny nietypowy sposób, wówczas trudniej ją rozpoznać bez dalszej diagnostyki. Dotyczy to pacjentów z wieloletnią cukrzycą, u których uszkodzone są włókna nerwowe i zaburzona jest percepcja bólu. U tych osób podstawowym objawem jest duszność wysiłkowa oraz wyraźne pogorszenie tolerancji wysiłku. Dość częstym objawem choroby wieńcowej są zaburzenia rytmu serca indukowane niedokrwieniem mięśnia sercowego. Może też dochodzić do zasłabnięć, a nawet utrat przytomności, ale takie sytuacje zdarzają się znacznie rzadziej.Jak rozróżnić ból wieńcowy od zawału serca?W zawale charakter bólu jest podobny. Zwiększone jest jego natężenie - jest znacznie silniejszy, może być trudny do zniesienia i nie ustępuje. Jeśli ból zamostkowy utrzymuje się 15-20 minut, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że jego przyczyną jest zawał. Oczywiście nie każdy ból w klatce piersiowej jest zawałem, ale jeśli osoba odczuwająca ból ma już rozpoznaną chorobę wieńcową, albo ma co najmniej czynniki ryzyka jej rozwoju, dodatkowo bólowi towarzyszy nagłe pogorszenie samopoczucia, zlewne poty - to takich objawów zdecydowanie nie wolno lekceważyć i należy wezwać karetkę.Jakie są przyczyny choroby wieńcowej? Jakie są czynniki ryzyka?Czynniki ryzyka choroby wieńcowej możemy podzielić na modyfikowalne i niemodyfikowalne. Niemodyfikowalne czynniki ryzyka to wiek, płeć i obciążenia genetyczne. Prawdopodobieństwo wystąpienia choroby wieńcowej rośnie z upływem czasu. Płeć męska jest bardziej narażona, ponieważ kobiety przed chorobą wieńcową do menopauzy chronią żeńskie hormony płciowe, po 50 roku życia prawdopodobieństwo rozwoju choroby wieńcowej u obu płci jest podobne. Geny, które odziedziczyliśmy po przodkach również mogą predysponować do wystąpienia choroby. Tych trzech rzeczy nie możemy zmienić. Istnieje jednak szereg modyfikowalnych czynników ryzyka związanych ze stylem życia. Główną rolę odgrywa tu otyłość, ponieważ wiąże się z zaburzeniami gospodarki węglowodanowej (czyli podwyższonym stężeniem glukozy we krwi) oraz z zaburzeniami gospodarki lipidowej (czyli wysokim stężeniem cholesterolu - głównie LDL i triglicerydów). Otyłość może też prowadzić do nadciśnienia tętniczego, które obciąża serce. Bardzo poważnym czynnikiem ryzyka jest palenie papierosów, które w połączeniu z otyłością może doprowadzić do rozwoju choroby wieńcowej w młodym wieku. Osoba otyła, z niewielką aktywnością fizyczną i paląca papierosy jest zagrożona wystąpieniem zawału serca przed 40-tym rokiem życia.Jak leczyć chorobę wieńcową? Jakie leki się stosuje? Czy choroba wieńcowa może się cofnąć? Czy jest uleczalna? Celem leczenia choroby wieńcowej jest poprawa jakości życia czyli zredukowanie objawów oraz przedłużenie życia czyli poprawa rokowania. Podstawą leczenia jest farmakoterapia - każdy pacjent w takim rozpoznaniem powinien przyjmować kilka grup leków. Każda tabletka ma swoją rolę do spełnienia, a ilość i rodzaj przyjmowanych tabletek zależy od stopnia zaawansowania choroby. Kwas acetylowy (ASA) lub inny lek przeciwpłytkowy powinien przyjmować każdy pacjent aby zapobiegać zakrzepom będącym przyczyną zawałów. Po zawale i wszczepieniu stentu czasowo (zwykle przez rok) wskazane jest przyjmowanie 2 leków przeciwpłytkowych. Każdy pacjent z chorobą wieńcową (jeśli nie ma przeciwwskazań) powinien przyjmować statynę, której zadaniem jest obniżenie stężenia LDL (tzw. złego cholesterolu) do niskich wartości oraz stabilizowanie blaszek miażdżycowych. Zdecydowana większość osób przyjmuje również leki z grupy beta-blokerów i ACE-inhibitorów (lub zamiennie sartanów) - ich zadaniem jest regulowanie rytmu serca i ciśnienia krwi oraz optymalizacja zużycia energii i metabolizmu komórek mieśniowych, co poprawia zarówno komfort życia jak i rokowanie. Dosyć często stosuje się leki z grupy nitratów, które rozszerzają naczynia wieńcowe i zwiększają dopływ krwi do serca, redukując tym samym jego niedokrwienie i bóle dławicowe. Istnieje jeszcze szereg innych leków, ale wskazania do ich stosowania ma wąska grupa chorych. Choroba wieńcowa jest stanem przewlekłym, co oznacza konieczność stałego przyjmowania tabletek oraz prowadzenia zdrowego stylu życia. Są jednak sytuacje, kiedy tabletki nie wystarczą. W przypadku istotnego zwężenia naczynia wieńcowego (zwykle zajmującego co najmniej 70% przekroju naczynia w koronarografii) - należy zastosować rewaskularyzację czyli poszerzenie lub udrożnienie tętnicy. Mniej inwazyjnym i częściej stosowanym sposobem jest przeznaczyniowa plastyka z wszczepieniem stentu. Bardziej inwazyjną metodą, ale u niektórych pacjentów skuteczniejszą i jedyną właściwą, jest wszczepienie by-pasów przeprowadzane "na otwartej klatce piersiowej".Jakie są rokowania u pacjenta? Jak długo możemy żyć ze zdiagnozowaną chorobą wieńcową? Czy choroba wieńcowa pozwala normalnie funkcjonować?Chociaż wyleczenie z choroby wieńcowej nie jest możliwe, możemy z nią żyć długo i szczęśliwie. Niezbędne jest spełnienie następujących warunków: optymalna farmakoterapia, regularna aktywność fizyczna, wyeliminowanie lub ograniczenie czynników ryzyka oraz okresowe konsultacje u specjalisty. Pozwoli to na zatrzymanie progresji choroby, utrzymanie stabilnego stanu i korzystanie z życia bez większych ograniczeń. Czy pacjent z chorobą wieńcową może wykonywać pracę fizyczną? Czy istnieją przeciwwskazania?Aktywność fizyczna jest zalecana osobom z chorobą wieńcową, a praca fizyczna to jedna z jej form, dlatego większość osób z takim rozpoznaniem nie musi zmieniać charakteru pracy. Nie należy jednak wykonywać ciężkich prac fizycznych, szczególnie polegających na dźwiganiu ciężkich przedmiotów, jeśli doszło do nieodwracalnego i znacznego uszkodzenia serca. Również osoby, u których planowane jest poszerzenie tętnicy wieńcowej, powinny powstrzymać się od pracy fizycznej, ale tylko do momentu ustabilizowania stanu klinicznego.Jaki styl życia powinna prowadzić osoba z chorobą wieńcową? Istnieją dowody naukowe, że regularna aktywność fizyczna poprawia rokowanie u pacjentów z chorobami serca, a szczególnie w chorobie wieńcowej. Zalecenia Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego rekomendują co najmniej 150 min. umiarkowanego lub dużego wysiłku fizycznego tygodniowo, najlepiej 30 min. przez 5 dni w tygodniu. Nie zawsze udaje się to uzyskać w postaci rekreacyjnego uprawiania sportu, dlatego pomocna może okazać się odpowiednia reorganizacja naszego życia codziennego, np. rezygnacja z jazdy samochodem czy autobusem, a jeśli to możliwe - poruszanie się pieszo lub rowerem. Drugim ważnym elementem profilaktyki jest odpowiednia dieta, która w połączeniu z aktywnością fizyczną wyeliminuje lub zredukuje prawie wszystkie modyfikowalne czynniki ryzyka. Jeśli dołożymy do tego unikanie stresu i zaprzestanie palenia papierosów przez osoby z takim nałogiem, to możemy wtedy powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby uchronić się przed chorobą wieńcową. Jak powinna wyglądać dieta przy chorobie wieńcowej? Co jeść, a czego unikać? Dieta powinna być bogata w błonnik i wielonienasycone kwasy tłuszczowe, np. omega-3. Warto postawić na dużą ilość produktów roślinnych, a ograniczyć tłuszcze zwierzęce, cukry i sól. Bardzo ważnym elementem diety jest unikanie produktów wysokoprzetworzonych, gdyż zawierają duże ilości soli oraz innych szkodliwych składników. Nadmiar