Wyszukaj w serwisie
#PrawoiZdrowie choroby profilaktyka problemy cywilizacyjne żywienie zdaniem lekarza uroda i pielęgnacja dziecko
Pacjenci.pl > Żywienie > Lubisz świeży chlebek? Dietetyk: wcale nie musisz z niego rezygnować, by schudnąć
Marta Uler
Marta Uler 30.06.2025 07:00

Lubisz świeży chlebek? Dietetyk: wcale nie musisz z niego rezygnować, by schudnąć

pieczywo
Czy chleb to "samo zło" na diecie odchudzającej? Fot. Canva/Aflo Images

Pierwsza myśl osoby, która chce się odchudzić, to: “muszę zrezygnować z pieczywa”. W końcu tyle się mówi o tym, że bułki tuczą, a chleb to wróg numer jeden szczupłej sylwetki. To jednak mit, bo odchudzanie wcale nie musi oznaczać rezygnacji z ulubionych produktów. Tu nie chodzi o to, by się „katować”, ale by mądrze wybierać.

Świeża bułka z chrupiącą skórką czy pachnący chleb z piekarni nie muszą być zakazane. Według dietetyka Michała Wrzoska kluczem do sukcesu nie jest eliminacja, a świadomy wybór.

  • Rezygnacja z pieczywa nie jest konieczna, by schudnąć
     
  • Odchudzanie to nie kara – ważny jest bilans kaloryczny i jakość posiłków. Trzeba także pamiętać o piciu wody, niepodjadaniu między posiłkami i aktywności fizycznej
     
  • Chleb czy bułki mogą być elementem zdrowej diety, jeśli wybierzesz je z głową

Chcesz schudnąć – nie jedz pieczywa. Na pewno?

To jeden z najczęściej powtarzanych mitów – że chleb tuczy i jeśli chcemy zrzucić kilogramy, musimy go bezwzględnie unikać. Michał Wrzosek, dietetyk i doktor nauk o żywieniu, podkreśla, że pieczywo samo w sobie nie jest problemem. Problemem może być tylko jego nadmiar lub jakość.

Dobra wiadomość jest taka, że nie trzeba wyrzekać się pieczywa, by schudnąć. Wystarczy, że dieta będzie przemyślana pod względem kalorycznym i zbilansowana. Oznacza to, że zamiast całkowitej eliminacji chleba czy bułek, lepiej nauczyć się dokonywać dobrych wyborów i pilnować porcji. Odchudzanie nie ma być karą, lecz zmianą stylu życia – rozsądną, możliwą do utrzymania i bez uczucia ciągłych wyrzeczeń. Jak udowadnia dietetyk, na diecie można jeść nawet chleb tostowy:

Przeczytaj też: Co pić wieczorem, żeby przyspieszyć odchudzanie? Dietetycy nie mają wątpliwości

Przechodzisz na emeryturę? Wstrzymaj się do lipca, żeby nie stracić Jak boli śledziona? Po tym poznasz, że narząd błaga o pomoc

Jeśli chcesz zrzucić zbędne kilogramy, jedz z głową

Nie każdy chleb działa na twoją niekorzyść. Są takie rodzaje pieczywa, które wręcz sprzyjają odchudzaniu. Michał Wrzosek wskazuje na przykład grahamkę – bułkę wypiekaną z mąki pszennej typu graham, czyli mąki z pełnego przemiału z dodatkiem otrębów. Taki wypiek zawiera więcej błonnika niż klasyczne bułki czy chleb pszenny, a do tego jest sycący i ma niższy indeks glikemiczny.

Dla porównania: 100 g grahamki dostarcza około 250-260 kcal, czyli mniej niż wiele pieczyw chrupkich, często uznawanych za dietetyczne. Co więcej, błonnik zawarty w grahamkach nie tylko wspomaga trawienie, ale też pomaga utrzymać uczucie sytości na dłużej – a to sprawia, że potrzeba podjadania jest mniejsza. 

Z kolei kajzerka, czyli klasyczna bułka pszenna, ma podobną kaloryczność, ale znacznie mniej błonnika i mikroelementów. Podobnie jest z chlebem – warto zamienić biały, pszenny bochenek na chleb pełnoziarnisty, najlepiej z dodatkiem ziaren lub razowy. Właśnie taki chleb najlepiej wspiera proces odchudzania. 

Przeczytaj też: Post przerywany – zasady i efekty stosowania. Czy ta metoda odchudzania naprawdę działa?

Grahamka to dobra opcja dla osób na diecie Fot. Canva/ffolas/Getty Images

Zasady zdrowego odchudzania

Chcesz schudnąć? Dobrze, byś wziął pod uwagę, że to nie jest tylko kwestia tego, co jesz – ale także jak, kiedy i w jakiej ilości. Michał Wrzosek podkreśla, że zdrowa redukcja wagi powinna opierać się na kilku prostych zasadach: 

  • jedz regularnie i unikaj podjadania – przerwy między posiłkami powinny wynosić minimum 3–4 godziny – to daje organizmowi czas na przetworzenie tego, co już zjadłeś,
     
  • nawadniaj się – często mylimy pragnienie z głodem i sięgamy po przekąski, kiedy wystarczyłaby szklanka wody,
     
  • ruszaj się – nie musisz od razu biegać maratonów, ale codzienna aktywność, choćby spacery, jazda na rowerze czy ćwiczenia w domu, znacząco wpływa na metabolizm i efekty odchudzania.

I najważniejsze – nie katuj się. Dieta ma być elementem stylu życia, a nie pasmem wyrzeczeń. Zamiast rezygnować z ulubionych smaków, naucz się je wkomponowywać w zdrowe menu. Świeży chlebek? Tak – ale najlepiej pełnoziarnisty, zjedzony w rozsądnej ilości i w towarzystwie warzyw, białka i zdrowych tłuszczów.

Przeczytaj też: Odchudzanie a miód - czy jest zdrowy i nie tuczy? Rozwiewamy wątpliwości raz na zawsze