Nie da się nie zauważyć, że po 40. roku życia organizm kobiety zaczyna przechodzić pewne zmiany, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Wiele kobiet doświadcza wahań hormonów, szczególnie estrogenu, co nie pozostaje bez wpływu na serce, kości oraz oczywiście, układ rozrodczy. Choć to wszystko jest naturalne, często po „czterdziestce” kobiety trochę gorzej się czują.Ale wcale nie musi tak być! Jesteśmy w stanie zrobić naprawdę sporo, by zachować dobre samopoczucie, mimo upływu czasu. Warto w tej kwestii posłuchać się lekarki, neurolożki, która pokazuje trzy proste ćwiczenia pozwalające utrzymać serce, mózg i jajniki kobiety po „czterdziestce” w dobrej formie.
Samotność to nie „tylko” smutek, brak bliskich i uczucie pustki. Coraz więcej badań sugeruje, że chroniczne poczucie osamotnienia oddziałuje na organizm na podobnej zasadzie jak palenie papierosów — podnosi ryzyko wielu chorób przewlekłych, osłabia układ immunologiczny, sprzyja stanom zapalnym, a w skrajnych przypadkach może nawet skracać życie. Oczywiście generuje też mnóstwo stresu i nierzadko prowadzi do depresji. Psycholożka Jagoda Buczyńska-Kozłowska w rozmowie z Pacjenci.pl wskazuje, jak głęboki i wielowymiarowy jest wpływ samotności i co możemy zrobić, by jej przeciwdziałać.W badaniu ogólnopolskim aż 68 proc. dorosłych Polaków przyznało, że doświadcza samotnościOsoby samotne mają 26 proc. wyższe ryzyko śmierci niż ci, którzy utrzymują więzi społeczneIzolacja zwiększa o 29 proc. ryzyko chorób serca i o 32 proc. ryzyko udaruU chorych z niewydolnością serca samotność niemal czterokrotnie podnosi ryzyko zgonu.
W najnowszym odcinku „Milionerów” emocje sięgnęły zenitu. Emilia Siwoń odpadła już na pierwszym pytaniu – pomyliła się w obliczu pozornie prostego zadania z matematyki. Widzowie byli w szoku, a w sieci zaroiło się od komentarzy. Czy to tylko brak wiedzy, czy raczej stres, który potrafi dosłownie sparaliżować umysł i ciało?• Występ Emilii pokazał, jak stres potrafi zdominować nawet dobrze przygotowaną osobę• Hormony stresu uruchamiają w ciele reakcje, które utrudniają logiczne myślenie• Pod wpływem adrenaliny decyzje stają się impulsywne i często błędne• Teleturnieje to nie tylko test wiedzy, ale też odporności psychicznej i biologicznej
Czy bóle brzucha, bezsenność albo ciągłe napięcie mogą być wołaniem psychiki o pomoc? Coraz więcej badań pokazuje, że stres nie kończy się w głowie — przenika całe ciało, wpływa na układ nerwowy i hormonalny, osłabia odporność, a nawet nasila przebieg chorób przewlekłych. Niewyrażone emocje i przewlekłe napięcie z czasem zamieniają się w realne dolegliwości fizyczne, które potrafią całkowicie zaburzyć codzienne funkcjonowanie.O tym, jak rozpoznać jego sygnały i co zrobić, by nie zniszczył naszego zdrowia, opowiada psycholożka Halina Piasecka.