soli w jadłospisie jest jednym z czynników rozwoju nadciśnienia tętniczego, obciążenia serca i rozwoju choroby wieńcowej.Czy przy chorobie wieńcowej można pić alkohol?Alkohol nie jest zabroniony, a spożycie odpowiedniego alkoholu w odpowiedniej ilości nie będzie zamachem na nasze zdrowie. Jedynym dozwolonym rodzajem jest czerwone wytrawne wino. Niektóre badania sugerują, że picie niewielkich jego ilości do obiadu może zmniejszać ryzyko choroby wieńcowej, wyniki innych badań dowodzą, że jest ono obojętne dla naszego zdrowia. Pewne jest natomiast, że inne rodzaje alkoholu, jak napoje wysokoprocentowe czy piwo, są szkodliwe. Należy również podkreślić, że osobom z niewydolnością serca szkodzi każda ilość alkoholu niezależnie od rodzaju.Czy choroba wieńcowa często występuje u młodych osób? Jakie są przyczyny choroby wieńcowej w młodym wieku? Biorąc pod uwagę fakt, że jednym z podstawowych czynników ryzyka choroby wieńcowej jest wiek, odsetek młodych osób w stosunku do starszych nie jest wysoki. Istotnym problemem jest jednak to, że w młodym wieku choroba wieńcowa, a zwłaszcza zawał serca może przebiegać bardziej dramatycznie. Dlaczego tak się dzieje? Starsze osoby zwykle mają rozsiane zmiany w naczyniach wieńcowych i ich serce jest już przygotowane na niedokrwienia. U nich w wyniku wieloletniego procesu powstają naczynia oboczne, które zastępują naczynia zwężone. Gwałtowne zamknięcie większego naczynia może więc nie przebiegać tak dramatycznie. Młode osoby najczęściej mają pojedynczą blaszkę miażdżycową w dużym naczyniu, a ich krążenie oboczne nie jest tak rozwinięte. W momencie pęknięcia blaszki miażdżycowej powstaje skrzeplina, która często całkowicie zamyka naczynie wieńcowe i jeśli nie zostanie szybko udrożnione, duży fragment mięśnia sercowego bezpowrotnie obumiera. Taka sytuacja często dotyka młodych aktywnych zawodowo mężczyzn, którzy mają kilka standardowych czynników ryzyka, jak: stres, otyłość i inne zaburzenia metaboliczne, nadciśnienie tętnicze, palenie papierosów oraz predyspozycje genetyczne. Co to jest niewydolność serca ? Czy może być skutkiem trwającej choroby wieńcowej?O niewydolności serca mówimy wtedy, kiedy upośledzona jest funkcja serca jako pompy, dlatego powstaje problem z utrzymaniem odpowiedniego krążenia krwi w organizmie. W łagodniejszych postaciach choroby ten problem ujawnia się jedynie w czasie wysiłku jako nadmierna męczliwość i zadyszka w czasie aktywności fizycznej. W zaawansowanym stanie serce krążenie jest upośledzone również w czasie spoczynku i duszność występuje już w czasie siedzenia czy leżenia, dodatkowo pojawiają się obrzęki, głównie kończyn dolnych.Jest wiele przyczyn niewydolności serca, a choroba wieńcowa jest jedną z najczęstszych. Jeśli niedokrwienie prowadzi do uszkodzenia mięśnia sercowego, wówczas jego kurczliwość jest obniżona, a mechaniczna praca osłabiona.Jakie są różnice między ostrą a przewlekłą niewydolnością serca? Przewlekła niewydolność serca to stan stabilny, z którym można na co dzień funkcjonować. Tę stabilizację zapewniają m.in. odpowiednio dobrane leki oraz styl życia dostosowany do możliwości organizmu. Osoba z przewlekłą niewydolnością serca ma zwykle zmniejszoną tolerancję wysiłku, natomiast nie ma obrzęków kończyn dolnych i komfort codziennego życia nie jest istotnie obniżony. W przebiegu przewlekłej niewydolności serca często występują stany pogorszenia. Jeśli do dekompensacji układu krążenia dochodzi gwałtownie, mamy do czynienia z ostrą niewydolnością serca czyli stanem zagrożenia życia wymagającym szybkiej interwencji medycznej. Podstawowym objawem jest wówczas narastająca duszność, szybki oddech, niepokój, często spadek ciśnienia tętniczego krwi, blada spocona skóra. Czasem ostra niewydolność serca pojawia się bez wcześniej rozpoznanej niewydolności serca np. w czasie rozległego zawału mięśnia sercowego i uszkodzenia ważnych struktur serca, prowadząc do gwałtownych zaburzeń krążenia krwi. Postępowanie jest uzależnione od przyczyny pogorszenia stanu oraz rodzaju uszkodzeń serca lub naczyń.Jak zdiagnozować chorobę wieńcową? Jakie badania należy wykonać? Czy EKG wykryje niedokrwienie serca?Pierwszy etap diagnostyki to wywiad z pacjentem - pytamy o dolegliwości, głównie o występowanie i charakter bólu w klatce piersiowej oraz o tolerancję wysiłku. Dobrze przeprowadzony wywiad bardzo dużo wnosi informacji na temat prawdopodobieństwa choroby wieńcowej. W dalszej kolejności przeprowadzamy badanie fizykalne czyli osłuchiwanie serca i płuc oraz pomiar ciśnienia tętniczego. Następnie analizujemy zapis EKG spoczynkowego oraz wyniki badań laboratoryjnych, w tym lipidogram, glikemię i parametry nerkowe. Do tego momentu wiemy prawie wszystko na temat czynników ryzyka choroby wieńcowej. EKG u większości pacjentów jest prawidłowe, co nie oznacza, że choroby nie ma. Zmiany zazwyczaj pojawiają się dopiero wówczas, gdy jest ono wykonane w czasie bólu w klatce piersiowej spowodowanego niedokrwieniem serca lub gdy pacjent przebył duży zawał serca. Aby sprawdzić, czy podczas intensywnej pracy serca dochodzi do jego niedokrwienia, wykonuje się próby obciążeniowe. Najpowszechniejszą tego typu próbą jest test wysiłkowy, podczas którego pacjent chodzi po bieżni lub „jedzie” na rowerze stacjonarnym. W tym czasie monitorowany jest zapis EKG, tętno, ciśnienie krwi oraz ewentualne dolegliwości. To podstawowa ze względu na dostępność, ale niedoskonała metoda, pomocna w rozpoznaniu choroby wieńcowej. Istnieją również bardziej zaawansowani badania pozwalające na ocenę niedokrwienia i żywotności mięśnia sercowego z wykorzystaniem echokardiografii, scyntygrafii czy rezonansu magnetycznego. Są one trudno dostępne, co znacznie ogranicza ich wykorzystanie.W diagnostyce choroby wieńcowej i każdej innej choroby serca należy bezwzględnie wykonać echo serca, aby poznać jego budowę, strukturę i funkcję zastawek oraz kurczliwość mięśnia sercowego.Jeśli stwierdzimy wysokie prawdopodobieństwo zaawansowanej choroby wieńcowej, wykonujemy badania pozwalające na uwidocznienie naczyń wieńcowych. W tym celu wykorzystuje się tomografię komputerową z zastosowaniem kontrastu. W niektórych przypadkach wskazane jest wykonanie koronarografii - badania inwazyjnego, które polega na wprowadzeniu prowadników i cewników przez tętnice obwodowe do ujść naczyń wieńcowych oraz podaniu środka kontrastującego. Jeśli wykryte zastanie istotne przewężenie i upośledzenie przepływu, możliwe jest jednoczasowe poszerzenie zmiany i wszczepienie stentu. Jest to zatem zabieg nie tylko diagnostyczny, ale też potencjalnie leczniczy.Z Joanna Kamińską rozmawiała kardiolog i specjalista medycyny rodzinnej dr n. med. Ewa Uścińska. Ukończyła Uniwersytet Medyczny w Białymstoku, a umiejętności zawodowe uzyskała m.in. w Klinice Kardiologii USK oraz w Oddziale Kardiologicznym Szpitala MSWiA w Białymstoku. Przez 5 lat pełniła funkcję ordynatora Oddziału Kardiologicznego Szpitala Powiatowego w Ostrowi Mazowieckiej. Posiada także wykształcenie z zakresu zarządzania - ukończyła EMBA w Ochronie Zdrowia WUM/SGH. Od kwietnia 2021 r. zajmuje się ambulatoryjną diagnostyką i leczeniem w kilku placówkach medycznych na terenie Warszawy. Interesuje się profilaktyką pierwotną i wtórną chorób układu krążenia, a jej szczególną pasją jest edukacja pacjentów na temat zdrowego stylu życia.

