Wdychamy to cały czas, trafia nawet do mózgu. Wyrządza ogromne szkody
Mikroplastik to ogromne zagrożenie obecnych czasów. Jest nie tylko szkodliwy dla środowiska, ale także niebezpieczny dla zdrowia, ponieważ przedostaje się do organizmu i wpływa na wiele narządów.
Amerykańscy naukowcy odkryli, że znajduje się właściwie wszędzie. Nawet w powietrzu wokół górskich szczytów. Wszystko wskazuje na to, że, póki co, nie jesteśmy w stanie się przed nim bronić.
Czym jest mikroplastik?
Mikroplastik to cząsteczki plastiku mniejsze niż 5 mm – często niestety o wiele mniejsze, mikroskopijne i niewidoczne gołym okiem. I bardzo groźne. Mikroplastik ma ogromny wpływ na nasze zdrowie, o czym mówi się coraz głośniej.
Te toksyczne cząsteczki są nie tylko wokół nas, ale przedostają się także do naszego organizmu. Badania wykazały, że są obecne w wielu narządach, a nawet w łożysku, krwi i mleku matki. Teraz Naukowcy z University of Pittsburgh (USA) podczas ATS 2025 International Conference w San Francisco, zaprezentowali kolejne niepokojące odkrycie – mikroplastik obecny jest w powietrzu, nawet wokół górskich szczytów. Wdychamy go, a on sieje w naszych organizmach prawdziwe spustoszenie.
Przeczytaj też: Szokujące wyniki badań. Kumuluje się w mózgu, wątrobie i nerkach
Jak mikroplastik działa na organizm?
To wciąż temat intensywnie badany, ale wiadomo już, że mikroplastik:
- może wywoływać stany zapalne – bo układ odpornościowy reaguje na cząsteczki plastiku jak na ciało obce,
- zaburza gospodarkę hormonalną – wiele tworzyw zawiera związki chemiczne (np. BPA), które naśladują hormony i mogą zakłócać ich działanie,
- obciąża wątrobę i nerki – narządy te starają się filtrować i usuwać zanieczyszczenia, co może prowadzić do ich uszkodzenia,
- zaburza mikrobiotę,
- wpływa na układ nerwowy i płodność – niektóre badania sugerują, że mikroplastik może mieć działanie neurotoksyczne i zaburzać rozwój płodu.
Przeczytaj też: W organizmach kotów znaleźli coś niepokojącego. Zagraża także ludziom
Rakotwórczy mikroplastik
Z nowych badań wynika, że mikroplastik może wywoływać nowotwory. I to nie tylko płuc – ponieważ przedostaje się swobodnie do innych narządów, zagrożone jest praktycznie całe nasze ciało.
„Mikroplastiki obecne w drogach oddechowych, po przejściu przez płuca rozprzestrzeniają się systemowo i negatywnie wpływają na funkcję makrofagów. Ogólnie rzecz biorąc, mogą mieć szkodliwy wpływ na wszystkie układy narządowe i przyczyniać się do rozwoju wielu chorób” – powiedział prof. Adam Soloff, autor badania.
Makrofagi to najliczniejsze komórki odpornościowe w płucach. Ich zadaniem jest pochłanianie patogenów i utrzymywanie tkanek w homeostazie, usuwanie martwych komórki i ochrona przed przewlekłymi zapaleniami.
Przeczytaj też: W jego składzie wykryto plastik. Polacy jedzą ten produkt na potęgę
Mikroplastik działa błyskawicznie
Nowe badania dowodzą, że mikroplastik nie potrzebuje wiele czasu, by zaszkodzić organizmowi. Już po 24 godzinach od ekspozycji na jego cząsteczki, komórki odpornościowe płuc – makrofagi – zaczynają działać gorzej. Nie są w stanie skutecznie pochłaniać bakterii, co może prowadzić do poważnych stanów zapalnych i zwiększonej podatności na infekcje.
Naukowcy z USA zauważyli, że nawet tydzień po jednorazowym narażeniu na mikroplastik, jego cząstki wciąż były obecne w wątrobie, śledzionie, nerkach, a nawet w mózgu myszy. To pokazuje, że te drobinki nie tylko błyskawicznie przedostają się do wnętrza ciała, ale też długo się w nim utrzymują.
Jest jednak promyk nadziei – eksperymentalny lek o nazwie acadesyna przywrócił prawidłowe działanie makrofagów. Choć to dopiero początek badań, naukowcy mają nadzieję, że w przyszłości będzie można opracować terapię chroniącą osoby szczególnie narażone na kontakt z mikroplastikiem – zwłaszcza mieszkańców obszarów z zanieczyszczonym powietrzem:
„Biorąc pod uwagę złą jakość powietrza w tak wielu miejscach na świecie, można sobie wyobrazić, że opracowanie taniej terapii o niskim ryzyku działań niepożądanych, która przywracałaby funkcję makrofagów płucnych, mogłoby być ważnym narzędziem w walce z rosnącym odsetkiem chorób płuc” – powiedział dr Soloff.
Źródło: PAP, pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/38430756/, pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31816566/, pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/36174702/, pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/40139033/, pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31733547/, pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33310568/
