Skąd pochodzi pieczywo z Dino? Tego nikt się nie spodziewał

Świeży, pachnący i chrupiący – taki chleb kusi w sklepach Dino od samego rana. Zastanawiamy się jednak, skąd on pochodzi – czy to odpiekane produkty z głębokiego mrożenia, jak to zwykle bywa w takich sklepach? I tu zaskoczenie: Dino od lat stawia na współpracę z lokalnymi piekarniami i naturalny skład.
- Pieczywo w Dino pochodzi z lokalnych piekarni współpracujących z siecią
- Dzięki krótkiej drodze dostaw bochenki trafiają do klientów świeże, często prosto z pieca
- W ofercie znajdują się chleby na zakwasie, bułki i wypieki pełnoziarniste bez sztucznych dodatków
Skąd się bierze pieczywo z Dino?
Dino działa w Polsce od 1999 roku i dziś ma już ponad 2700 sklepów, głównie w mniejszych i średnich miejscowościach. Jednym z filarów rozwoju sieci stała się świeżość i dobra jakość, widoczne szczególnie w dziale pieczywa. Choć część osób mogłaby pomyśleć, że chleb wypiekany jest na zapleczu sklepu, prawda wygląda inaczej. Bochenki i bułki dostarczają lokalne piekarnie zlokalizowane przy centrach dystrybucyjnych Dino.
Dzięki temu modelowi pieczywo trafia do klientów błyskawicznie – często jeszcze zanim zdążą zaparzyć pierwszą kawę. To nie tylko logistyka, ale przede wszystkim pomysł na to, by tradycyjny smak połączyć z codzienną dostępnością i przystępną ceną.
Przeczytaj też: Takie zapasy robi mnóstwo osób. Ale czy mrożone pieczywo jest zdrowe?
Lokalni dostawcy – plus za to
Jednym z największych atutów Dino jest współpraca z lokalnymi piekarniami. Dzięki temu bochenki nie muszą podróżować setek kilometrów, co skraca czas dostawy i wpływa na świeżość produktów. To także wsparcie dla mniejszych, regionalnych przedsiębiorstw, które dzięki współpracy z siecią mogą stabilnie funkcjonować i rozwijać się.
Na półkach Dino znajdziemy ogromny wybór pieczywa: od klasycznych chlebów pszenno-żytnich, przez bułki graham, kajzerki i paluchy, aż po wypieki pełnoziarniste. Wyróżnia je prosty, krótki skład – bez konserwantów, emulgatorów czy sztucznych spulchniaczy. W czasach, gdy wielu konsumentów uważnie czyta etykiety, to ogromny plus.
Prawdziwą wizytówką oferty jest chleb Grodzki pszenno-żytni. Wypiekany na zakwasie i kamiennym spodzie, ma chrupiącą skórkę, delikatny środek i skład, który można policzyć na palcach jednej ręki!
Przeczytaj też: Ten chleb jest jak opatrunek dla jelit. Zmniejsza też ryzyko cukrzycy i nowotworów

Jak rozpoznać dobry chleb?
Dobry chleb to coś więcej niż codzienny dodatek do posiłku. To smak dzieciństwa, tradycji i naturalnych składników. Jak jednak rozpoznać bochenek, który naprawdę jest wartościowy?
- Po pierwsze – skład – jeśli jest krótki, a na etykiecie znajdziemy mąkę, wodę, sól, zakwas czy drożdże, możemy mieć pewność, że to produkt zbliżony do domowego wypieku.
- Po drugie – zapach i wygląd – chleb o naturalnym składzie pachnie intensywnie, a jego skórka jest chrupiąca i lekko popękana.
- Po trzecie – świeżość – bochenek, który po przekrojeniu długo zachowuje miękki środek, to oznaka dobrze prowadzonego zakwasu i jakościowego wypieku.
Źródła: materiały prasowe Dino, informacje branżowe o rynku pieczywa



