dr malek
24.06.2022 20:39 Zawał serca u młodych osób - objawy, przyczyny, rozpoznanie. Ekspert tłumaczy

Zawał mięśnia sercowego, potocznie zwany zawałem serca, dotyka coraz młodszych. Do zawału serca może dojść całkiem niespodziewanie nawet u osoby, która dotychczas uważała się za zdrową. Jak rozpoznać zawał serca? Co może zwiastować nadchodzący zawał? Jakie są przyczyny zawału? Dlaczego zawał mogą mieć nawet osoby młode? Jak udzielić pierwszej pomocy? Na te i inne pytania odpowiada kardiolog sportowy, prof. dr hab. n. med. Łukasz Małek. Co to jest zawał serca?Zawał serca to martwica, czyli obumarcie fragmentu mięśnia sercowego. Spowodowane jest niedokrwieniem serca, czyli nieodpowiednim zaopatrzeniem go w krew, a tym samym w tlen.Jakie są objawy zawału serca? Jak możemy go rozpoznać?Najbardziej typowy objaw zawału mięśnia sercowego to ból w klatce piersiowej o charakterze gniotącym, uciskowym i rozpierającym. Pojawia się uczucie, jakby ktoś usiadł nam na klatce piersiowej. Towarzyszą mu lęk i pocenie się, często też zaburzenia rytmu. Mogą pojawić się zawroty głowy związane ze spadkiem ciśnienia i funkcji serca. Przede wszystkim ból ten musi utrzymywać się długo. Nie jest to chwilowa, kilkusekundowa dolegliwość. Ból nie powinien się zmieniać w zależności z fazą oddechową, czyli nie zmniejszać się, ani nie zwiększać w zależności od tego, czy głębiej nabierzemy powietrze, czy je wypuścimy. Nie powinien też być zależny od pozycji ciała (np. nasilać się kiedy wstaniemy). Typową cechą zawału serca jest promieniowanie bólu. Ból może promieniować do kończyny górnej, lewej ręki, pleców lub do żuchwy. Co może przepowiadać zawał? Jakie są objawy zbliżającego się zawału serca?Najczęstszą przyczyną zawału serca jest miażdżyca tętnic wieńcowych, czyli zmiany powodujące ich zwężenie. W spoczynku zaopatrzenie serca w krew może być jeszcze wystarczające, ale przy niewielkim wysiłku zaczyna pojawiać się problem. Mięsień sercowy pracuje bardziej, potrzebuje więcej tlenu i wówczas dochodzi do wystąpienia tzw. bólów dławicowych o podobnym charakterze jak ból zawałowy. Różnica jest taka, że wraz z zaprzestaniem wysiłku, z chwilą odpoczynku bóle te ustępują. Są to najczęstsze objawy poprzedzające, które mogą zwiastować, że grozi nam zawał mięśnia sercowego. Nie występują jednak u każdego pacjenta i czasami pierwszym objawem miażdżycy choroby tętnic wieńcowych jest właśnie zawał.Jakie są czynniki ryzyka zawału serca?Jest to dobre pytanie. Nie u każdego występują objawy poprzedzające, dlatego warto stosować odpowiednią profilaktykę. Niestety na chwilę obecną nie ma jednej dobrej metody, która pozwoliłaby nam skutecznie i tanio wstępnie przewidzieć, czy komuś grozi zawał. Powinniśmy więc skupić się na podstawowych czynnikach ryzyka, do których należą m.in. podwyższone stężenie cholesterolu we krwi, nadciśnienie tętnicze, palenie papierosów, siedzący tryb życia, otyłość, stres oraz choroby takie jak miażdżyca i cukrzyca. Zawał mięśnia sercowego najczęściej dotyka osoby starsze, jednak zdarzają się także przypadki w młodszej grupie wiekowej. Takim przykładem jest sytuacja podczas meczu na Euro 2020, kiedy 29-letni piłkarz Christian Eriksen niespodziewanie dostał ataku serca i stracił przytomność. Co może być przyczyną zawału serca u młodej osoby?Do końca nie wiemy, czy to był zawał mięśnia sercowego, czy jakaś inna przyczyna. Zawał jest raczej mniej prawdopodobny, co nie znaczy, że wśród piłkarzy nie ma przykładów zawałów serca. Iker Casillas, bramkarz reprezentacji Hiszpanii i wielu topowych klubów piłkarskich pod koniec swojej kariery, około 40 roku życia, czyli wciąż wcześnie, rzeczywiście doznał zawału mięśnia sercowego. Ryzyko zawału wzrasta z wiekiem, gdyż czynniki ryzyka muszą mieć czas, aby odpowiednio oddziaływać i wykształcić blaszki miażdżycowe, doprowadzające do zwężenia tętnic.. Wśród osób młodszych (20, 30, 40 - latków) zawały serca występują rzadko. Kiedy jednak może się tak zdarzyć? Jeśli czynniki ryzyka są albo bardzo silnie wyrażone, albo zawał nie jest związany z miażdżycą, a z innymi chorobami (wrodzonymi, genetycznie uwarunkowanymi, które to ryzyko zwiększają). Jednym z tego typu schorzeń jest genetycznie uwarunkowana hipercholesterolemia, czyli bardzo wysokie wartości cholesterolu, które mogą powodować rozwój zmian miażdżycowych już po 30 roku życia (nawet u wysportowanych osób). Sport oczywiście poprawia stężenie cholesterolu, ale nie na tyle, aby całkowicie wyeliminować czynniki genetyczne. Jeśli w wywiadzie rodzinnym odnotuje się zaburzenia cholesterolu lub zawały w młodym wieku, zaleca się wykonanie badania lipidogramu. Koleją wadą wrodzoną, zwiększającą ryzyko zawału serca jest nieprawidłowe, niewłaściwie zlokalizowane odejście tętnic wieńcowych, np. opuszki aorty. Wysiłek może prowokować uciskanie tętnicy np. między pniem płucnym a aortą, doprowadzając do zatrzymania krążenia bądź zawału. Przyczyną środowiskową zawału serca w młodym wieku jest nadużywanie kokainy. Kokaina powoduje skurcz tętnic wieńcowych i w tym mechanizmie może doprowadzić do niewłaściwego zaopatrzenia mięśnia w krew i w tlen. W kontekście sportu niebezpieczne może okazać się odwodnienie organizmu. Przy odwodnieniu zwiększa się krzepliwość krwi i mimo braku blaszek miażdżycowych może dojść do sytuacji, w której krew w tętnicy spowoduje powstanie skrzepliny. W skrajnych przypadkach, pomimo braku typowych czynników ryzyka, może dojść do zawału nawet u osoby młodej.Czy zawał w młodym wieku jest groźny?U każdej osoby zawał jest groźny, natomiast zawał zawałowi jest nierówny. Wszystko zależy od tego, jak duży będzie i czy będzie dotyczył jakiejś małej gałązki, czy jednej z głównych tętnic wieńcowych (szczególnie w odcinkach początkowych). Istotną rolę odgrywa też szybkość reakcji, czyli jak szybko uda się udrożnić tętnicę. Im dłużej trwa zawał, im dłużej pacjent zwleka z wezwaniem karetki czy pojechaniem do szpitala, tym później tętnica jest udrażniania i tym samym zawał, czyli martwica mięśnia, jest większa. Przy dużych zawałach wzrasta ryzyko zatrzymania krążenia, zaburzeń rytmu i niewydolności serca. W tych małych niekoniecznie muszą pozostać jakieś trwałe konsekwencje. Mięsień wcale nie musi być osłabiony i może dalej prawidłowo pracować. Pamiętajmy, że nie wolno lekceważyć żadnych objawów, gdyż zawał to poważna sytuacja. Czy objawy zawału serca u młodych osób różnią się od objawów u osób starszych? Zawały serca w młodym wieku często są dużo bardziej burzliwe i mogą nieść za sobą bardziej dramatyczne konsekwencje. Dzieje się tak, ponieważ u osób młodych nie wykształca się krążenie poboczne, czyli możliwość przejęcia funkcji zwężonej tętnicy przez inne tętnice wieńcowe Objawy wyglądają dość podobnie, jednak młode osoby mają większą tendencję do ich lekceważenia, tłumacząc się przemęczeniem i przepracowaniem. Zdarza się, że przez długi czas chodzą z bólem i dopiero po fakcie okazuje się, że