W 2024 r. lekarze wystawili ponad 1,6 mln zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych i zachowania. To o blisko 14 proc. więcej niż rok wcześniej. Łączny czas absencji z tej przyczyny sięgnął 30,3 mln dni – już 12,6 proc. wszystkich dni chorobowych w kraju.Zwolnienia „na psychikę” rosną najszybciej spośród wszystkich przyczyn absencjiRekord padł w październiku 2024 r.: 149,6 tys. zaświadczeń psychiatrycznych w miesiącNajczęstsza diagnoza to reakcja na ciężki stres i zaburzenia adaptacyjne
Wydaje się, że zawód medyka to misja. Jednak rzeczywistość polskich placówek ochrony zdrowia daleka jest od ideału. Coraz więcej lekarzy, pielęgniarek i ratowników deklaruje wypalenie zawodowe, co bezpośrednio przekłada się na jakość opieki nad pacjentem.Z danych fundacji "Nie widać po mnie" wynika, że aż 57% medyków doświadcza objawów wypalenia zawodowego. To niepokojący, lecz utrzymujący się od lat trend. Główne przyczyny? Chaos organizacyjny, niestabilność systemu oraz ciągła walka o zakres kompetencji.Aż 57% medyków deklaruje wypalenie zawodowe, co jest problemem ciągle obecnym w systemie ochrony zdrowiaGłównymi przyczynami wypalenia są organizacja pracy, niestabilność systemu i ciągłe „przepychanie się” o kompetencjeWypalenie szczególnie dotyka specjalizacje o wysokim poziomie emocjonalnego obciążenia, takie jak onkologia czy pediatria
Sytuacja geopolityczna na świecie jest niestety bardzo napięta, a doniesienia o wojnach, katastrofach, blackoutach czy klęskach żywiołowych docierają do nas niemal każdego dnia. Coraz więcej osób zadaje sobie pytanie, co zrobić, aby czuć się bezpieczniej w obliczu potencjalnego kryzysu. Chociaż nikt nie chce myśleć o najgorszym, to bycie przygotowanym daje poczucie kontroli i względny spokój.Wychodząc naprzeciw tym obawom, Ministerstwo Obrony Narodowej i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zapowiedziały dystrybucję do wszystkich polskich domów specjalnego "Poradnika bezpieczeństwa". Czekając na jego dostarczenie, warto już teraz samemu przygotować zapasy, które pozwolą przetrwać trudne chwile.Na okoliczność kryzysu warto mieć w domu zapas jedzenia i wody, to bardzo ważne do przetrwaniaSprawdź stan swojej domowej apteczki – może okazać się niezbędna do udzielenia pierwszej pomocyDo natychmiastowego użycia warto mieć również gotowy plecak ewakuacyjny – dowiedz się, co powinien zawierać
Krótkie ostrzeżenie w telefonie potrafi dziś sparaliżować całe miasto. Eksperci uspokajają jednak, że system Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (RCB) ma pomagać, a nie straszyć. Wyjaśniamy, skąd bierze się rosnąca liczba komunikatów „Uwaga! Zagrożenie z powietrza” i co każdy z nas powinien zrobić, gdy rozbrzmi alarm.RCB działa automatycznie – SMS trafia do wszystkich urządzeń w zasięgu zagrożonego obszaru, bez konieczności rejestracjiOstatni alert o ataku z powietrza był zgodny z procedurami – rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrznąWiceminister obrony zapowiada kolejne powiadomienia i podkreśla, że lepiej „dmuchać na zimne” niż milczeć
Ból krzyża to dziś codzienność – statystyki mówią, że choć raz w życiu doświadcza go ponad 80 proc. dorosłych. Kiedy „strzyka w krzyżu”, pierwsza myśl brzmi zwykle: muszę się więcej ruszać, wzmocnić mięśnie, rozciągnąć. Niestety, nie zawsze to pomaga. Z nowych badań wynika, że kluczową różnicę może zrobić praca z… psychologiem.Australijskie badanie RESTORE sprawdziło terapię poznawczo-funkcjonalną (CFT) u blisko 500 osób z przewlekłym bólem lędźwi Już siedem sesji CFT przyniosło większą ulgę i poprawę sprawności niż standardowa rehabilitacja, a efekt utrzymał się przez 3 lata CFT łączy zmianę myślenia o bólu z treningiem ruchu, pomagając bezpiecznie wrócić do aktywności.
Konflikt w pracy, choroba dziecka, niepomyślny wynik wyborów. Chociaż żadna z tych sytuacji nie stwarza realnego zagrożenia życia, każda powoduje w organizmie reakcję identyczną, jak atak dzikiego zwierzęcia. Układ współczulny uruchamia reakcję „uciekaj albo walcz”, co powoduje fizyczne objawy stresu. A ten potrafi być zabójczy.
„Czuła, jakby coś dławiło ją w gardle, jakby nie mogła oddychać. Serce jej waliło, a twarz płonęła” – oto opis przeżyć Emmy Bovary, bohaterki Gustawa Flauberta, u której głęboka depresja i rozczarowanie życiem wywoływały niekiedy objawy somatyczne. Podobne dolegliwości były opisywane w literaturze często i dotyczyły przede wszystkim kobiet. Czym jest tajemniczy globus?
Zbliża się lato, a więc przychodzi pora na… zmianę czasu. Znowu. Zmiana czasu odbywa się dwa razy do roku, zmieniamy czas na letni i na zimowy. Po co? Rzekomo były ku temu przesłanki ekonomiczne. Nas jednak interesuje zdrowie, a zmiana czasu dla zdrowia korzystna nie jest. Kiedy nadejdzie więc godzina zero i przyjdzie pora przestawić zegarki?
Picie herbaty to nie tylko sposób na nawodnienie organizmu. Dla wielu z nas to przyjemny rytuał. Zwłaszcza gdy herbata smakuje i pachnie niebanalnie. Takim wyjątkowym naparem z pewnością jest herbata jaśminowa. Herbata jaśminowa to nie tylko przyjemność dla zmysłów, lecz także naturalny sposób na wsparcie organizmu. Regularne jej picie może pomóc w stabilizacji poziomu cukru we krwi, obniżeniu poziomu cholesterolu, a nawet w poprawie nastroju. Dlatego warto sięgać po nią nawet codziennie – zwłaszcza jeśli cenimy sobie zdrowy styl życia.
