To zakazany produkt dla kobiet w ciąży. Jedzą go na potęgę
W trakcie ciąży kobiety często mają ochotę na wątróbkę, która uchodzi za niezwykle zdrowe mięso. Poprawia funkcjonowanie układu nerwowego, wzmacnia włosy i skutecznie walczy z anemią. Jednak mimo jej licznych zalet, wątróbka jest produktem, którego przyszłe mamy powinny unikać. Może bowiem poważnie zaszkodzić zarówno im, jak i ich dzieciom.
Wątróbka – ogromne zagrożenie dla płodu
Spożywanie nadmiernych ilości wątróbki w ciąży może prowadzić do poważnych wad rozwojowych u płodu, takich jak wodogłowie, a w skrajnych przypadkach nawet do obumarcia płodu. Wszystko to przez bardzo wysoką zawartość jednej z witamin.
Kobiety w ciąży powinny unikać wątróbki ze względu na ryzyko nadmiernej podaży witaminy A, co może być niebezpieczne dla rozwijającego się dziecka. Lekarze zalecają, aby dzienna dawka witaminy A dla ciężarnych wynosiła maksymalnie 750 IU. Tymczasem 100 g wątróbki dostarcza aż 17 997 IU tej witaminy, co znacząco przekracza bezpieczne normy.
Wysoki poziom witaminy A w organizmie może powodować wady wrodzone układu nerwowego, krwionośnego oraz prowadzić do wodogłowia lub nawet śmierci płodu, szczególnie w pierwszym trymestrze ciąży.
Inne niebezpieczne mięsa dla kobiet w ciąży
Oprócz wątróbki, ciężarne powinny unikać surowego i niedogotowanego mięsa, np. steków, tatara czy surowych wędlin. Spożycie tych produktów grozi toksoplazmozą – chorobą pasożytniczą, która może prowadzić do wodogłowia, ślepoty, a nawet śmierci dziecka.
W ciąży należy uważać także na ryby. Choć są one źródłem cennych kwasów omega-3, należy unikać surowych ryb, np. w sushi, oraz drapieżnych gatunków, takich jak tuńczyk, rekin czy miecznik, ze względu na wysoką zawartość rtęci.
Dieta w ciąży – co jest zakazane, a czego unikać?
W ciąży należy całkowicie zrezygnować z:
- alkoholu – nawet w niewielkich ilościach może prowadzić do płodowego zespołu alkoholowego (FAS),
- papierosów – mogą wywoływać zaburzenia sercowo-naczyniowe oraz zwiększać ryzyko poronienia,
- słodzonych napojów gazowanych – zawierają cukier, kofeinę, fosforany i sztuczne barwniki,
- fast foodów – są źródłem pustych kalorii i sztucznych wzmacniaczy smaku,
- serów pleśniowych – mogą zawierać listerię, bakterie groźne dla płodu,
- surowego mięsa – zwiększa ryzyko toksoplazmozy i listeriozy,
- surowych jajek – mogą zawierać bakterie salmonelli.
Ciężarne dodatkowo powinny unikać:
- mleka niepasteryzowanego i jego przetworów,
- surowych ryb, drapieżnych ryb morskich, owoców morza,
- słodzików, ponieważ ich wpływ na płód nie został jeszcze dobrze zbadany,
- wysokoprzetworzonej żywności (np. konserw, zup w proszku) z dużą zawartością konserwantów.
Każdy z wymienionych produktów może stanowić zagrożenie dla rozwijającego się płodu lub wpływać negatywnie na zdrowie matki. Jeżeli jesteś w ciąży i nie jesteś pewna, co możesz jeść, a czego nie, skonsultuj się ze swoim lekarzem.
Zobacz też:
Pierwsze takie dziecko w Europie! W ciąży były dwie kobiety
Ciąża a kot w domu. Czym jest toksoplazma i jak uniknąć zarażenia?
Horror w szpitalu. Lekarze zrobili aborcję niewłaściwej kobiecie