przeszły zawał mięśnia sercowego. Nie znaczy to, że w przypadku każdego bólu w klatce piersiowej czy w plecach mamy od razu dzwonić po karetkę. Powinniśmy zastanowić się, czy mamy czynniki ryzyka, czy ból ma tę charakterystykę, o której wcześniej wspomniałem i na tej podstawie podjąć decyzję. Wiele dolegliwości w klatce piersiowej, szczególnie u młodych osób związanych jest z trybem życia i towarzyszącym mu stresem. Jak odróżnić zawał serca od ataku paniki?W czasie ataku paniki zazwyczaj pojawiają się też inne nietypowe dla zawału objawy. Mogą to być m.in. symetryczne drętwienie kończyn dolnych lub górnych, zaburzenia widzenia, szybkie bicie serca (tachykardia). Powinniśmy zwrócić uwagę, na ile w danej sytuacji jesteśmy zestresowani. Osoby, które miewają napady paniki, często są już świadome, że coś takiego im grozi. Oczywiście za pierwszym razem diagnostyka różnicowa może być trudna. Nierzadko pacjent trafia na SOR lub na oddział szybkiej diagnostyki, aby wykluczyć zawał. Wykonywane są badania podstawowe. Jeśli podłoże dla zawału zostanie wykluczone, kolejne epizody należy raczej wiązać z atakami paniki i udać się do psychiatry bądź psychologa. Zmiany miażdżycowe, czy też choroby wrodzone nie rozwijają się tak szybko z dnia na dzień, więc ich wykluczenie oznacza, że ryzyko zostaje zniwelowane.Jak wygląda pierwsza pomoc przy zawale serca? Co robić, kiedy podejrzewamy zawal serca u siebie bądź u innej osoby? Przede wszystkim powinniśmy jak najszybciej zadzwonić po pogotowie, aby ta osoba mogła dotrzeć do szpitala, w którym jest możliwość wykonania koronarografii i przywrócenia drożności tętnicy wieńcowej w sposób nieinwazyjny. Czas ma tu kluczowe znaczenie. Im dłużej krew nie dopływa do mięśnia sercowego, tym więcej go obumiera. Im szybciej podejmiemy działanie, tym większa szansa na to, że zawał będzie mniejszy. Dobrą, często stosowaną praktyką jest podanie aspiryny (jednej tabletki 300 -500 miligramów). Oczywiście trzeba cały czas monitorować sytuację, czy nie doszło do zatrzymania krążenia, aby niezwłocznie podjąć akcję reanimacyjną. W zasadzie to wszystko, co możemy zrobić w warunkach domowych. Resztę wykonuje personel medyczny. Jak przebiega leczenie zawału serca? Po dotarciu do szpitala i odetkaniu tętnicy, wykonuje się badania dodatkowe, takie jak badanie krwi i echo serca. Po pierwszych dobach konieczne jest ścisłe monitorowanie pacjenta, jego tętna i rytmu serca. Włączane są odpowiednie leki, które mają za zadanie zabezpieczyć pacjenta na przyszłość. W późniejszym czasie kluczowa jest rehabilitacja, aby jak najszybciej doprowadzić do regeneracji serca i poprawić jego wydolność. Często przy dużych zawałach wydolność serca spada bardzo gwałtownie i dochodzi do rozwoju niewydolności serca. Pacjenci po zawale nie powinny być pozostawieni sami sobie po wyjściu ze szpitala. Powinni zgłaszać się na wizyty kontrolne, być regularnie monitorowani i rehabilitowani. Nawet po upływie roku od zawału, taka osoba musi pozostawać pod opieką lekarza pierwszego kontaktu i kardiologa. Przede wszystkim należy kontrolować wszystkie czynniki ryzyka i stale monitorować ciśnienie i cholesterol. Warto zadbać o zdrowy styl życia, włączyć aktywność fizyczną i unikać palenia papierosów.Jakie badanie może wykryć przebyty zawał serca? Najprostszym badaniem, które możemy wykonać (jeśli zawał był odpowiednio duży) jest badanie EKG. Dzięki tej metodzie możemy zaobserwować cechy przebytego zawału serca w postaci tzw załamków Q w odpowiedniej lokalizacji korespondującej ze ścianami serca. Druga metoda (sprawdzająca się również przy dużym zawale) to badanie echokardiograficzne (echo serca), na którym widać, że mięsień serca po zawale jest troszeczkę cieńszy i gorzej się kurczy. Istnieją jeszcze droższe i mniej dostępne metody, które są bardziej dokładne i mogą wykryć nawet niewielkie zawały. Obecnie, takim złotym standardem jest wykonanie rezonansu magnetycznego serca, który poza oceną kurczliwości samej morfologii jest w stanie precyzyjnie pokazać bliznę po przebytym zawale. Po podaniu środka kontrastowego gazolinowego, który gromadzi się w rejonie blizny, możemy dokładnie zlokalizować i obejrzeć bliznę oraz ocenić jej wielkość. Jest to najdokładniejsza metoda, ale z tych wszystkich trzech najmniej dostępna i najbardziej kosztowna. Czym różni się zawał serca od zapalenia mięśnia sercowego?Zapalenie mięśnia sercowego ma inną etiologię i przyczynę. Najczęściej jest to przyczyna wirusowa. Nie jest to niedokrwienie, czyli brak zaopatrzenia w tlen mięśnia sercowego, ale infekcja, która obejmuje serce. Najczęściej towarzyszy infekcji górnych dróg oddechowych, czy infekcji przewodu pokarmowego. Objawy mogą być podobne: ból w klatce piersiowej, duszność, kołatanie serca, a nawet zatrzymanie krążenia. Nie dochodzi tu jednak do zwężenia miażdżycowego tętnic wieńcowych. W związku z tym nie ma aż takiej potrzeby wykonywania koronarografii i udrożnienia tętnicy. Czasami stosuje się koronarografię w celu wykluczenia zawału i potwierdzenia zapalenia mięśnia sercowego. Najczęściej są jednak wykonywane badania nieinwazyjne, np. rezonans magnetyczny, który jest w stanie te dwie etiologie zróżnicować. W chorobach wirusowych najczęściej nie stosuje się leczenia celowanego. Zaleca się unikanie aktywności fizycznej przez ok. 3-6 miesięcy, aby dać szansę sercu na samoistne wyleczenie się z infekcji. Jeśli infekcja jest bardzo duża, można wspomagać serce lekami. Przed powrotem do aktywności fizycznej należy przeprowadzić badania kontrolne. Pamiętajmy, aby unikać wysiłku fizycznego w okresach infekcji sezonowych. Mając gorączkę, czy stan podgorączkowy nie powinniśmy angażować się w większe aktywności fizyczne, bo to zwiększa ryzyko zapalenia mięśnia sercowego. Jest to właśnie stan, który częściej występuje u osób młodych. Zawał serca jest domeną osób starszych, a zapalenie mięśnia sercowego osób młodych (nawet nastolatków). Jeśli u młodej osoby wystąpią objawy sugerujące zawał, należy wykluczyć zapalenie mięśnia sercowego, bo jest ono bardziej prawdopodobnie niż zawał.Z Joanna Kamińską rozmawiał kardiolog sportowy, prof. dr hab. n. med. Łukasz Małek, absolwent (z wyróżnieniem) studiów magisterskich z kardiologii sportowej na St George’s University of London, kierownik Poradni Kardiologii Sportowej w Narodowym Instytucie Kardiologii w Warszawie, przewodniczący-Elekt Sekcji Kardiologii Sportowej Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Swoje kwalifikacje podnosił, biorąc udział w stażach zagranicznych (Francja, Włochy, Wielka Brytania - Oxford, Londyn). W 2017 roku ukończył European Association of Preventive Medicine - Sports cardiology course w Barcelonie. Jest autorem wielu publikacji, prac naukowych i rozdziałów w podręcznikach z zakresu kardiologii sportowej. Sport to także jego pasja w życiu prywatnym. Bierze aktywny udział w ultramaratonach, maratonach górskich, biegach trailowych oraz biegach ulicznych.