„Zmora nocna”, nazywana inaczej paraliżem sennym lub strzygą, to zaburzenie snu, które potrafi napędzić stracha – i to dosłownie. To dziwny, niepokojący sen, któremu towarzyszy dziwne uczucie bezwładu i ucisk w klatce piersiowej. Ale czy ten stan ma realny wpływ na nasze zdrowie? Sprawdźmy.Paraliż senny pojawia się najczęściej w momencie zasypiania lub pobudki. Jak podaje portal euphire.pl, nie trwa on długo, bo od paru sekund do kilku minut, ale ci, którzy go doświadczają, twierdzą, że jest to niezwykle przerażające zjawisko. Przynajmniej raz w ciągu swojego życia doświadcza go około 20% ludzi.
Sejm jeszcze przed długim weekendem skierował projekt ustawy ws. wolnego dnia 24 grudnia, czyli w Wigilię, do dalszych prac w komisjach. Poselski projekt w tej sprawie zakłada, że Wigilia ma być wolna dla wszystkich pracowników, również tych pracujących w placówkach handlowych. A co z medykami czy innymi zawodami?
Prawie połowa Polaków, która ma kredyt mieszkaniowy, będzie go spłacać jeszcze na emeryturze. KNF pokazała dane - kredyty z terminem spłaty przypadającym na wiek emerytalny kredytobiorcy stanowią 45,2 proc. kredytów mieszkaniowych w Polsce. A do tego należy pamiętać, że ponad 30 proc. tych kredytów została udzielona przy założeniu kosztów utrzymania na minimalnym poziomie.
Zamachy z 11 września 2001 roku zmieniły świat. Choć od tamtych wydarzeń minęły już ponad dwie dekady, ich skutki wciąż są odczuwalne. Dotyczą one nie tylko sfery politycznej, ale również zdrowia, ponieważ choroby, z którymi zmagają się ofiary zamachów, mieszkańcy okolic World Trade Center, strażacy oraz ratownicy, są jak najbardziej realne.
Świat wokół nas pędzi. Chcemy tyle zrobić – pracować, bawić się z dziećmi, dbać o dom i partnera, ale też znaleźć choć trochę czasu tylko dla siebie. I dnie stają się za krótkie, bo fizycznie, nie da się tego wszystkiego – ale tak dobrze, na 100 procent – zrobić w ciągu jednej doby.Żeby jak najwięcej się z tego udało – śpieszymy się. A pośpiech to stres. I kiedy coś pójdzie nie tak, byle błąd, potknięcie, zaczynamy się denerwować. Martwić, irytować, albo wściekać. Chcemy, żeby było idealnie – mąż zgodny, dzieci posłuszne, w pracy spokój – ale przecież to niemożliwe. Jak sobie z tym poradzić? Najlepiej – odpuścić.
Technologia i tempo życia zmieniają się w zastraszającym tempie. Chcemy coraz więcej mieć i móc, dlatego staramy się sprostać temu, co się wokół nas dzieje. Wyspecjalizowaliśmy się już tak, że potrafimy wykonywać wiele czynności w tym samym czasie.Multitasking, czyli wielozadaniowość, to cecha bardzo pożądana przez pracodawców. Wydaje się, że pracownik, który "ogarnia" jednocześnie tyle kwestii, jest bardziej wydajny i produktywny. Na dłuższą metę to się jednak nie sprawdza. Przeciążony mózg zaczyna się rozkojarzać, stajemy się niedokładni, pamięć zawodzi. Multitasking to pułapka. Biologicznie nie jesteśmy do niego stworzeni.
Jeszcze chwila i wybuchniesz? Masz wrażenie, że ciągle jesteś zdenerwowana, aż trzęsiesz się w środku? A może towarzyszy ci nieprzyjemne uczucie, że zaraz wydarzy się coś złego? Przed snem w twojej głowie kłębią się myśli i nie możesz zasnąć? Jeśli choć na jedno pytanie odpowiedziałaś twierdząco, to znaczy, że żyjesz w stresie i musisz nauczyć się panować nad nim. Ćwiczenia oddechowe pomagają także w walce z bezsennością.
Rumianek to jedna z najpopularniejszych roślin zielarskich w naszym kraju. Kto z nas nie lubi herbatki z rumianku? Jest nie tylko smaczna, ale również bardzo zdrowa, jednak pewne grupy osób powinny jej unikać. Rumianek może wchodzić w interakcje z niektórymi lekami, potęgując ich działanie niepożądane.