wrzody
20.06.2022 23:42 Wrzody żołądka - wywiad z ekspertem. Jak rozpoznać wrzody żołądka? Jakie są objawy? Jak leczyć wrzody? Czy jest to choroba uleczalna? Co jeść, a czego unikać?

Wrzody żołądka - objawy, przyczyny, leczenie, dieta. Jak rozpoznać wrzody żołądka? Jakie są objawy? Jak leczyć wrzody żołądka? Czy jest to choroba uleczalna? Co jeść, a czego unikać? Jakie są objawy pęknięcia wrzodu? Na te i inne pytania odpowiada gastroenterolog, lek. med. Jacek Kowerzanow. Co to są wrzody żołądka? Choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy jest to jedna z najczęstszych chorób górnego odcinka przewodu pokarmowego. W tej chwili uważa się, że ok. 6% - 10% populacji przynajmniej raz w życiu będzie miało rozpoznaną chorobę wrzodową żołądka bądź dwunastnicy. Wrzodem trawiennym nazywamy ubytek w błonie śluzowej żołądka lub dwunastnicy, który przekracza blaszkę mięśniową. Jak rozpoznać wrzody żołądka? Jakie są objawy wrzodów żołądka?Głównym objawem jest ból, który umiejscawia się najczęściej w nadbrzuszu. Ma on charakter piekący, bądź też gniotący, o zmiennym natężeniu. Znaczące jest to, iż pokarm może ten ból nasilać lub wręcz odwrotnie, może go niwelować. Wszystko zależy od tego, gdzie wrzód jest umiejscowiony. W chorobie wrzodowej żołądka pokarm wzmaga też dolegliwości bólowe. W przypadku choroby wrzodowej dwunastnicy pokarm będzie te bóle zmniejszał. Mówimy tu o tzw. bólach głodowych bądź nocnych.Jakie są przyczyny powstawania wrzodów żołądka?Mówiąc o chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy, możemy podzielić przyczyny na dwie główne grupy. Pierwsza związana jest z infekcją Helicobacter pylori. Jest to bakteria, która odpowiada za ostry, a następnie przewlekły stan zapalny błony śluzowej. Może doprowadzić do powierzchniowych ubytków, które nazywamy nadżerkami, bądź do ubytków głębokich, czyli wrzodów. Pozostałe przyczyny, niezwiązane z infekcją Helicobacter pylori to głównie: wysokoprocentowe alkohole, palenie wyrobów tytoniowych, nadużywanie leków przeciwzapalnych oraz stres.Skąd Helicobacter pylori bierze się w naszym organizmie? Czy możemy zarazić się tego typu bakterią od innej osoby? Na szczęście w tej chwili mamy tendencję spadkową. W Polsce zakażonych jest około 66% osób dorosłych i 30% dzieci. Najczęściej zakażamy się nią w okresie dziecięcym drogą kropelkową z pokarmem bądź też poprzez kontakt z zakażoną glebą czy wodą.Czy jeśli jesteśmy już nosicielami Helicobacter pylori, będziemy na nią skazani do końca życia? Na szczęście nie. Dzięki dobrze przeprowadzonej diagnostyce oraz wdrożeniu odpowiedniego leczenia, możemy sobie z nią poradzić. Mówimy tu o szerokospektralnej antybiotykoterapii, która pozwoli nam pozbyć się bakterii.Jak wykryć wrzody żołądka?Złotym standardem w diagnostyce choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy jest wykonanie endoskopii górnego odcinka przewodu pokarmowego. Mówimy tutaj o gastroskopii, która jest już powszechnie dostępna. Przeprowadzenie gastroskopii umożliwi nam nie tylko rozpoznanie choroby wrzodowej, ale także pozwoli określić lokalizację wrzodu. Przy podejrzeniu choroby nowotworowej, podczas gastroskopii możemy pobrać wycinki do oceny mikroskopowej. Jednocześnie możliwe jest wykonanie tzw. testu ureazowego na obecność Helicobacter pylori.Jak leczyć wrzody żołądka? Czy jest to choroba uleczalna? Czy istnieją skuteczne leki na wrzody żołądka? Jak najbardziejjest to choroba wyleczalna. Proces leczenia zależy od przyczyny, czy będzie związana z infekcją Helicobacter, czy też nie. Znamienne jest tutaj wyeliminowanie czynnika sprawczego. Jeżeli chodzi o Helicobacter pylori, stosuję szerokospektralną antybiotykoterapię. Jeśli jednak wrzody nie są związane z infekcją bakteryjną, w większości przypadków używamy leków z grupy tzw. inhibitorów pompy protonowej. Leki te silnie hamują wydzielanie kwasu solnego w żołądku i tym samym działają protekcyjnie na błonę śluzową żołądka, bądź dwunastnicy. Czy leki z grupy inhibitorów pompy protonowej są dostępne bez recepty? Część leków z tej grupy dostępna jest bez recepty. Podkreślę jednak, że choroba wrzodowa żołądka bądź dwunastnicy powinna być leczona pod kontrolą lekarza.Przede wszystkim dlatego, iż może nieść groźne dla zdrowia i życia powikłania, takie jak m.in. krwawienie z przewodu pokarmowego lub perforację. Są to sytuacje bezpośrednio zagrażające życiu. Jakie są objawy pęknięcia wrzodu? Jak wspomniałem wcześniej, musimy pamiętać, że pęknięcie wrzodu to stan bezpośredniego zagrożenia życia. Niepokojące mogą być objawy krwawienia do przewodu pokarmowego pod postacią krwistych wymiotów, bądź też wymiotów, które mają wygląd fusów do kawy. Kolejnym objawem jest smolisty, bądź krwisty stolec. Sama perforacja objawia się najczęściej ostrym, przeszywającym bólem, nazywanym bólem sztyletowym. W sytuacji pęknięcia wrzodu niezbędna jest natychmiastowa pomoc medyczna. W przypadku krwawienia, wskazany jest pilny zabieg endoskopowy, tamujący to krwawienie. Natomiast w przypadku perforacji, konieczny jest zabieg operacyjny w trybie pilnym.Czy możemy wspomagać się domowymi sposobami? Czy istnieją naturalne, domowe, sposoby na wrzody żołądka?To określenie idealnie trafia w punkt: „wspomagać się”, nie leczyć! Część pacjentów pije wywar z siemienia lnianego, który ma działanie protekcyjne na błonę śluzową. Zaznaczam, że jest to jedynie „wspomaganie” a nie leczenie. O wszelkich dodatkowych działaniach pacjenta – lekarz powinien być poinformowany.Dieta przy wrzodach żołądka - co można jeść, a czego unikać? Tu mam dość dobrą wiadomość. Nie musimy stosować bardzo restrykcyjnej diety, gdyż pokarm sam z siebie nie wywołuje wrzodów żołądka. Może jednak wzmagać dolegliwości, dlatego przy chorobie wrzodowej zalecana jest dieta lekkostrawna. Powinniśmy unikać przede wszystkim potraw tłustych, bardzo mocno przyprawionych oraz smażonych, które zalegają w żołądku. Niektórzy pacjenci skarżą się na dolegliwości bólowe po kawie, mocnej herbacie, a szczególnie po napojach wysokoprocentowych. Czy osoba z wrzodami żołądka może pozwolić sobie na kawę? Czy kawa jest całkowicie zabroniona? Raczej zalecałbym unikanie kawy do momentu wyzdrowienia. Czy mleko jest dobre na wrzody żołądka? Zdania na ten temat są podzielone. Mleko nie powinno zaszkodzić, jednak nie zwalczy problemu wrzodów żołądka czy dwunastnicy. Tak jak wcześniej wspomniałem, w chorobie wrzodowej dwunastnicy mamy do czynienia z tak zwanymi bólami nocnymi, czy głodowymi. W dawnych czasach pacjent próbując sobie pomóc i ukoić dolegliwości spał ze szklanką mleka przy łóżku. Może to być sposób uśmierzania bólu, ale nie leczenia problemu, które powinno odbywać się pod kontrolą specjalisty. Jeśli chodzi o szkodliwe działanie mleka, myślę, że dotyczy to innych chorób przewodu pokarmowego.Czy przy wrzodach żołądka można jeść ogórki kiszone? Mogą pomóc, czy zaszkodzić? Myślę, że jest to kwestia indywidualna danego pacjenta. U niektórych osób ogórki kiszone mogą nasilać dolegliwości, u innych wręcz przeciwnie, mogą pomóc uśmierzyć ból. Jest to temat dyskusyjny, na który nie przeprowadzono badań klinicznych. W mojej wieloletniej praktyce i ocenie uważam, że nie pomagają nam w tej chorobie.Z Joanną Kamińską rozmawiał gastroenterolog lek. med. Jacek Kowerzanow, wykształcony i doświadczony specjalista chorób wewnętrznych oraz gastroenterologii. Specjalizuje się w samodzielnym wykonywaniu badań diagnostycznych i zabiegowych z zakresu endoskopii. Swoje kwalifikacje podnosił podczas wieloletniej praktyki zarówno w szpitalach, jak i poradniach prywatnych (Medicover, Luxmed). Był uczestnikiem licznych kongresów międzynarodowych i krajowych z zakresu gastroenterologii i chorób wewnętrznych. Posiada Certyfikat ukończenia kursu z Zaawansowanych Technik Badań i Zabiegów Endoskopowych oraz Certyfikat w Dziedzinie Ochrony Radiologicznej Pacjenta. Ukończył kurs ECPW w Brukseli, a także podstawowy kurs USG jamy brzusznej Roztoczańskiej Szkoły Ultrasonografii. Ponadto odbył staż z Medycyny Tropikalnej w Madonna University w Nigerii.

malpia ospa
20.06.2022 15:34 Czy małpia ospa jest groźna? Ekspert tłumaczy

Co to jest małpia ospa i skąd się wzięła? Czy małpia ospa jest groźna? Jakie są źródła zakażenia od ludzi i od zwierząt? Czy małpy są głównym rezerwuarem zakażenia? Jakie są objawy małpiej ospy? Na te i inne pytania odpowiada dr n. med. Karolina Pyziak-Kowalska, specjalista chorób zakaźnych.Co to jest małpia ospa i skąd się wzięła? Małpia ospa to infekcja wirusowa. Mamy dwie różne odmiany tej infekcji, zachodnioafrykańską i środkowoafrykańską. Na szczęście do nas dotarła odmiana zachodnioafrykańska, która jest formą łagodniejszą. Małpia ospa to dość nieprecyzyjne określenie. Prawdopodobnie wkrótce nazwa ta zostanie zmieniona, ponieważ odbierana jest bardzo pejoratywnie. W tej chwili naukowcy zastanawiają się, jaką inną nazwę można nadać tej chorobie. Pierwszy raz wirus małpiej ospy został wykryty w 1958 roku. W latach 70-tych stwierdzono wirus u małp, kiedy nastąpiło zakażenie zwierząt laboratoryjnych. Równolegle odnotowano też przypadki u ludzi. W tym okresie prowadzone były szczepienia na ospę prawdziwą i zaobserwowano, że kontynuowanie szczepień na tą chorobę (szczególnie w krajach afrykańskich) prowadzi do zmniejszenia ilości zakażeń wirusem małpiej ospy. Ciężkość przebiegu małpiej ospy to kwestia siły działania tego wirusa, czyli zależy od odmiany, z którą mamy do czynienia. Odmiana środkowoafrykańska jest zdecydowanie cięższa dla pacjentów i jest obarczona wyższą śmiertelnością, sięgającą nawet do 10 procent. Infekcje małpią ospą dotyczyły przede wszystkim krajów afrykańskich. Pierwsze przypadki odnotowano w Republice Demokratycznej Kongo. W pozostałych krajach ościennych były to z reguły pojedyncze zdarzenia, nie na taką skalę jak w tej chwili. Pierwszy przypadek małpiej ospy w Europie to pacjent, który przybył w maju tego roku do Wielkiej Brytanii z Nigerii. Szybko okazało się, że wirus ten rozprzestrzenia się niezależnie w różnych grupach w różnych krajach. Obecnie jest już ponad 1300 zdiagnozowanych przypadków. Po doświadczeniach z pandemią COVID-19, świat obawia się, czy małpia ospa nie będzie miała tendencji do przekształcenia się w podobną epidemię. Zakażenia odnotowano już w różnych miejscach na świecie, chociaż na razie są to pojedyncze przypadki. Mamy jednak bardzo różne grupy wiekowe a także pojedyncze zakażenia wśród dzieci. Trwają poszukiwania, aby ustalić, co jest przyczyną, że wirus łatwiej się szerzy. Wbrew pozorom nie jest tak łatwo zakazić się przy przypadkowym i krótkotrwałym kontakcie. Aby doszło do zakażenia małpią ospą, musi być bezpośredni kontakt z wydzielinami pacjenta.Czy małpia ospa jest groźna? Czy może doprowadzić do śmierci? Odmiana zachodnioafrykańska, która dotarła do Polski generalnie jest chorobą dość łagodną. Jednocześnie warto podkreślić, że są pewne grupy, które mogą być bardziej narażone. Do tych grup należą m.in. kobiety w ciąży, osoby z imunosupresją, czy leczone onkologicznie. Są to pacjenci, którzy zawsze chorują ciężej, więc istnieje większe ryzyko powikłań. Jak dochodzi do infekcji małpią ospą? Jakie są źródła zakażenia od ludzi i od zwierząt? Czy małpy są głównym rezerwuarem zakażenia? Są to przede wszystkim tak zwane drogi bezpośredniego kontaktu. Między ludźmi do zakażenia dochodzi na drodze kropelkowej, przy bezpośrednim kontakcie z wydzielinami chorej osoby poprzez pocałunek, czy kaszel. Ryzyko transmisji wirusa istnieje również w przypadku długiego, bezpośredniego kontaktu ze skórą pacjenta z objawami infekcji ( np. przytulanie); w tym zmianami zlokalizowanymi w okolicy ano-genitalnej (podczas kontaktu seksualnego). Jeżeli chodzi o zwierzęta, to najczęściej do zakażenia dochodzi poprzez ugryzienie. Kontakt z płynami ustrojowymi (zwłaszcza ze śliną) chorych, żywych zwierząt to główna droga zakażenia. Spożycie zainfekowanego mięsa również może powodować transmisję wirusa. Do zainfekowanych zwierząt należą przede wszystkim gryzonie, m.in. szczury, czy wiewiórki. Rzadziej są to małpy, które podobnie jak ludzie stają się przypadkowymi ofiarami na drodze łańcucha zdarzeń. Małpia ospa jest chorobą gryzoni. To właśnie gryzonie są głównym rezerwuarem zakażenia i przenoszą wirusa na inne zwierzęta, w tym na małpy. Jakie są objawy małpiej ospy? Po jakim czasie od momentu zakażenia pojawiają się pierwsze objawy? Okres wylęgania wirusa małpiej ospy jest dość długi i wynosi około 5 – 21 dni. Na pojawienie się pierwszych objawów szacowany jest okres między 10 a 12 dniem. Objawy początkowe to m.in. wysoka gorączka powyżej 38 stopni, bóle mięśni, bóle pleców i bóle głowy. Charakterystycznym symptomem zwiastującym, że coś się dzieje w organizmie jest powiększenie węzłów chłonnych (uogólnione lub miejscowe). Jest to typowy objaw odróżniający małpią ospę od ospy wietrznej. Niedługo potem pojawiają się zmiany skórne, które mogą objąć obszar całego ciała (w tym owłosioną skórę głowy i okolice intymne). Objawy te stanowią główny element możliwości rozpoznania małpiej ospy. Są one bardzo charakterystyczne i mają typowy przebieg. Na początku pojawiają się plamki, które później przekształcają się w zmiany pęcherzykowe i ulegają natężeniu. Zmiany skórne utrzymują się przez długi czas, od 2 do 4 tygodni. Czy zmiany skórne małpiej ospy mogą pozostawić trwałe blizny? Jak najbardziej. Po odpadnięciu strupków mogą pozostać wgłębienia w skórze. Oczywiście po latach blizny te ulegają zmniejszeniu i nie są już tak widoczne. Jak wygląda leczenie małpiej ospy? Jakie leki się stosuje? Czym smarować zmiany na skórze? W przypadku małpiej ospy stosujemy leczenie objawowe, czyli głównie leki przeciwgorączkowe, takie jak paracetamol, czy niesteroidowe leki przeciwzapalne. W terapii miejscowej aplikujemy płyny odkażające oraz preparaty przeciwświądowe. Należy dbać o antyseptykę i nie dopuścić do rozdrapywania zmian. W sytuacji ciężkiego przebiegu choroby, w warunkach szpitalnych podawane są leki przeciwwirusowe. Czy pacjenci z małpią ospą wymagają hospitalizacji? Osoby z podejrzeniem zakażenia małpią ospą muszą zostać objęte kwarantanną, a osoby chore izolacją. Każdy rozpoznany przypadek małpiej ospy, czy też podejrzenie zakażenia podlega obowiązkowej hospitalizacji w warunkach szpitalnych. Lekarz pierwszego kontaktu mając podejrzenie małpiej ospy u pacjenta, musi to zgłosić do inspekcji sanitarnej. Następnie załoga medyczna w kombinezonach ochronnych wiezie pacjenta do szpitala. Procedura jest taka sama jak w przypadku wirusa SARS. Najczęściej są to szpitale zakaźne, gdzie chory jest izolowany i podlega pełnej opiece medycznej do czasu zagojenia się zmian.Czy istnieje szczepionka na małpią ospę? I tak i nie. Nie została stworzona specjalna szczepionka na małpią ospę, jednak przed zachorowaniem skutecznie chroni szczepionka na ospę prawdziwą. W tej chwili wykorzystywane są szczepionki trzeciej generacji, które mogą uchronić przed infekcją osoby mające kontakt z osobą zakażoną. Personel medyczny, czy też zespół zajmujący się diagnostyką może otrzymać taki preparat. Jego skuteczność sięga powyżej 80 procent. Jak chronić się przed małpią ospą? Personel medyczny, pracujący z zakażonymi pacjentami musi stosować kombinezony, gogle i maski ochronne. Należy też zwracać szczególną uwagę na odkażanie każdego sprzętu mającego kontakt z chorym. Musimy pamiętać, że wszystkie wydzieliny pacjenta są materiałem zakaźnym. Przedmioty, które dotykał, czy też pościel, w której leżał powinny zostać odpowiednio zdezynfekowane. Ile czasu wirus małpiej ospy może przetrwać na przedmiotach? Szacuje się, że ma możliwość przetrwania wielu tygodni. Wirus małpiej ospy co prawda jest podatny na warunki środowiska, jednak może utrzymywać się na przedmiotach przez długi czas. W przeszłości wykorzystali to wrogowie plemion indiańskich, ofiarowując im zainfekowane koce ( w tym przypadku wirusem ospy prawdziwej). Indianie poprzez kontakt z patogenem ulegali infekcji i umierali, gdyż nie byli na niego uodpornieni.Czy zaleca się szczepienie na ospę osobom, które wybierają się w tym roku na wakacje do Afryki? W tej chwili nie ma rekomendacji dotyczących upowszechnienia tych szczepień u osób, które wybierają się na wakacje. Na dzień dzisiejszy szczepionki na ospę są podawane osobom mającym bliski kontakt z zakażonym. Takie działania zostały wprowadzone m.in. w Niemczech. Preparat otrzymują osoby, które pracują bezpośrednio z materiałem zakaźnym, czyli diagności laboratoryjni, a także lekarze i pielęgniarki zajmujący się chorym pacjentem. Na razie trwa obserwacja, czy szczepionki te będą wymagały większego upowszechnienia, czy wystarczy ich doraźne stosowanie w grupach najbardziej narażonych. Myślę, że takie rekomendacje wkrótce się pojawią. Na chwilę obecną nie ma potrzeby, aby szczepić wszystkich.Z Joanna Kamińską rozmawiała dr n. med. Karolina Pyziak-Kowalska, specjalista chorób zakaźnych, od lat zawodowo związana z Wojewódzkim Szpitalem Zakaźnym oraz Poradnią Chorób Zakaźnych w Warszawie. Ukończyła Warszawski Uniwersytet Medyczny z tytułem doktora nauk medycznych. Jest autorką wielu publikacji naukowych w czasopismach medycznych i prawniczych. Specjalizuje się w diagnostyce i leczeniu chorób zakaźnych. Zajmuje się szczepieniami oraz profilaktyką poekspozycyjną PEP (HIV, HCV, HBV). W latach 2020 - 2021 pełniła rolę koordynatora szczepień przeciwko Covid-19. Posiada certyfikat Centrum Medycyny Podróży. Jest specjalistą w dziedzinie profilaktyki przedwyjazdowej i leczenia chorób tropikalnych. W latach 2012 - 2018 była Kierownikiem Izby Przyjęć Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie. W latach 2015 - 2021 pełniła rolę Przewodniczącej Zarządu Oddziału Warszawskiego Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. Od 2018 roku jest Zastępcą Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Lekarzy. Od 2020 wspiera kobiety jako konsultant kobiet ciężarnych w Centrum Medycznym Żelazna w Warszawie oraz w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka w Kielcach.

your health is our priority
07.06.2022 12:48 AIDS - wywiad z ekspertem. Czym różni się AIDS od HIV? Czy AIDS jest uleczalny? Jakie są rokowania dla pacjenta?

Co to jest AIDS? Czy jest to choroba bakteryjna czy wirusowa? Czym różni się AIDS od HIV? HIV to ludzki wirus niedoboru odporności, który w czasie długiego trwania infekcji może przejść w postać zaawansowanej choroby, prowadzącej do postępującego upośledzenia odporności- czyli do rozwoju zespołu nabytego niedoboru odporności z towarzyszącymi charakterystycznymi chorobami. Wtedy mamy już do czynienia z AIDS.AIDS - wszystko, co MUSZISZ WIEDZIEĆ. Czym różni się AIDS od HIV? Jakie są objawy AIDS? Czym są choroby wskaźnikowe AIDS? Czy AIDS jest uleczalny? Jakie są rokowania dla pacjenta? Na te i inne pytania odpowiada dr n. med. Karolina Pyziak-Kowalska, specjalista chorób zakaźnych.

Dieta
02.06.2022 18:30 Efekt jojo - wywiad z ekspertem. Co to jest? Jak zatrzymać efekt jojo?

Efekt jojo - charakterystyka, przyczyny, zapobieganie. Co to jest efekt jojo? Jakie są przyczyny? Po jakim czasie się pojawia? Jak zdrowo schudnąć i uniknąć efektu jojo? Na te i inne pytania odpowiada Katarzyna Sobolewska, dietetyk kliniczny SASKAMEDCo to jest efekt jojo? Jak wygląda efekt jojo?Efekt jojo to nic innego jak chudnięcie, a w późniejszym etapie przybieranie na wadze. Etap przybierania na wadze następuje po około 3 miesiącach od stosowania diety. Najczęściej chodzi o diety bardzo restrykcyjne, które nie dostarczają nam odpowiedniej ilości energii oraz składników odżywczych. Do efektu jojo często nie dochodzi raz. Osoba decydująca się na restrykcyjną dietę, która kolejno ją porzuca, często decyduje się na kolejną. Następuje wtedy tak zwane błędne koło odchudzania. O efekcie jojo można mówić, kiedy waga wzrosła do tej, którą zaczynaliśmy redukować z dodatkową nadwyżką ok 10-15%.Jakie są przyczyny efektu jojo? Stawianie sobie celów, które są o wiele większe niż nasze możliwości. Jeśli mamy zamiar schudnąć 10 kilo w miesiąc, organizm jest wymęczony i nasza podświadomość chce nas ratować. Podczas głodówki organizm zacznie się buntować i będzie mówił: „Halo coś jest nie tak! Muszę się odżywiać”! Efekt jojo bierze się od restrykcyjnej diety, kiedy nasze zasoby zostają wykorzystane na maksa. Na restrykcyjnej diecie możemy wytrzymać miesiąc czy dwa. W trzecim miesiącu pojawiają się problemy. Zaczynamy odpuszczać, ponieważ nie dajemy już rady. Jest nam ciężko, jesteśmy osłabieni i nie mamy na nic siły. Warto wyznaczyć sobie realny cel. Zdrowe chudnięcie to ok. 1,5 kilograma na miesiąc. Nie możemy oczekiwać cudów. Jeśli będziemy się katować, szybko wrócimy do starych nawyków żywieniowych. Przykładowo mam dietę na 1000 czy 1500 kalorii. Pierwszy tydzień może być ekstra. Euforia, bo jestem na diecie i chudnę! Mam cały plan rozpisany, co do godziny, co do grama posiłku i będę się go trzymać! Przychodzi jednak taki moment, kiedy idę na spotkanie ze znajomymi. I co wtedy? Osoby będące na restrykcyjnych dietach zazwyczaj nie jedzą w obecności znajomych, ponieważ boją się dodatkowych pokarmów spoza listy. Szybko zaczynają się męczyć i pojawia się zwątpienie. Kolejnym problemem jest też brak szybkich efektów, których oczekujemy. Chcemy, aby waga nieustannie spadała liniowo (jeden kilogram, drugi, trzeci itd.). Nie bierzemy pod uwagę różnych aspektów. Kiedy zjemy dużo wieczorem, rankiem możemy ważyć więcej. W przypadku kobiet waga jest często zależna od fazy cyklu i gromadzenia się wody w organizmie. Nawet to, czy piliśmy dzień wcześniej alkohol ma znaczenie. Waga nigdy nie będzie stała. Efekt jojo dotyka zazwyczaj osoby, które mają poczucie wszystko albo nic (albo jestem na bardzo restrykcyjnej diecie, gdzie dzielę produkty na te dobre i złe, albo wracam do swoich dawnych nawyków żywieniowych).Dlaczego dochodzi do gwałtownych skoków wagi ? Jak zatrzymać efekt jojo? Częstym problemem jest to, że w naszym jadłospisie nie jest uwzględnione to, co lubimy. Odnieśmy się do puszki coli. Najlepiej byłoby tę puszkę coli zamienić na wodę. To jest najlepsze rozwiązanie, jednak pijąc wcześniej dwa litry coli dziennie, nie przestaniemy nagle jej pić. To sprawdzi się przez miesiąc, czy dwa. Po pewnym czasie będziemy mieć tak dużą ochotę na colę, że w końcu nasze emocje puszczą. Nasze zasoby psychoenergetyczne nie będą na tyle wysokie, żebyśmy utrzymali się w ryzach samokontroli. Samokontrola będzie słabnąć, aż pewnego dnia zobaczymy w sklepie colę i zamiast jednej puszki kupimy 2 litry, czy całą zgrzewkę. Często słyszę od pacjentów, że są beznadziejnym przypadkiem, że brak im motywacji i nie da się już nic z nimi zrobić. Tak naprawdę to nie o motywację chodzi. Jeżeli ktoś przychodzi i mówi, że próbował 10 diet to znaczy, że jest bardzo zmotywowany. Problemem jest tu raczej plan, który nie został do niego dopasowany. Po jakimś czasie pojawia się efekt jojo?Zazwyczaj okres ścisłej diety trwa ok. 1-3 miesiące, w zależności od tego ile mamy obowiązków i stresu na co dzień (czy nasze obowiązki nie przerosną nas na tyle, że damy radę utrzymać dietę). Dieta kojarzy nam się z jednym wielkim wyrzeczeniem. Zazwyczaj nie możemy doczekać się jej końca, kiedy wreszcie będziemy mogli jeść, co chcemy. Maksymalnie na diecie restrykcyjnej jesteśmy w stanie utrzymać się 3 miesiące. Po tym czasie zaczynamy odpuszczać i pojawia się efekt jojo.Jak uniknąć efektu jojo?Jeżeli chcemy ustrzec się efektu jojo, warto dopasować plan żywieniowy do naszych potrzeb. Jeśli lubimy białą bułkę, niech znajdzie się w naszym jadłospisie. Nie zniechęcajmy się, jeśli zdarzy nam się zjeść więcej. Nie rzucajmy naszej diety, bo zjedliśmy dodatkowego batonika czy ciastko. Na ścisłych dietach często dopada nas wilczy głód. Jesteśmy głodni, ponieważ dieta nie dostarcza nam odpowiednich wartości odżywczych. Samochód nie pojedzie bez paliwa. Tak samo nasz organizm nie będzie funkcjonować bez odpowiedniego odżywienia. Warto też skupić się na tym, jak odczuwamy nasz głód i sytość. Głód jest bardzo łatwo odczuć, ale sytość już trochę gorzej. Jest to przyjemne uczucie mocnego przepełnienia w żołądku. Nie możemy przesadzać i najadać się do tego stopnia, że nie mamy siły się ruszać. Musimy wiedzieć, w którym momencie powiedzieć sobie stop. Kiedy poczujemy się najedzeni, zostawmy sobie resztę posiłku na później, gdy pojawi się głód. Pamiętajmy, że powolna utrata wagi to zdrowe chudnięcie. Musimy pamiętać także o innych aspektach, takich jak: odpowiedni sen, nawodnienie, aktywność fizyczna i praca nad stresem. Dieta powinna stanowić jedno z fundamentów zdrowego stylu życia. Nie odżywiamy się tylko dla sylwetki, ale także dla naszego zdrowia. Jeżeli więc chcemy utrzymać nasz organizm w dobrej formie, powinniśmy wdrożyć zdrowe nawyki żywieniowe na co dzień, a nie tylko jako okresowy plan. Musimy zmienić styl życia i dobrać odpowiednią dietę dla siebie. Chodzi też o to, aby wiedzieć jakie ilości danego produktu dodawać, a nie żeby wszystkiego sobie odmawiać. Wszystko jest dla ludzi, tylko z umiarem. Nasza dieta ma być dla nas smaczna i przyjemna! Jak pozbyć się efektu jojo?Jeżeli nie wiemy od czego zacząć, możemy skorzystać z pomocy dietetyka. Kolejna dieta, próba i niepowodzenie mogą świadczyć o nieprawidłowo dobranym jadłospisie. Być może będziemy także potrzebować porady psychologa. Jeżeli objadamy się pod wpływem stresu, psychodietetyka może pomóc nam rozwiązać problem. Często można zauważyć objadanie się w nocy, kiedy po całym dniu spada napięcie. Jest to dla nas moment, kiedy zaczynamy pocieszać się jedzeniem. Zazwyczaj wybieramy wtedy słone lub słodkie przekąski oraz fast foody. Smakołyki koją nasze nerwy tylko na krótki czas. Kiedy zaczynamy jeść, nie myślimy o niczym innym, jednak po chwili wracają wyrzuty sumienia. Warto wdrożyć różne techniki relaksacyjne, którymi będziemy mogli zastąpić objadanie się. Jeśli zdarzyło nam się objeść, warto wrócić do swojej diety i nie przejmować się „No dobra stało się, ale dalej realizuję swoje postanowienia”! Ważne jest, aby nauczyć się pracować z samym sobą i wsłuchać się w swoje ciało. Jeżeli jesteśmy już najedzeni, powiedzmy sobie stop. Jeżeli idziemy na kawę z koleżanką, nie odmawiajmy sobie ciastka. Wszystko zależy od umiaru i od odpowiednich technik, które warto wdrożyć w życie. Możemy zrobić sobie dzienniczek, w którym będziemy notować co zjedliśmy i jakie emocje temu towarzyszyły. Zdrowa dieta zakłada zrzucenie około półtora kilograma na miesiąc. To jest jak najbardziej OK. Pamiętajmy, że na samym początku będziemy usuwać wodę z organizmu, dlatego stracimy więcej kilogramów. Dopiero potem spala się tkanka tłuszczowa. Często denerwujemy się, że na początku diety schudliśmy 5 kilo, a dalej waga nie rusza. Wtedy też pojawia się zwątpienie i utrata motywacji. Warto uzbroić się w cierpliwość. Jak wygląda efekt jojo u mężczyzn? Faktem jest, że na diety restrykcyjne częściej decydują się kobiety. Nie ma jednak różnicy, jeśli chodzi o efekt jojo u mężczyzn czy u kobiet. W tym przypadku płeć nie ma żadnego znaczenia. Jak wygląda efekt jojo po diecie ketogenicznej? Efekt jojo po diecie ketogenicznej pojawia się tak samo jak przy wszystkich innych dietach restrykcyjnych. Tego typu dieta dostarcza niewystarczającą ilość węglowodanów, które są potrzebne naszemu organizmowi. Węglowodany są niezbędne do prawidłowej pracy naszych mięśni i mózgu. Osoby będące długo na diecie ketogenicznej doprowadzają do wyniszczenia swojego organizmu. Tak jak przy każdej ścisłej diecie, wszystko się w nas kumuluje i znowu mamy chęć na coś, co dawniej jedliśmy na co dzień. Rzucamy się na jedzenie ze zdwojoną siłą i efekt jojo gotowy. Z Joanna Kamińską rozmawiała Katarzyna Sobolewska, dietetyk kliniczny SASKAMED, absolwentka Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie na Wydziale Nauk o Żywności. Ukończyła staż z psychodietetyki w Instytucie Psychodietetyki pod okiem dr Anny Januszewicz i stale pogłębia swoją wiedzę dzięki licznym kursom i szkoleniom z zakresu dietetyki klinicznej oraz psychodietetyki.